Mąż wraca pijany późną nocą.

Mąż wraca pijany późną nocą. Żona z wałkiem w ręce krzyczy:
- Gdzie byłeś?!
- W kinie i tej wersji będę się trzymał.

Mąż pokłócił się z żoną przy śniadaniu. Wstając wściekły od stołu rzucił na odchodnym:
- W łóżku też jesteś do niczego - i wyszedł do pracy.
Po jakimś czasie zrobiło mu się głupio i dzwoni do domu, żeby przeprosić.
Żona długo nie odbiera telefonu.
W końcu jednak podnosi słuchawkę.
- Czemu tak długo nie odbierałaś? - pyta facet z lekka wkurzony.
- Byłam w łóżku.
- Co robiłaś o tej porze w łóżku?
- Zasięgałam niezależnej opinii.

Mąż mówi do żony:
- Kochanie, małżeństwo to nie taka prosta rzecz, będziesz musiała mi gotować obiady .
A żona:
- A Ty je będziesz musiał jeść.

Starsze małżeństwo siedzi w parku na ławce. Żona mówi do męża:
- Posłuchaj kochanie jak ten skowronek przepięknie śpiewa!
- Tak! Przepięknie śpiewa! A dziwisz mu się? Nie bolą go zęby, jest kawalerem. - odpowiada mąż.

Żona odeszła od męża do matki:
- Jak tylko wyszłam z domu, usłyszałam wystrzał! Zawróciłam i wiesz co się stało?
- Co? Co? - pyta przerażona mama.
- Ten bydlak otworzył szampana!

Co to jest miłość?
- Światło życia.
A małżeństwo?
- Rachunek za światło.

Mąż pyta żonę:
- Skąd wracasz?
- Z salonu piękności.
- I co, było zamknięte?

Bardzo późno w nocy pijany facet wraca do domu. Dzwoni do drzwi, ale żona nie chce mu otworzyć. Facet, czekając, mówi:
- Otwórz kochanie. Przyniosłem bu ... bukiet najpiękniejszych róż na świecie dla najpiękniejszej kobiety na świecie.
Żona otwiera drzwi, facet wchodzi do mieszkania i idzie prosto do sypialni.
- A gdzie róże? - pyta żona.
- A gdzie najpiękniejsza kobieta na świecie?

Trwa rozprawa rozwodowa dwojga gwiazd kina. On skarży się:
- Życie z nią było straszne! Cały dom był pełen jej znajomych. Jak chciałem mieć chwilę prywatności musiałem zamykać się w toalecie!
- Wysoki sądzie - woła żona - on kłamie, cały dom był pełen jego znajomych, a kiedy chciałam uciec do toalety - to on już tam siedział!

Zwierzenia młodych mężatek:
- Wiesz, czasami nocą w mojego męża wstępuje zwierzę.
- Jakie?
- Osioł!