Przychodzi Małgosia do babci z pytaniem

Przychodzi Małgosia do babci z pytaniem:
- Babciu skąd się biorą dzieci?
Babcia zakłopotana:
- Małgosiu, Pan Bóg ma skrzyneczkę i kluczyk. Jeżeli rodzice chcą mieć dzieci to Bóg otwiera skrzyneczkę tym kluczykiem i wychodzą dzieci.
Za jakiś czas Małgosia zadowolona dzieli się sekretem:
- Babciu, będę miała dzieci!
Na to babcia oburzona:
- Małgosiu tylko Pan Bóg ma kluczyk!
- Ale Jaś ma wytrych!

Po czym poznać ze tu mieszka komputerowiec?
- Bo jak zapukasz do drzwi to słyszysz ”login?”

Informatyk kochał się z kobietką, która nagle dostała ataku padaczki. Złapał, więc za telefon i dzwoni na pogotowie. Przyjmująca zgłoszenie pyta się:
- Pańskim zdaniem, co się naprawdę stało tej kobiecie?
- Nie wiem, ale tak jakby jej się orgazm zawiesił.

Dziennik administratora:
Poniedziałek.
Ósma dwanaście:
Człowiek z księgowości skarży się, że nie może ściągnąć informacji o wydatkach z bazy danych. Udzielam mu Standardowej Odpowiedzi Administratora Nr sto dwanaście ”U mnie działa!” Czekam chwile, aż się wykrzyczy i wyłączam ekspres do kawy z UPS-a, podłączając jego serwer. Mówię, by spróbował teraz. Doskonale, jeszcze jeden zadowolony użytkownik.

Informatyk staje przed komputerem wyposażonym w synchronizator mowy i słyszy:
- Proszę wprowadzić hasło
Informatyk wstukuje hasło ”penis”. Na to komputer:
- Przykro mi, ale twoje hasło jest zbyt krótkie .

Czym się różni Adam Małysz od szybowca?
- Szybowiec szybciej ląduje.

Żona z mężem w łóżku. Mąż kocha się jak w transie. Ona ma orgazm za orgazmem. W chwili ekstazy pyta:
- Kochanie, co to się dzisiaj z tobą stało?
- A, co się miał stać? Zamyśliłem się.

Mąż zastaje żonę z kochankiem w łóżku, długo nie myśląc wyjmuje spluwę i rozwala gościa. - I ty się dziwisz, że nie masz przyjaciół?! - konstatuje żona.

Pan Jezus z apostołami przechodził koło domu publicznego.
Po długich namowach apostołów zgodził się wejść do środka, a nawet do pokoju jednej z panienek. Po chwili wybiega przerażona panienka krzycząc:
- Co on mi zrobił, co on mi zrobił!!??
Gdy z pokoju wyszedł Jezus apostołowie obskoczyli go i zaczęli wypytywać”
- Panie cóż jej uczyniłeś?
Jezus odpowiedział:
- Wszedłem do środka, widzę leży kobieta nogi rozłożone, rana cięta w kroczu. Wiec ją uleczyłem.

Rosjanin, Niemiec i Polak trafili na bezludną wyspę. Siedzą, myślą jak by się stąd wydostać. Aż nagle złapali złotą rybkę. Mówi Polak:
- Chcę butelkę wódki i do domu.
Tak się stało. Mówi Niemiec:
- Chcę skrzynkę piwa i do domu.
Też dostał co chciał. Został Rusek sam. Myśli, myśli, i mówi:
- Chcę skrzynkę wódki i tamtych dwóch z powrotem!