Blondynka w sklepie RTV
Blondynka w sklepie RTV:
- Poproszę lotnika do TV.
- Chyba pilota.
- Proszę mnie nie poprawiać ja w dziedzinie techniki jestem lajkonikiem.
- Poproszę lotnika do TV.
- Chyba pilota.
- Proszę mnie nie poprawiać ja w dziedzinie techniki jestem lajkonikiem.
26
Dowcip #10563. Blondynka w sklepie RTV w kategorii: Humor o blondynkach, Kawały o zakupach.
Krokodyl mówi do krokodyla:
- Stary! Jak zjadłem wczoraj blondynkę to przez pięć godzin nie mogłem się zanurzyć.
- Stary! Jak zjadłem wczoraj blondynkę to przez pięć godzin nie mogłem się zanurzyć.
26
Dowcip #10564. Krokodyl mówi do krokodyla w kategorii: Humor o blondynkach, Śmieszne kawały o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o krokodylach.
Spotyka się dwóch blondynów w pracy. Jeden mówi do drugiego:
- Wiesz, zaoszczędziłem dzisiaj trzy złote.
- Jak to zrobiłeś? - pyta kolega.
- A, biegłem za autobusem do pracy.
- Ty, gdybyś biegł za taksówką, to zaoszczędziłbyś 20 złotych!
- Wiesz, zaoszczędziłem dzisiaj trzy złote.
- Jak to zrobiłeś? - pyta kolega.
- A, biegłem za autobusem do pracy.
- Ty, gdybyś biegł za taksówką, to zaoszczędziłbyś 20 złotych!
312
Dowcip #10565. Spotyka się dwóch blondynów w pracy. w kategorii: Kawały o blondynach.
Dlaczego blondynki nie lubią oranżady w proszku?
- Bo nie wiedzą, jak wlać pół litra wody do tej małej torebeczki.
- Bo nie wiedzą, jak wlać pół litra wody do tej małej torebeczki.
24
Dowcip #10566. Dlaczego blondynki nie lubią oranżady w proszku? w kategorii: Śmieszne kawały o blondynkach, Śmieszne dowcipy zagadki.
Blondynka dostała od narzeczonego na urodziny nowy samochód. Wyjechała za miasto i rozbiła się. Samochód nadawał się do kasacji. Na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Zapłakana blondynka podbiega do policjantów:
- Proszę, zróbcie coś, aby samochód znów wyglądał normalnie, narzeczony mnie zabije!
- No więc, musi pani dmuchać w rurę wydechową, a wtedy samochód się wyprostuje. - odpowiedział policjant.
Blondynka kładzie się za samochodem i zaczyna dmuchać w rurę. Po pewnym czasie obok zatrzymuje się inna blondynka i pyta się:
- Koleżanko, co ty robisz?
- Dmucham w samochód, aby się wyprostował i normalnie wyglądał. - odpowiada blondynka.
- Ha, ha, ha! - śmieje się druga blondynka.
- Dlaczego się śmiejesz?
- Nigdy ci się to nie uda!
- Dlaczego?
- Ponieważ masz otwarte okna w samochodzie!
- Proszę, zróbcie coś, aby samochód znów wyglądał normalnie, narzeczony mnie zabije!
- No więc, musi pani dmuchać w rurę wydechową, a wtedy samochód się wyprostuje. - odpowiedział policjant.
Blondynka kładzie się za samochodem i zaczyna dmuchać w rurę. Po pewnym czasie obok zatrzymuje się inna blondynka i pyta się:
- Koleżanko, co ty robisz?
- Dmucham w samochód, aby się wyprostował i normalnie wyglądał. - odpowiada blondynka.
- Ha, ha, ha! - śmieje się druga blondynka.
- Dlaczego się śmiejesz?
- Nigdy ci się to nie uda!
- Dlaczego?
- Ponieważ masz otwarte okna w samochodzie!
25
Dowcip #10567. Blondynka dostała od narzeczonego na urodziny nowy samochód. w kategorii: Kawały o blondynkach, Żarty o policjantach, Śmieszny humor o wypadkach samochodowych.
Blondynka na ulicy mówi:
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne! Zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne! Zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.
23
Dowcip #10568. Blondynka na ulicy mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach.
Po co blondynka ukradła walec drogowy?
- Bo chciała sobie wyprasować sukienkę.
- Bo chciała sobie wyprasować sukienkę.
23
Dowcip #10569. Po co blondynka ukradła walec drogowy? w kategorii: Żarty o blondynkach, Śmieszne dowcipy zagadki.
Dlaczego blondynka przechodzi na paluszkach obok apteki?
- Ponieważ nie chce zbudzić tabletek nasennych.
- Ponieważ nie chce zbudzić tabletek nasennych.
24
Dowcip #10570. Dlaczego blondynka przechodzi na paluszkach obok apteki? w kategorii: Kawały o blondynkach, Śmieszne kawały o aptece.
Blondynka zmęczona wchodzi do pobliskiej restauracji. Podchodzi do niej kelner i pyta:
- Co podać?
- Szklankę wody.
- Przykro mi, ale nie można zajmować stolika dla jednej szklanki wody.
- To poproszę dwie.
- Co podać?
- Szklankę wody.
- Przykro mi, ale nie można zajmować stolika dla jednej szklanki wody.
- To poproszę dwie.
614
Dowcip #10571. Blondynka zmęczona wchodzi do pobliskiej restauracji. w kategorii: Śmieszny humor o blondynkach, Śmieszne żarty o kelnerach, Śmieszne kawały o restauracji i barze.
Blondynka w sądzie:
- Co robiła oskarżona w nocy z 16 na 17 maja?
- Przepraszam, z 16 na którego?
- Co robiła oskarżona w nocy z 16 na 17 maja?
- Przepraszam, z 16 na którego?
25