Pracownik agencji reklamowej wychodzi z pracy do domu, o szesnastej.
Pracownik agencji reklamowej wychodzi z pracy do domu, o szesnastej. Koledzy dziwnie na niego patrzą ale nic nie mówią. Na drugi dzień znowu wychodzi do domu po ośmiu godzinach. Koledzy patrzą z niesmakiem ale milczą. Trzeciego dnia wybija szesnasta, koleś pakuje manele i zabiera się, do wyjścia. Koledzy nie wytrzymują.
- A Ty co? My tu zapierdzielamy jak osły po szesnaście godzin, a Ty sobie do domu idziesz?
- Ale, ale ja mam urlop.
- A Ty co? My tu zapierdzielamy jak osły po szesnaście godzin, a Ty sobie do domu idziesz?
- Ale, ale ja mam urlop.
14
Dowcip #16785. Pracownik agencji reklamowej wychodzi z pracy do domu, o szesnastej. w kategorii: Żarty o pracy, Żarty o pracownikach.
Dopóki mój szef myśli, że ja dużo zarabiam, dopóty ja będę tak robił żeby on myślał, że ja dużo robię.
14
Dowcip #16786. Dopóki mój szef myśli, że ja dużo zarabiam w kategorii: Dowcipy o pieniądzach, Śmieszne kawały o szefie, Śmieszne kawały o pracownikach.
Zauważono towarzysza Gierka, jak chodzi po ulicach Warszawy na czworakach i zbiera kamienie. Zrozpaczony Komitet Centralny nie wie co robić, w końcu dzwonią na Kreml, do Breżniewa. Po drugiej stronie słuchawki słychać jakieś rozmowy, konsultacje w końcu odzywa się głos Breżniewa:
- Towarzysze z Polski, nie ma się czym niepokoić, towarzysz Gierek przez przypadek dostał program naszego Łunochodu.
- Towarzysze z Polski, nie ma się czym niepokoić, towarzysz Gierek przez przypadek dostał program naszego Łunochodu.
416
Dowcip #16787. Zauważono towarzysza Gierka w kategorii: Żarty o Edwardzie Gierku, Śmieszne dowcipy o Leonidzie Breżniewie.
Klient pyta w sklepie motoryzacyjnym o opony do małego fiata.
- U nas nie ma, ale są w Bielsku-Białej. Proszę, oto darmowy bilet do Katowic.
- A dlaczego nie do Bielska-Białej?
- Bo w Katowicach kończy się kolejka.
- U nas nie ma, ale są w Bielsku-Białej. Proszę, oto darmowy bilet do Katowic.
- A dlaczego nie do Bielska-Białej?
- Bo w Katowicach kończy się kolejka.
09
Dowcip #16788. Klient pyta w sklepie motoryzacyjnym o opony do małego fiata. w kategorii: Kawały o maluchu.
Do szpitala przywieźli rannych zomowców. Jedna z kobiet przyglądających się, jak ich wynoszą z karetki zaczęła głośno płakać.
- Co się tak pani nad nimi rozczula? - spytała druga.
- Jak tu nie płakać, skoro w karetce jest miejsce na pięciu, a przywożą dwóch.
- Co się tak pani nad nimi rozczula? - spytała druga.
- Jak tu nie płakać, skoro w karetce jest miejsce na pięciu, a przywożą dwóch.
26
Dowcip #16789. Do szpitala przywieźli rannych zomowców. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Zomowcach.
- Oj, co to będzie dalej. - lamentuje Jaruzelski patrząc na swój portret.
- Nic. - odpowiada portret - Mnie zdejmą, a Ciebie powieszą.
- Nic. - odpowiada portret - Mnie zdejmą, a Ciebie powieszą.
810
Dowcip #16790. - Oj, co to będzie dalej. w kategorii: Śmieszne kawały o obrazach, Żarty o Wojciechu Jaruzelskim.
Kto to jest psycholog?
- To człowiek, który nie ma problemów tak długo, dopóki mają je jego pacjenci.
- To człowiek, który nie ma problemów tak długo, dopóki mają je jego pacjenci.
15
Dowcip #16791. Kto to jest psycholog? w kategorii: Śmieszny humor o psychologach, Śmieszne dowcipne zagadki.
- Proszę powiedzieć. Jest coś, co pana niepokoi? - zagaja rozmowę psycholog.
- Tak. Chciałbym skoczyć do toalety. - odpowiada pacjent wiercąc się na krześle.
- No dobrze. W takim razie porozmawiajmy o tym.
- Tak. Chciałbym skoczyć do toalety. - odpowiada pacjent wiercąc się na krześle.
- No dobrze. W takim razie porozmawiajmy o tym.
25
Dowcip #16792. - Proszę powiedzieć. Jest coś, co pana niepokoi? w kategorii: Żarty o psychologach, Humor o pacjentach.
Ilu psychologów potrzeba, by zmienić żarówkę?
- Żadnego. Żarówka sama się zmieni, jeśli będzie na to gotowa.
- Wystarczy jeden, ale pod warunkiem, że będzie co najmniej dziesięć wizyt.
- Żadnego. Żarówka sama się zmieni, jeśli będzie na to gotowa.
- Wystarczy jeden, ale pod warunkiem, że będzie co najmniej dziesięć wizyt.
1213
Dowcip #16793. Ilu psychologów potrzeba, by zmienić żarówkę? w kategorii: Śmieszne kawały o psychologach, Śmieszny humor o żarówce.
Parka spogląda na randce w gwiazdy. Ona przytulając się:
- Znam się na gwiazdach. Wymień jakąś konstelację, a ja Ci ją pokażę.
- Najlepiej Małą Niedźwiedzicę.
- Świnia!
- Znam się na gwiazdach. Wymień jakąś konstelację, a ja Ci ją pokażę.
- Najlepiej Małą Niedźwiedzicę.
- Świnia!
810