Jada dwie blondynki samochodem przy stawie i zatrzymuje je policja.
Jada dwie blondynki samochodem przy stawie i zatrzymuje je policja. Jeden z policjantów mówi:
- Dowody proszę.
A blondynki w tym samym czasie odpowiadają:
- Nie umiemy pływać.
- Dowody proszę.
A blondynki w tym samym czasie odpowiadają:
- Nie umiemy pływać.
010
Dowcip #8905. Jada dwie blondynki samochodem przy stawie i zatrzymuje je policja. w kategorii: Śmieszne kawały o blondynkach, Humor o policjantach, Śmieszne dowcipy o pływaniu.
Siedzą dwie blondynki w parku na ławce. Jedna weszła w gówno. Rozmawiają o polityce. Jedna mówi do drugiej:
- Wiesz, że Kaczyński ma brata bliźniaka?
Na to druga:
- Wiedziałam, że coś mi tu śmierdzi.
- Wiesz, że Kaczyński ma brata bliźniaka?
Na to druga:
- Wiedziałam, że coś mi tu śmierdzi.
188
Dowcip #8906. Siedzą dwie blondynki w parku na ławce. Jedna weszła w gówno. w kategorii: Kawały o Kaczyńskich, Humor o blondynkach.
Jak zmienić światopogląd blondynki?
- Kupić jej jeszcze jedno piwo.
- Kupić jej jeszcze jedno piwo.
15
Dowcip #8907. Jak zmienić światopogląd blondynki? w kategorii: Humor o alkoholu, Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszny humor zagadka.
Funkcjonariusz policji wodnej na brzegu jeziora dobrze znanego z doskonałych warunków wędkarskich zatrzymał faceta z dwoma wiadrami ryb:
- Czy ma pan pozwolenie na łowienie ryb w tym miejscu?
- Ależ proszę pana, to są udomowione rybki!
- Udomowione?!
- Tak, co wieczór wyprowadzam te właśnie ryby na spacer w tym jeziorku, żeby sobie popływały. Później gwiżdżę i na ten gwizd one same wpływają do mojego wiadra.
- Co mi pan kit wciskasz! Żadna ryba tego nie potrafi.
Facet popatrzył chwilę na funkcjonariusza, po czym powiedział:
- Wobec tego zademonstruję panu. Udowodnię, że to prawda!
- Dobra, pokazuj pan, ale bez żadnych numerów.
Facet wlał więc zawartość wiader do jeziora, postawił je na ziemi i stoi. Policjant stoi obok zaciekawiony:
- No i co?
- Jak to co?
- Zawoła je pan czy nie?
- Zawoła kogo?!
- No, ryby!
- Ale jakie ryby, panie władzo.
- Czy ma pan pozwolenie na łowienie ryb w tym miejscu?
- Ależ proszę pana, to są udomowione rybki!
- Udomowione?!
- Tak, co wieczór wyprowadzam te właśnie ryby na spacer w tym jeziorku, żeby sobie popływały. Później gwiżdżę i na ten gwizd one same wpływają do mojego wiadra.
- Co mi pan kit wciskasz! Żadna ryba tego nie potrafi.
Facet popatrzył chwilę na funkcjonariusza, po czym powiedział:
- Wobec tego zademonstruję panu. Udowodnię, że to prawda!
- Dobra, pokazuj pan, ale bez żadnych numerów.
Facet wlał więc zawartość wiader do jeziora, postawił je na ziemi i stoi. Policjant stoi obok zaciekawiony:
- No i co?
- Jak to co?
- Zawoła je pan czy nie?
- Zawoła kogo?!
- No, ryby!
- Ale jakie ryby, panie władzo.
312
Dowcip #8908. Funkcjonariusz policji wodnej na brzegu jeziora dobrze znanego z w kategorii: Humor o policjantach, Kawały o wędkarzach, Humor o rybach.
W domu Pabla Picassa było włamanie. Włamywacz został nakryty na gorącym uczynku przez artystę, ale szczęśliwie dla niego udało mu się uciec.
Picasso wezwał paryską policję. Po wstępnych ustaleniach zaproponował policjantom, że sporządzi portret pamięciowy włamywacza.
Następnego dnia rano paryska policja aresztowała matkę przełożoną z katedry Notre - Dam, ministra finansów, wieżę Eiffla, dwie pralki i aparat do mierzenia ciśnienia.
Picasso wezwał paryską policję. Po wstępnych ustaleniach zaproponował policjantom, że sporządzi portret pamięciowy włamywacza.
Następnego dnia rano paryska policja aresztowała matkę przełożoną z katedry Notre - Dam, ministra finansów, wieżę Eiffla, dwie pralki i aparat do mierzenia ciśnienia.
411
Dowcip #8909. W domu Pabla Picassa było włamanie. w kategorii: Śmieszne dowcipy o policjantach, Dowcipy o złodziejach.
Salvadore Dali, wypłoszywszy raz z domu włamywacza, narysował jego podobiznę i dostarczył policji. Po jego obejrzeniu inspektor rzekł:
- Niestety, to nam nie pomoże! Rysunek przedstawia bowiem połączenie lodówki, starego Indianina i odkurzacza.
- Niestety, to nam nie pomoże! Rysunek przedstawia bowiem połączenie lodówki, starego Indianina i odkurzacza.
75
Dowcip #8910. Salvadore Dali, wypłoszywszy raz z domu włamywacza w kategorii: Kawały o złodziejach.
Pada deszcz meteorytów. Teściowa i zięć wymyślają życzenia. Zięć pomyślał życzenie. Teściowa nie zdążyła.
08
Dowcip #8911. Pada deszcz meteorytów. Teściowa i zięć wymyślają życzenia. w kategorii: Dowcipy o teściowej, Humor o zięciu.
Do Kowalskiego przyjechała teściowa, wali w drzwi, ale nikt jej nie otwiera. W Końcu krzyczy:
- Otwieraj, ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w klapkach!
- Otwieraj, ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w klapkach!
519
Dowcip #8912. Do Kowalskiego przyjechała teściowa, wali w drzwi w kategorii: Humor o teściowej, Śmieszne dowcipy o butach, Humor o zięciu.
Leży teściowa na łożu śmierci. Wzrokiem wodzi za muchą. Zięć spojrzał kilka razy i wreszcie zniecierpliwiony mówi:
- Ja bardzo proszę, niech się mamusia nie rozprasza.
- Ja bardzo proszę, niech się mamusia nie rozprasza.
212
Dowcip #8913. Leży teściowa na łożu śmierci. Wzrokiem wodzi za muchą. w kategorii: Czarny humor kawały, Śmieszne dowcipy o teściowej, Śmieszne kawały o muchach, Żarty o zięciu.
Czym się różni teściowa od pitbulla?
- Szminką.
- Szminką.
14