Idzie niedźwiadek prze las i śpiewa
Idzie niedźwiadek prze las i śpiewa:
- Pomylone misie, pomylone misie.
Zza krzaków wychodzi miś i mówi:
- Jeszcze raz tak powiesz to polecisz w kosmos.
Przestraszony niedźwiedź idzie dalej i śpiewa:
- Pomyliło mi się, pomyliło mi się.
- Pomylone misie, pomylone misie.
Zza krzaków wychodzi miś i mówi:
- Jeszcze raz tak powiesz to polecisz w kosmos.
Przestraszony niedźwiedź idzie dalej i śpiewa:
- Pomyliło mi się, pomyliło mi się.
814
Dowcip #6672. Idzie niedźwiadek prze las i śpiewa w kategorii: Śmieszne kawały o niedźwiedziu, Dowcipy o zwierzętach, Śmieszny humor o śpiewaniu.
Wchodzi koń do pubu. Wszyscy się na niego patrzą. Koń podchodzi do lady i mówi:
- Poproszę piwo.
Barman nalewa piwo, koń wypija i pyta:
- Ile płacę?
Barman odpowiada dwanaście zł.
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia. Barman mówi:
- Proszę zaczekać, to nie codzienna sprawa, że koń przychodzi do baru.
Koń odpowiada:
- Pan się dziwi? Dwanaście zł za piwo?
- Poproszę piwo.
Barman nalewa piwo, koń wypija i pyta:
- Ile płacę?
Barman odpowiada dwanaście zł.
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia. Barman mówi:
- Proszę zaczekać, to nie codzienna sprawa, że koń przychodzi do baru.
Koń odpowiada:
- Pan się dziwi? Dwanaście zł za piwo?
29
Dowcip #6673. Wchodzi koń do pubu. Wszyscy się na niego patrzą. w kategorii: Humor o alkoholu, Kawały o pieniądzach, Śmieszne żarty o zwierzętach, Śmieszny humor o barmanach, Śmieszne kawały o koniu.
Niedźwiedź miął w lesie sklep i wszystkie zwierzęta robiły u niego zakupy. Pewnego dnia przyszedł do niedźwiedzia zajączek i mówi:
- Wiesz niedźwiedziu, chce otworzyć sobie sklep i przychodzę do ciebie spytać czy nie masz nic przeciwko.
Niedźwiedź chwile pomyślał i mówi:
- Dobra zając ale jak przyjdę do ciebie na zakupy i czegoś nie będziesz miał to powybijam ci zęby, uszy przybije do podłogi i zamknę ci ten interes.
Zając zgodził się na te warunki i niedługo po tym sklep był otwarty. Pewnego dnia niedźwiedź wybrał się do zajączka na zakupy:
- Zając! Kilogram ziemniaków.
A zając na to:
- Dużych, małych, jaki gatunek?
Niedźwiedź zdębiał, wziął ziemniaki i wrócił do swojego sklepu. Zajączkowi coraz lepiej się wiodło i coraz więcej zwierząt przychodziło do niego zamiast do niedźwiedzia wiec przyszedł czas na następną wizytacje u zajączka. Tym razem niedźwiedź chciał dwadzieścia gwoździ i znów miął do wyboru duże, małe, cienkie, grube, z małym łebkiem, z dużym łebkiem itd. W końcu się zdenerwował, przychodzi do sklepu zająca i mówi:
- Zając, daj mi kanapkę z prądem.
Zajączek posmutniał, ale że był sprytny przyrządził mu kanapkę z masłem i włożył w nią baterie. Niedźwiedź wyszedł totalnie wkurzony. Wkrótce już prawie wszystkie zwierzęta robiły zakupy u zajączka więc niedźwiedź musiał wymyślić jakiś podstęp. Poszedł do zajączka i mówi:
- Zając, dwa kilo niczego!
Zając zbladł i myśli: ”Powybijane zęby, uszy przybite do podłogi, zamknięty interes. Musze coś wymyślić!”.
Po chwili namysłu zajączek zabiera niedźwiedzia do piwnicy i jak niedźwiedź wchodzi, zając gasi światło i pyta:
- Niedźwiedź, widzisz coś?
Niedźwiedź:
- Nic!
Zajączek na to:
- To bierz dwa kilo i spadaj.
- Wiesz niedźwiedziu, chce otworzyć sobie sklep i przychodzę do ciebie spytać czy nie masz nic przeciwko.
Niedźwiedź chwile pomyślał i mówi:
- Dobra zając ale jak przyjdę do ciebie na zakupy i czegoś nie będziesz miał to powybijam ci zęby, uszy przybije do podłogi i zamknę ci ten interes.
Zając zgodził się na te warunki i niedługo po tym sklep był otwarty. Pewnego dnia niedźwiedź wybrał się do zajączka na zakupy:
- Zając! Kilogram ziemniaków.
A zając na to:
- Dużych, małych, jaki gatunek?
Niedźwiedź zdębiał, wziął ziemniaki i wrócił do swojego sklepu. Zajączkowi coraz lepiej się wiodło i coraz więcej zwierząt przychodziło do niego zamiast do niedźwiedzia wiec przyszedł czas na następną wizytacje u zajączka. Tym razem niedźwiedź chciał dwadzieścia gwoździ i znów miął do wyboru duże, małe, cienkie, grube, z małym łebkiem, z dużym łebkiem itd. W końcu się zdenerwował, przychodzi do sklepu zająca i mówi:
- Zając, daj mi kanapkę z prądem.
Zajączek posmutniał, ale że był sprytny przyrządził mu kanapkę z masłem i włożył w nią baterie. Niedźwiedź wyszedł totalnie wkurzony. Wkrótce już prawie wszystkie zwierzęta robiły zakupy u zajączka więc niedźwiedź musiał wymyślić jakiś podstęp. Poszedł do zajączka i mówi:
- Zając, dwa kilo niczego!
Zając zbladł i myśli: ”Powybijane zęby, uszy przybite do podłogi, zamknięty interes. Musze coś wymyślić!”.
Po chwili namysłu zajączek zabiera niedźwiedzia do piwnicy i jak niedźwiedź wchodzi, zając gasi światło i pyta:
- Niedźwiedź, widzisz coś?
Niedźwiedź:
- Nic!
Zajączek na to:
- To bierz dwa kilo i spadaj.
39
Dowcip #6674. Niedźwiedź miął w lesie sklep i wszystkie zwierzęta robiły u niego w kategorii: Dowcipy o niedźwiedziu, Śmieszny humor o zajączku, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne żarty o sprzedawcach.
Grają dwa łabędzie w statki. Jeden mówi do drugiego:
- H5 N1.
- Trafiony zatopiony.
- H5 N1.
- Trafiony zatopiony.
26
Dowcip #6675. Grają dwa łabędzie w statki. w kategorii: Kawały o zwierzętach, Śmieszne żarty o grach i zabawach, Śmieszny humor o łabędziach.
Rozmawiają dwie pchły, jedna pyta drugą:
- Idziesz?
Druga odpowiada:
- Nie czekam na psa.
- Idziesz?
Druga odpowiada:
- Nie czekam na psa.
25
Dowcip #6676. Rozmawiają dwie pchły, jedna pyta drugą w kategorii: Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o pchłach.
Co to jest: małe, białe i zjada kamyczki?
- Mały, biały zjadacz kamyczków.
- Mały, biały zjadacz kamyczków.
46
Dowcip #6677. Co to jest: małe, białe i zjada kamyczki? w kategorii: Śmieszne dowcipne zagadki.
Idzie niedźwiedź przez łączkę i widzi zajączka.
- Te, zając, skocz po papierosy!
- Spadaj ty wielki, gruby potworze!
Niedźwiedź przestraszył się i poleciał szybko do domu.
- Stara! Włącz radio, chyba znowu rewolucja!
- Te, zając, skocz po papierosy!
- Spadaj ty wielki, gruby potworze!
Niedźwiedź przestraszył się i poleciał szybko do domu.
- Stara! Włącz radio, chyba znowu rewolucja!
26
Dowcip #6678. Idzie niedźwiedź przez łączkę i widzi zajączka. w kategorii: Śmieszne dowcipy o niedźwiedziu, Śmieszne żarty o zajączku, Humor o zwierzętach.
Do mrówki przyszedł słoń i pyta:
- Może mógłbym pomóc?
A mrówka na to:
- Nie plącz mi się pomiędzy nogami.
- Może mógłbym pomóc?
A mrówka na to:
- Nie plącz mi się pomiędzy nogami.
27
Dowcip #6679. Do mrówki przyszedł słoń i pyta w kategorii: Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszny humor o słoniu, Żarty o mrówkach.
Leci nietoperz przed siebie, a przed nim ściana. Wpada na nią i wali się na dół, otrzepuje się i mówi:
- Cholera, przez tego walkmana to ja się kiedyś zabije!
- Cholera, przez tego walkmana to ja się kiedyś zabije!
27
Dowcip #6680. Leci nietoperz przed siebie, a przed nim ściana. w kategorii: Śmieszne żarty o zwierzętach, Humor o nietoperzach.
Stoi kogut z kurą przy kurniku. Kura się pyta koguta:
- Ty naprawdę ze mną kręcisz czy tylko dla jaj?
- Ty naprawdę ze mną kręcisz czy tylko dla jaj?
111