Blondynka pyta sprzedawcę
Blondynka pyta sprzedawcę:
- Co to jest?
- Termos.
- A do czego służy?
- Umieszczone w nim gorące napoje pozostają długo gorące, a zimne przez długi czas są zimne.
- Aha, to ja go poproszę.
Następnego dnia pojawia się w pracy z nowym nabytkiem.
- Co to takiego? - pyta szef.
- Termos.
- A do czego służy?
- Umieszczone w nim gorące napoje, pozostają długo gorące, a zimne przez długi czas są zimne.
- A co w nim jest?
- Gorąca kawa i mrożona herbata.
- Co to jest?
- Termos.
- A do czego służy?
- Umieszczone w nim gorące napoje pozostają długo gorące, a zimne przez długi czas są zimne.
- Aha, to ja go poproszę.
Następnego dnia pojawia się w pracy z nowym nabytkiem.
- Co to takiego? - pyta szef.
- Termos.
- A do czego służy?
- Umieszczone w nim gorące napoje, pozostają długo gorące, a zimne przez długi czas są zimne.
- A co w nim jest?
- Gorąca kawa i mrożona herbata.
15
Dowcip #21058. Blondynka pyta sprzedawcę w kategorii: Kawały o blondynkach, Kawały o zakupach.
Jasio woła przerażony mamę:
- Co się stało synku?
- Mamusiu, do wiaderka z mlekiem wpadła mysz!
- Mysz? I co wyciągnąłeś ją?
- Nie ... Wrzuciłem tam kota!
- Co się stało synku?
- Mamusiu, do wiaderka z mlekiem wpadła mysz!
- Mysz? I co wyciągnąłeś ją?
- Nie ... Wrzuciłem tam kota!
17
Dowcip #21059. Jasio woła przerażony mamę w kategorii: Żarty o Jasiu, Humor o kotach, Śmieszne dowcipy o myszach.
Ile potrzeba żarówek żeby zmienić prezydenta?
- Jedna. O ile zawiera napalm.
- Jedna. O ile zawiera napalm.
2822
Dowcip #21060. Ile potrzeba żarówek żeby zmienić prezydenta? w kategorii: Śmieszny humor zagadka, Humor o żarówce, Kawały o prezydencie.
Po półrocznym rejsie, spędzonym na pełnym oceanie, młody polski marynarz, dręczony obsesjami seksualnymi, wybiera się w porcie na przepustkę. Pierwszy postój wypada w Hong - Kongu, a pierwszą myślą marynarza jest: ”natychmiast na dziwki, do burdelu, i jeszcze raz na dziwki. A potem może do knajpy i na dziwki!”. Zbiega napalony po trapie, przeskakuje przez barierkę portową i już!Z pierwszą napotkaną gejszą Japoneczką zaczyna umawiać się w zakresie świadczeń miłosnych. Gejsza filigranowa, malutka, natomiast marynarz liczy sobie dwa metry wzrostu i dwa metry w szerz.
- O nie, marynarzyku!
Gejsza z uznaniem ocenia jego potężne bary i nieśmiało dotyka narzędzia rozpierającego służbowe szorty.
- Z tobą to ja mogę najwyżej do buzi...
Marynarz demonstruje swoje właściwe rozmiary.
- Do buzi to ja mogę sobie sam.
- O nie, marynarzyku!
Gejsza z uznaniem ocenia jego potężne bary i nieśmiało dotyka narzędzia rozpierającego służbowe szorty.
- Z tobą to ja mogę najwyżej do buzi...
Marynarz demonstruje swoje właściwe rozmiary.
- Do buzi to ja mogę sobie sam.
1316
Dowcip #21061. Po półrocznym rejsie, spędzonym na pełnym oceanie w kategorii: Humor o marynarzach, Śmieszne dowcipy o seksie, Kawały o penisie.
Czym się różni dziewczyna od talerza?
- Talerz można wylizać do sucha.
- Talerz można wylizać do sucha.
52
Dowcip #21062. Czym się różni dziewczyna od talerza? w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Kawały o kobietach, Śmieszne zagadki.
Nauczyciel biologii pyta Jasia:
- Po czym poznasz drzewo kasztanowca?
- Po kasztanach.
- A jeśli kasztanów jeszcze nie ma?
- To poczekam.
- Po czym poznasz drzewo kasztanowca?
- Po kasztanach.
- A jeśli kasztanów jeszcze nie ma?
- To poczekam.
316
Dowcip #21063. Nauczyciel biologii pyta Jasia w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Kawały o nauczycielach, Śmieszne dowcipy przyrodnicze.
Siedzi dwóch masochistów na żyletce. Podchodzi do nich sadysta i mówi:
- Przesuńcie się!
- Przesuńcie się!
115
Dowcip #21064. Siedzi dwóch masochistów na żyletce. w kategorii: Kawały o sadystach, Śmieszne dowcipy o masochistach.
Z czego składa się węgiel?
- Z samochodu do piwnicy.
- Z samochodu do piwnicy.
612
Dowcip #21065. Z czego składa się węgiel? w kategorii: Śmieszne kawały zagadki, Śmieszne dowcipy o węglu.
Blondynki stoją na lotnisku. Jedna mówi:
- Jaki ten samolot jest duży.
Druga mówi:
- Jaki on jest ciężki.
Trzecia mówi:
Ciekawe jak on jest taki duży i taki ciężki to jak on może tak wysoko latać?
Czwarta mówi:
- Przecież jak on lata to jest malutki jak pszczoła.
- Jaki ten samolot jest duży.
Druga mówi:
- Jaki on jest ciężki.
Trzecia mówi:
Ciekawe jak on jest taki duży i taki ciężki to jak on może tak wysoko latać?
Czwarta mówi:
- Przecież jak on lata to jest malutki jak pszczoła.
24
Dowcip #21066. Blondynki stoją na lotnisku. w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszny humor o samolotach.
Baba przychodzi do lekarza z nożem w plecach:
- Panie doktorze niech pan z tym coś zrobi:
Lekarz podchodzi i wyjmuje nóż. Po chwili wbija babie w oko.
- Okulista otwarty do szesnastej.
- Panie doktorze niech pan z tym coś zrobi:
Lekarz podchodzi i wyjmuje nóż. Po chwili wbija babie w oko.
- Okulista otwarty do szesnastej.
72