LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Lew - król zwierząt, wydał rozporządzenie

Lew - król zwierząt, wydał rozporządzenie, że wszystkie zwierzęta muszą się zważyć, a potem przyjść do niego i powiedzieć ile ważą.
Przychodzi sarenka.
- Ile ważysz? - pyta lew.
- Pięćdziesiąt kilogramów.
- W porządku.
Przychodzi wiewiórka i mówi:
- Ważę dwa kilo.
- Dobrze, zanotowałem - mówi lew.
Gdy już wszystkie zwierzęta podały swoją wagę, na końcu przyszedł zając.
- Ile ważysz, zajączku? - pyta lew.
- Sześćdziesiąt kilo.
- Bez żartów, zajączku!
- Sześćdziesiąt kilo.
- Zajączku, bez jaj! Ile ważysz?
- Aaa... Jak bez jaj, to dwa kilo.
313

Dowcip #18094. Lew - król zwierząt, wydał rozporządzenie w kategorii: Dowcipy o zajączku, Kawały o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o jądrach męskich.

Jak wygląda gęś?
- Gęś wygląda oczami!
2016

Dowcip #18095. Jak wygląda gęś? w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne kawały zagadki, Śmieszne dowcipy o gęsi.

Stoją dwie krowy na łące i gadają:
- Słyszałaś o tej chorobie?
- Słyszałam!
- Szaleją krowy, co?
- Oj, szaleją jak jasna cholera!
- Dobrze, że nam pingwinom to nie grozi.
1311

Dowcip #18096. Stoją dwie krowy na łące i gadają w kategorii: Kawały o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o chorobach, Żarty o krowach.

Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt: niedźwiedzie, lisy wilki, jeże... Przez kolejkę przepycha się zając. Rozpycha inne zwierzęta łokciami, wreszcie jest na początku kolejki. W tym momencie łapie go niedźwiedź i mówi:
- Ty zając, gdzie się wpychasz?! Na koniec!
I mach, rzuca go na koniec kolejki. Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały i wkurzony zając otrzepuje się i mówi:
- Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!
111

Dowcip #18097. Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt w kategorii: Śmieszne kawały o niedźwiedziu, Śmieszne dowcipy o zajączku, Śmieszne dowcipy o zwierzętach.

Mały mol po raz pierwszy wypuścił się w samotny lot po pokoju. Wyleciał z szafy, zrobił rundkę i wrócił na płaszczyk.
Stary mol pyta:
- I jak poszło?
- Chyba dobrze... Wszyscy klaskali!
013

Dowcip #18098. Mały mol po raz pierwszy wypuścił się w samotny lot po pokoju. w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Żarty o molach.

Wiosna. Po mroźnej, długiej zimie mały niedźwiadek wytacza się z jaskini.
Wychudzony, chwieje się na łapkach, oczka ma podkrążone. Zaniepokojona mama niedźwiedzica pyta:
- Synku, co się stało? Czy na pewno na całą zimę poddałeś się hibernacji, jak prosiłam?
- Hibernacji? Myślałem, że powiedziałaś masturbacji!
812

Dowcip #18099. Wiosna. w kategorii: Kawały erotyczne, Śmieszne dowcipy o niedźwiedziu, Humor o zwierzętach, Dowcipy o zimie, Dowcipy o spaniu.

Był sobie misiu i zajączek i pewnego dnia, gdy przechodzili przez las napotkali złotą rybkę w dzbanku. Jednak najbardziej zadziwiło ich to, że żabka przemówiła do nich:
- Zwykle spełniam sześć życzeń tego kto mnie zobaczy. Ponieważ was jest dwóch, każdy z was ma trzy życzenia.
Misiu natychmiast poprosił:
- Chcę, żeby wszystkie niedźwiedzie w lesie zamieniły się w niedźwiedzice!
Co rybka natychmiast wykonała. Zajączek chwile pomyślał i poprosił o kask. Gdy rybka spełniła to życzenie, założył kask na głowę. Misiu wydawał się bardzo zaskoczony życzeniem zajączka ale nie myśląc wiele zażyczył sobie:
- Niech wszystkie niedźwiedzie w pobliskich lasach zamienią się w niedźwiedzice.
I tak się stało. Wtedy zajączek poprosił:
- Chcę dostać najszybszy motocykl na świecie!
I za moment motocykl pojawił się przed nim. Zajączek wspiął się nań, odpalił go, i zaczął rozgrzewać silnik. Misiu nie mógł w to uwierzyć:
- Zając, co ty robisz? Zmarnowałeś już dwa życzenia! Zwariowałeś?
- Spokojnie, misiu, wiem co robię.
- Jak sobie chcesz. Ale ja jako ostatnie życzenie chcę, żeby wszystkie niedźwiedzie na świecie zamieniły się w niedźwiedzice!
Żabka na to:
- Tak się stało.
Zaś zajączek dodał gazu, wrzucił bieg i ruszając krzyknął:
- A ja chcę, żeby misiu był pedałem!
723

Dowcip #18100. Był sobie misiu i zajączek i pewnego dnia w kategorii: Żarty o niedźwiedziu, Humor o zajączku, Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o złotej rybce.

Lasem idzie brudny, hałaśliwie i chamsko zachowujący się dzik. Po drodze depcze wszystkie kwiatki, kopie napotkane zwierzęta. Wreszcie trafił na polankę. Na środku polanki stoi ładniutki, czyściutki domek. Dzik wchodzi na werandę, racicami bezczelnie wali w drzwi. Otwiera mu Mama Kubusia Puchatka. Dzik na to zacharczał:
- Jest Kubuś?
- Nie ma. Ale może coś mu przekazać?
- To proszę mu powiedzieć, że prosiaczek wyszedł z wojska.
312

Dowcip #18101. Lasem idzie brudny, hałaśliwie i chamsko zachowujący się dzik. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Kubusiu Puchatku, Humor o postaciach z bajek, Dowcipy o zwierzętach.

Młody lew po raz pierwszy w życiu bierze udział w cyrkowym pokazie tresury. Zaciekawiony pyta matkę:
- Kto tam siedzi?
- To są widzowie. Ale ich nie musisz się bać, przecież widzisz, że wszyscy są za kratami.
423

Dowcip #18102. Młody lew po raz pierwszy w życiu bierze udział w cyrkowym pokazie w kategorii: Humor o cyrku, Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o lwie.

Budzą się dwa niedźwiedzie ze snu zimowego. Wychodzą z jaskini, przeciągają się.
- Jest wiosna przydało by się pociupciać! - mówi pierwszy.
- Tak, ale gdzie teraz znajdziesz niedźwiedzicę, che ci się szukać?
- To może byśmy tak ze sobą?
- Coś ty może nas ktoś zobaczyć i po lesie pójdzie plotka że jesteśmy pedały!
- Coś ty, tu nikogo nie ma a pociupciać chce się, że hej!
- No dobra chodź, tylko szybko, żeby nas nikt nie nakrył!
Nagle coś zaszeleściło w krzakach, niedźwiedzie przerwały i biegną tam, z krzaków wypada zając, największy plotkarz w lesie i krzyczy:
- Zostawcie mnie, nic nikomu nie powiem!
Ale niedźwiedzie ruszają za nim w pościg. Gonią go, gonią, gonią, w końcu zając zostaje uwięziony w zakolu rzeki i nie ma innego wyjścia jak skoczyć do wody. Niedźwiedzie czekają na brzegu aż wypłynie, dziesięć, piętnaście minut w końcu nie wytrzymują, wchodzą do wody i zaczynają macać łapami po dnie .Nagle jeden krzyczy - mam coś! - i wyciąga bobra.
- Widziałeś zająca? - pytają niedźwiedzie.
Bóbr płacze i krzyczy:
- Zając się utopił wy pieprzone pedały!
513

Dowcip #18103. Budzą się dwa niedźwiedzie ze snu zimowego. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Dowcipy o niedźwiedziu, Dowcipy o zajączku, Śmieszny humor o zwierzętach, Kawały o homoseksualistach, Żarty o bobrze.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Nowe motocykle ogłoszenia

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Definicja

» Wyszukiwarka haseł i odpowiedzi do krzyżówek

» Odmiana imion męskich przez przypadki

» Oferty pracy na cały etat dla opiekunki

» Internetowy słownik rymów do imion

» Stopniowanie przysłówków

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do skakanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci do drukowania

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost