Stoi Jaś na ulicy i woła
Stoi Jaś na ulicy i woła:
- Znalazłem, znalazłem, znalazłem!
Podchodzi starszy pan i pyta Jasia:
- Co znalazłeś?
- Da mi pan złotówkę, to panu powiem - odpowiada Jaś.
Starszy pan daje mu złotówkę i pyta:
- No i co znalazłeś?
- Da pan jeszcze jedną, to panu powiem.
Starszy pan dał się namówić i Jaś dostał drugą złotówkę. Pan go dopytuje:
- No i co znalazłeś?
- Znalazłem głupiego, co mi dał złotego!
- Znalazłem, znalazłem, znalazłem!
Podchodzi starszy pan i pyta Jasia:
- Co znalazłeś?
- Da mi pan złotówkę, to panu powiem - odpowiada Jaś.
Starszy pan daje mu złotówkę i pyta:
- No i co znalazłeś?
- Da pan jeszcze jedną, to panu powiem.
Starszy pan dał się namówić i Jaś dostał drugą złotówkę. Pan go dopytuje:
- No i co znalazłeś?
- Znalazłem głupiego, co mi dał złotego!
38
Dowcip #11154. Stoi Jaś na ulicy i woła w kategorii: Humor o Jasiu, Dowcipy o pieniądzach, Śmieszne kawały o staruszkach.
Jaś pyta się ojca:
- Tato co to jest polityka?
- Wiesz synu wytłumaczę ci to na przykładzie naszej rodziny.
Ja zarabiam pieniądze, jestem więc kapitalizmem, twoja mama je wydaje jest więc rządem, nasza gosposia to klasa robotnicza,ty jesteś naszym narodem, a twój mały braciszek, który leży w łóżeczku jest naszą przyszłością, rozumiesz Jasiu.
Jaś nie bardzo zrozumiał o co w tym wszystkim chodzi, więc tato kazał mu się z ta myślą przespać. W nocy jednak młodszy braciszek obudził się, bo narobił w pieluszkę, Jasio więc poszedł do sypialni rodziców, puka i puka i nikt nie otwiera. W końcu sam wszedł do sypialni, patrzy taty nie ma, a mama śpi i nie da się dobudzić. Poszedł więc do pokoju gosposi, a tam tata z gosposią figlują w łóżku. Zdenerwowany więc poszedł uspokoić brata i położył się spać. Rano tata pyta Jasia:
- I co Jasiu wiesz już co to jest polityka?
Na to Jasiu odpowiada:
- Tak tato, wiem. Kapitalizm pieprzy klasę robotniczą, kiedy rząd śpi, mając w nosie naród, a przyszłość jest zasrana. To tato jest polityka.
- Tato co to jest polityka?
- Wiesz synu wytłumaczę ci to na przykładzie naszej rodziny.
Ja zarabiam pieniądze, jestem więc kapitalizmem, twoja mama je wydaje jest więc rządem, nasza gosposia to klasa robotnicza,ty jesteś naszym narodem, a twój mały braciszek, który leży w łóżeczku jest naszą przyszłością, rozumiesz Jasiu.
Jaś nie bardzo zrozumiał o co w tym wszystkim chodzi, więc tato kazał mu się z ta myślą przespać. W nocy jednak młodszy braciszek obudził się, bo narobił w pieluszkę, Jasio więc poszedł do sypialni rodziców, puka i puka i nikt nie otwiera. W końcu sam wszedł do sypialni, patrzy taty nie ma, a mama śpi i nie da się dobudzić. Poszedł więc do pokoju gosposi, a tam tata z gosposią figlują w łóżku. Zdenerwowany więc poszedł uspokoić brata i położył się spać. Rano tata pyta Jasia:
- I co Jasiu wiesz już co to jest polityka?
Na to Jasiu odpowiada:
- Tak tato, wiem. Kapitalizm pieprzy klasę robotniczą, kiedy rząd śpi, mając w nosie naród, a przyszłość jest zasrana. To tato jest polityka.
36
Dowcip #11155. Jaś pyta się ojca w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne kawały polityczne, Śmieszne dowcipy o ojcu.
- Jasiu, pospiesz się, bo się spóźnisz do szkoły!
- Bez obawy tato, oni tam mają otwarte do siedemnastej!
- Bez obawy tato, oni tam mają otwarte do siedemnastej!
921
Dowcip #11156. - Jasiu, pospiesz się, bo się spóźnisz do szkoły! w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne kawały o tacie, Dowcipy o szkole.
Jasiu prosi mamę:
- Mogę iść na podwórko popatrzyć na zaćmienie słońca? Wszystkie dzieci patrzą.
- Idź, tylko nie podchodź za blisko.
- Mogę iść na podwórko popatrzyć na zaćmienie słońca? Wszystkie dzieci patrzą.
- Idź, tylko nie podchodź za blisko.
1215
Dowcip #11157. Jasiu prosi mamę w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Humor o słońcu, Żarty o matce.
- Dziadku, jestem z ciebie taki dumny - mówi Jasiu. - Nauczyłam się od ciebie tylu mądrych rzeczy.
- Jakich? - pyta dziadek.
- No wiesz, jak kichniesz, to zawsze zasłaniasz usta dłonią.
- Jasiu... - odpowiada dziadek. - jakże inaczej mógłbym złapać szczękę?
- Jakich? - pyta dziadek.
- No wiesz, jak kichniesz, to zawsze zasłaniasz usta dłonią.
- Jasiu... - odpowiada dziadek. - jakże inaczej mógłbym złapać szczękę?
34
Dowcip #11158. - Dziadku, jestem z ciebie taki dumny - mówi Jasiu. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy o dziadku.
Jasio mówi do taty:
- Tato, ale ty masz szczęście!
- Dlaczego tak sądzisz, synu?
- Bo nie będziesz mi musiał kupować podręczników. Zostałem na drugi rok w tej samej klasie!
- Tato, ale ty masz szczęście!
- Dlaczego tak sądzisz, synu?
- Bo nie będziesz mi musiał kupować podręczników. Zostałem na drugi rok w tej samej klasie!
34
Dowcip #11159. Jasio mówi do taty w kategorii: Humor o Jasiu, Żarty o ojcu, Kawały o szkole.
Przerażony Jasiu przybiega do mamy i głośno krzyczy:
- Mamo, mamo, mysz wpadła do mleka!
Zdziwiona mama pyta Jasia:
- I co wyciągnąłeś ją?
- Nie, wrzuciłem kota! - odpowiada dumnie Jasiu.
- Mamo, mamo, mysz wpadła do mleka!
Zdziwiona mama pyta Jasia:
- I co wyciągnąłeś ją?
- Nie, wrzuciłem kota! - odpowiada dumnie Jasiu.
34
Dowcip #11160. Przerażony Jasiu przybiega do mamy i głośno krzyczy w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Kawały o kotach, Żarty o myszach.
Ojciec pyta Jasia, czy chciałby mieć braciszka czy siostrzyczkę. Pytanie jest na czasie, jako że matka leży na porodówce.
- Kiedy ja się wstydzę.
- Ale nie wstydź się, jesteś już dużym chłopcem.
- Chciałbym mieć konia na biegunach, ale boję się czy mamie cipka nie pęknie.
- Kiedy ja się wstydzę.
- Ale nie wstydź się, jesteś już dużym chłopcem.
- Chciałbym mieć konia na biegunach, ale boję się czy mamie cipka nie pęknie.
39
Dowcip #11161. Ojciec pyta Jasia, czy chciałby mieć braciszka czy siostrzyczkę. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne kawały o ciąży, Dowcipy o mamie, Kawały o rodzeństwie, Dowcipy o porodach.
Katechetka pyta się Jasia:
- Jasiu, kiedy Adam i Ewa byli w raju?
- Jesienią.
- A dlaczego akurat jesienią? - pyta zdziwiona katechetka.
- Bo wtedy dojrzewają jabłka.
- Jasiu, kiedy Adam i Ewa byli w raju?
- Jesienią.
- A dlaczego akurat jesienią? - pyta zdziwiona katechetka.
- Bo wtedy dojrzewają jabłka.
58
Dowcip #11162. Katechetka pyta się Jasia w kategorii: Kawały o Adamie i Ewie, Żarty o Jasiu, Żarty religijne, Śmieszne żarty o jabłkach, Śmieszne żarty o katechetkach.
- Musisz stanąć na końcu kolejki! - mówi ekspedientka do małego Jasia.
- To niemożliwe! - odpowiada rezolutny malec. - Tam już ktoś stoi.
- To niemożliwe! - odpowiada rezolutny malec. - Tam już ktoś stoi.
26