W pociągu Jasio jedzie obok mężczyzny mającego blizny po ospie.
W pociągu Jasio jedzie obok mężczyzny mającego blizny po ospie. Przygląda mu się, w końcu mówi:
- Pan, to musi być wyjątkowo zagorzałym myśliwym!
- Dlaczego tak sadzisz?
- Widzę, że ma pan ślady śrutu na twarzy.
- Pan, to musi być wyjątkowo zagorzałym myśliwym!
- Dlaczego tak sadzisz?
- Widzę, że ma pan ślady śrutu na twarzy.
27
Dowcip #6881. W pociągu Jasio jedzie obok mężczyzny mającego blizny po ospie. w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Kawały o myśliwych, Kawały o pociągu.
Początkujący myśliwy wyrusza na polowanie z dwoma psami. Po godzinie wraca.
- Co się stało? - pytają koledzy. - Wróciłeś po nowe naboje?
- Nie, po nowe psy.
- Co się stało? - pytają koledzy. - Wróciłeś po nowe naboje?
- Nie, po nowe psy.
38
Dowcip #6882. Początkujący myśliwy wyrusza na polowanie z dwoma psami. w kategorii: Śmieszne żarty o myśliwych, Śmieszne kawały o polowaniu, Śmieszne kawały o zwierzętach, Śmieszne żarty o psach.
Myśliwi dobrze już popili, więc zebrało im się na opowieści. Jeden mówi:
- Idę ze strzelbą po sawannie. Nagle patrzę: dwa metry przede mną stoi tygrys! Pif - paf! Tygrys leży martwy, więc ja go do torby! Idę dalej, patrzę: Przede mną żyrafa. Pif - paf! Żyrafa leży, to ja za skórę i do torby! Idę dalej. Patrzę: słoń! Pif - paf! Słoń leży, więc ja go za skórę ...
- Nie kłam! Nie kłam, żeś go też do torby włożył!
- Nie, torba już była pełna. Ale miałem jeszcze ze sobą siatkę!
- Idę ze strzelbą po sawannie. Nagle patrzę: dwa metry przede mną stoi tygrys! Pif - paf! Tygrys leży martwy, więc ja go do torby! Idę dalej, patrzę: Przede mną żyrafa. Pif - paf! Żyrafa leży, to ja za skórę i do torby! Idę dalej. Patrzę: słoń! Pif - paf! Słoń leży, więc ja go za skórę ...
- Nie kłam! Nie kłam, żeś go też do torby włożył!
- Nie, torba już była pełna. Ale miałem jeszcze ze sobą siatkę!
310
Dowcip #6883. Myśliwi dobrze już popili, więc zebrało im się na opowieści. w kategorii: Kawały o myśliwych, Kawały o polowaniu, Śmieszne kawały o zwierzętach.
Dwaj myśliwi przechwalają się:
- Czy wiesz, że ostatnio w Afryce z odległości pięciuset metrów jednym strzałem położyłem trupem słonia?
- A ja ostatnio płynąc przez Morze Koralowe własnoręcznie udusiłem wieloryba!
- Tak, tak ... A skoro już mowa o morzu ... Czy słyszałeś coś o Morzu Martwym?
- Oczywiście.
- To właśnie ja z bratem zabiliśmy je!
- Czy wiesz, że ostatnio w Afryce z odległości pięciuset metrów jednym strzałem położyłem trupem słonia?
- A ja ostatnio płynąc przez Morze Koralowe własnoręcznie udusiłem wieloryba!
- Tak, tak ... A skoro już mowa o morzu ... Czy słyszałeś coś o Morzu Martwym?
- Oczywiście.
- To właśnie ja z bratem zabiliśmy je!
727
Dowcip #6884. Dwaj myśliwi przechwalają się w kategorii: Śmieszne kawały o myśliwych, Śmieszne kawały o polowaniu, Śmieszne dowcipy o Afryce.
Fąfara opowiada koledze:
- Byłem na polowaniu. Siedziałem na drzewie i czekałem na jelenia. Nagle gałąź złamała się pode mną i wpadłem w błoto.
- Głęboko? - pyta kolega.
- Po kolana.
- To nic strasznego.
- Tak, ale ja spadłem głową w dół!
- Byłem na polowaniu. Siedziałem na drzewie i czekałem na jelenia. Nagle gałąź złamała się pode mną i wpadłem w błoto.
- Głęboko? - pyta kolega.
- Po kolana.
- To nic strasznego.
- Tak, ale ja spadłem głową w dół!
29
Dowcip #6885. Fąfara opowiada koledze w kategorii: Kawały o Fąfarze, Śmieszne kawały o polowaniu.
Spotykają się dwaj myśliwi. Jeden mówi:
- Tydzień temu pojechałem na polowanie. Ledwo wyszedłem z samochodu, gdy ze wszystkich stron obskoczyło mnie sto wilków!
- Nie opowiadaj głupot!
- Przesadziłem, było ich najwyżej dziesięć.
- Kłamiesz.
- Kłamię?! A co twoim zdaniem tak gwałtownie poruszało się wtedy w krzakach?
- Tydzień temu pojechałem na polowanie. Ledwo wyszedłem z samochodu, gdy ze wszystkich stron obskoczyło mnie sto wilków!
- Nie opowiadaj głupot!
- Przesadziłem, było ich najwyżej dziesięć.
- Kłamiesz.
- Kłamię?! A co twoim zdaniem tak gwałtownie poruszało się wtedy w krzakach?
139
Dowcip #6886. Spotykają się dwaj myśliwi. w kategorii: Śmieszne kawały o myśliwych, Śmieszne dowcipy o wilku.
Baba słucha dowcipu o metodzie na łapanie strusi:
- Strusia łapiemy tak: bierzemy łysego faceta, zakopujemy go po szyję w piasku, struś przychodzi i myśli, że to jajo więc siada na nie, wtedy facet łapie strusia itd.
Baba przychodzi do domu i opowiada mężowi jak się łapie strusie:
- Bierzemy faceta, zakopujemy go w piasku tak, żeby mu wystawały tylko jajka, przychodzi struś i siada na nie żeby je wysiedzieć, wtedy facet łapie strusia. Tylko nie wiem po co ten facet powinien być łysy?
- Strusia łapiemy tak: bierzemy łysego faceta, zakopujemy go po szyję w piasku, struś przychodzi i myśli, że to jajo więc siada na nie, wtedy facet łapie strusia itd.
Baba przychodzi do domu i opowiada mężowi jak się łapie strusie:
- Bierzemy faceta, zakopujemy go w piasku tak, żeby mu wystawały tylko jajka, przychodzi struś i siada na nie żeby je wysiedzieć, wtedy facet łapie strusia. Tylko nie wiem po co ten facet powinien być łysy?
1623
Dowcip #6887. Baba słucha dowcipu o metodzie na łapanie strusi w kategorii: Śmieszne kawały o babie, Śmieszny humor o facetach, Dowcipy o łysych, Śmieszny humor o strusiu.
Dwaj myśliwi zatrzymują się na łące. Jeden z nich, ten mniej doświadczony, długo patrzy przez lornetkę w stronę pobliskiego lasu, po czym mówi:
- Do tego lasu mamy jeszcze kawał drogi.
- Będzie bliżej, jeśli odwrócisz lornetkę i będziesz patrzeć od właściwej strony.
- Do tego lasu mamy jeszcze kawał drogi.
- Będzie bliżej, jeśli odwrócisz lornetkę i będziesz patrzeć od właściwej strony.
35
Dowcip #6888. Dwaj myśliwi zatrzymują się na łące. w kategorii: Śmieszne dowcipy o myśliwych, Kawały o lesie.
Mama mówi do zajączka:
- Teraz zatkaj sobie uszy.
- Dlaczego?
- Za tamtym drzewem zaczaił się myśliwy.
- Boisz się, że trafi?
- Nie. Nie chcę, żebyś słyszał co powie, kiedy spudłuje!
- Teraz zatkaj sobie uszy.
- Dlaczego?
- Za tamtym drzewem zaczaił się myśliwy.
- Boisz się, że trafi?
- Nie. Nie chcę, żebyś słyszał co powie, kiedy spudłuje!
29
Dowcip #6889. Mama mówi do zajączka w kategorii: Śmieszne kawały o myśliwych, Dowcipy o zajączku, Kawały o synu, Śmieszny humor o matce.
Rozmawiają myśliwi:
- Byłeś na polowaniu?
- Byłem.
- Upolowałeś coś?
- Oczywiście!
- A dlaczego twoja torba jest pusta?
- Przecież nie jestem ludożerca!
- Byłeś na polowaniu?
- Byłem.
- Upolowałeś coś?
- Oczywiście!
- A dlaczego twoja torba jest pusta?
- Przecież nie jestem ludożerca!
45