Młodzi małżonkowie umówili się
Młodzi małżonkowie umówili się, że seks będą uprawiać tylko w tych dniach tygodnia, które w swojej nazwie mają literę ”r”. Budzą się rano.
- Jaki dziś mamy dzień, kochanie? - pyta on.
- Niedzierla.
- Jaki dziś mamy dzień, kochanie? - pyta on.
- Niedzierla.
29
Dowcip #12185. Młodzi małżonkowie umówili się w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Żarty o seksie.
- Stary, co ty widzisz w tej swojej żonie? - pyta Nowak Kowalskiego.
- Nie zadawaj głupich pytań. Przecież wiesz, że ja mam słaby wzrok.
- Nie zadawaj głupich pytań. Przecież wiesz, że ja mam słaby wzrok.
28
Dowcip #12186. - Stary, co ty widzisz w tej swojej żonie? - pyta Nowak Kowalskiego. w kategorii: Śmieszny humor o Kowalskim, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o żonie.
Do sklepu z damską bielizną wchodzi mężczyzna. Czeka aż wyjdą wszyscy klienci i zmieszany podchodzi do ekspedientki.
- Chciałbym kupić żonie biustonosz.
- Jaki rozmiar?
- Nooo, nie wiem.
- Czy pańska żona ma piersi tak duże, jak grejpfruty?
- Nie.
- A może takie jak jabłka?
- Nie.
- Może takie jak jajka?
Mężczyzna zastanawia się przez chwilę.
- Tak, tak ... Jak jajka ... Sadzone.
- Chciałbym kupić żonie biustonosz.
- Jaki rozmiar?
- Nooo, nie wiem.
- Czy pańska żona ma piersi tak duże, jak grejpfruty?
- Nie.
- A może takie jak jabłka?
- Nie.
- Może takie jak jajka?
Mężczyzna zastanawia się przez chwilę.
- Tak, tak ... Jak jajka ... Sadzone.
27
Dowcip #12187. Do sklepu z damską bielizną wchodzi mężczyzna. w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszny humor o piersiach, Dowcipy o bieliźnie.
Dzień po ślubie młody mąż mówi do żony:
- Kochanie, pomogę ci zrobić śniadanie. Wystarczy, że ty zrobisz kawę i tosty.
- To świetnie. A co będzie na śniadanie?
- Kawa i tosty.
- Kochanie, pomogę ci zrobić śniadanie. Wystarczy, że ty zrobisz kawę i tosty.
- To świetnie. A co będzie na śniadanie?
- Kawa i tosty.
26
Dowcip #12188. Dzień po ślubie młody mąż mówi do żony w kategorii: Śmieszne kawały o jedzeniu, Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Kawały o mężu.
Żona zarzuca mężowi, że zaniedbuje on obowiązki domowe, poświęcając większość czasu na oglądanie w telewizji transmisji piłkarskich. W końcu mówi:
- A teraz powiedz coś miłego.
- Dobrze. Wiesz, że Polska wczoraj wygrała 3:0?
- A teraz powiedz coś miłego.
- Dobrze. Wiesz, że Polska wczoraj wygrała 3:0?
26
Dowcip #12189. Żona zarzuca mężowi, że zaniedbuje on obowiązki domowe w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Dowcipy o żonie, Dowcipy o piłce nożnej.
- Robiłam dzisiaj zakupy i zabrakło mi pieniędzy - mówi żona do męża. - Wstąpiłam więc do twojego biura, w twoim pokoju nie było nikogo, wzięłam ci z marynarki trzysta złotych. Nie gniewasz się?
- Ależ skąd, kochanie! Tym bardziej, że dzisiaj poszedłem do pracy w swetrze.
- Ależ skąd, kochanie! Tym bardziej, że dzisiaj poszedłem do pracy w swetrze.
25
Dowcip #12190. - Robiłam dzisiaj zakupy i zabrakło mi pieniędzy - mówi żona do męża. w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Kawały o pieniądzach, Dowcipy o zakupach.
- Czy byłeś kiedyś we Francji?
- Byłem.
- A w Jugosławii?
- Także.
- A w Niemczech?
- Również.
- A który z tych krajów jest najpiękniejszy.
- Trudno powiedzieć, wszędzie byłem z żoną.
- Byłem.
- A w Jugosławii?
- Także.
- A w Niemczech?
- Również.
- A który z tych krajów jest najpiękniejszy.
- Trudno powiedzieć, wszędzie byłem z żoną.
26
Dowcip #12191. - Czy byłeś kiedyś we Francji? w kategorii: Śmieszny humor o żonie, Żarty o podróżach.
- Sprzedałbyś mnie za tysiąc złotych? - pyta przymilnie żona męża.
- Nie.
- A za 10 tysięcy?
- Też nie.
- A za milion?
- A co, masz kupca?
- Nie.
- A za 10 tysięcy?
- Też nie.
- A za milion?
- A co, masz kupca?
321
Dowcip #12192. - Sprzedałbyś mnie za tysiąc złotych? - pyta przymilnie żona męża. w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Dowcipy o pieniądzach, Kawały o żonie.
- Kiedy będę już stara - mówi żona do męża - to strzelę sobie w łeb.
- Ognia! - krzyczy mąż.
- Ognia! - krzyczy mąż.
24
Dowcip #12193. - Kiedy będę już stara - mówi żona do męża - to strzelę sobie w łeb. w kategorii: Dowcipy o mężu i żonie.
Młode małżeństwo, tydzień po ślubie siedzi przy obiedzie. Żona zwraca się do zachmurzonego męża:
- W poniedziałek zrobiłam ci kluski i powiedziałeś, że ci smakują. We wtorek, środę, czwartek i piątek było tak samo ... A teraz nagle, w sobotę, już ci moje kluseczki nie smakują!
- W poniedziałek zrobiłam ci kluski i powiedziałeś, że ci smakują. We wtorek, środę, czwartek i piątek było tak samo ... A teraz nagle, w sobotę, już ci moje kluseczki nie smakują!
24