Kelner, w mojej zupie pływa martwa mucha!
Kelner, w mojej zupie pływa martwa mucha!
A kelner na to:
- Niemożliwe! Dałbym sobie głowę uciąć, że jak wychodziłem z kuchni, to była jeszcze żywa!
A kelner na to:
- Niemożliwe! Dałbym sobie głowę uciąć, że jak wychodziłem z kuchni, to była jeszcze żywa!
315
Dowcip #18636. Kelner, w mojej zupie pływa martwa mucha! w kategorii: Śmieszne żarty o jedzeniu, Dowcipy o kelnerach, Śmieszne żarty o muchach, Humor o klientach.
W Hiszpanii angielski turysta poszedł do restauracji, zasiadł przy stoliku i studiuje kartę dań. Zaciekawiła go pozycja ”jaja a’ la corrida”. Zamówił, a kelner przyniósł dwa jaja na twardo wielkie jak jabłka. Anglikowi tak smakowało, że kilka dni później przyszedł jeszcze raz i zamówił to samo. Jednak ku swemu zdziwieniu dostał dwa jaja wielkości ziarenek grochu. Pyta się kelnera:
- Dlaczego takie małe?
- No cóż, nie zawsze torreador wygrywa.
- Dlaczego takie małe?
- No cóż, nie zawsze torreador wygrywa.
014
Dowcip #18637. W Hiszpanii angielski turysta poszedł do restauracji w kategorii: Humor o jedzeniu, Kawały o kelnerach, Kawały o restauracji i barze, Humor o bykach, Śmieszne kawały o jądrach męskich.
Przychodzi załamany facet do baru i zamawia potrójną whisky. Barman mu nalewa i mówi:
- Panie, to jest mocny drink. Ma pan jakieś kłopoty?
Facet wypija i mówi:
- Przyszedłem do domu i zastałem żonę w łóżku z moim najlepszym przyjacielem.
- O kurde... - mówi barman - ma pan następnego drinka na koszt firmy.
Facet wypija, a barman się go pyta:
- I co pan zrobił?
- Podszedłem do żony, popatrzyłem jej prosto w oczy, kazałem jej się spakować i wypieprzać z mojego domu.
- No, to chyba oczywiste - mówi barman - ale co z pańskim przyjacielem?
- Podszedłem do niego, popatrzyłem mu prosto w oczy i powiedziałem: niedobry piesek.
- Panie, to jest mocny drink. Ma pan jakieś kłopoty?
Facet wypija i mówi:
- Przyszedłem do domu i zastałem żonę w łóżku z moim najlepszym przyjacielem.
- O kurde... - mówi barman - ma pan następnego drinka na koszt firmy.
Facet wypija, a barman się go pyta:
- I co pan zrobił?
- Podszedłem do żony, popatrzyłem jej prosto w oczy, kazałem jej się spakować i wypieprzać z mojego domu.
- No, to chyba oczywiste - mówi barman - ale co z pańskim przyjacielem?
- Podszedłem do niego, popatrzyłem mu prosto w oczy i powiedziałem: niedobry piesek.
39
Dowcip #18638. Przychodzi załamany facet do baru i zamawia potrójną whisky. w kategorii: Dowcipy o alkoholu, Śmieszne żarty o mężu, Humor o żonie, Żarty o psach.
W eleganckiej restauracji kelner podchodzi do stolika, przy którym siedzi piękna kobieta i zwraca się do niej:
- Proszę nie mieć mi za złe mojej obcesowej uwagi, ale małżonek szanownej Pani jakieś pół minuty temu wpadł pod stół i do tej pory nie wyszedł spod niego.
- Pan się myli. - odpowiada dama. - Jeśli chodzi o mego małżonka, to on właśnie pół minuty temu wszedł do restauracji.
- Proszę nie mieć mi za złe mojej obcesowej uwagi, ale małżonek szanownej Pani jakieś pół minuty temu wpadł pod stół i do tej pory nie wyszedł spod niego.
- Pan się myli. - odpowiada dama. - Jeśli chodzi o mego małżonka, to on właśnie pół minuty temu wszedł do restauracji.
28
Dowcip #18639. W eleganckiej restauracji kelner podchodzi do stolika w kategorii: Kawały o kelnerach, Kawały o kobietach, Humor o kochankach, Śmieszne kawały o restauracji i barze.
Klient po zjedzeniu dania, które bardzo mu smakowało pyta się kelnera:
- Dlaczego tę smakowitą potrawę nazwaliście ”Pieczeń a’ la Abdul”?
- Bo pies wabił się Abdul.
- Dlaczego tę smakowitą potrawę nazwaliście ”Pieczeń a’ la Abdul”?
- Bo pies wabił się Abdul.
916
Dowcip #18640. Klient po zjedzeniu dania, które bardzo mu smakowało pyta się kelnera w kategorii: Śmieszne żarty o jedzeniu, Humor o kelnerach, Żarty o psach.
Przychodzi do restauracji gość i pyta kelnera:
- Czy jest czarny kawior?
- Nie ma, ale możemy podać ryż i ciemne okulary.
- Czy jest czarny kawior?
- Nie ma, ale możemy podać ryż i ciemne okulary.
47
Dowcip #18641. Przychodzi do restauracji gość i pyta kelnera w kategorii: Kawały o jedzeniu, Humor o kelnerach, Śmieszne kawały o restauracji i barze.
- Kelner, czy codziennie podajecie tu takie świństwa!?
- Nie, w niedzielę lokal jest zamknięty.
- Nie, w niedzielę lokal jest zamknięty.
28
Dowcip #18642. - Kelner, czy codziennie podajecie tu takie świństwa!? w kategorii: Humor o kelnerach, Żarty o restauracji i barze.
Przychodzi gość do restauracji. Zagląda w menu,woła kelnera i pyta:
- Czy macie dziką kaczke?
- Niestety nie. Ale dla pana możemy rozwścieczyć domową!
- Czy macie dziką kaczke?
- Niestety nie. Ale dla pana możemy rozwścieczyć domową!
39
Dowcip #18643. Przychodzi gość do restauracji. w kategorii: Humor o jedzeniu, Śmieszne kawały o kelnerach, Śmieszne kawały o kaczkach, Śmieszny humor o klientach.
W restauracji facet zamawia pączki.
- Za te pączki, całuję panią w rączki - mówi do kelnerki.
Zamawia ciasteczka. - Za te ciasteczka, całuję panią w usteczka.
Odzywa się facet z innego stolika:
- Panie, zamów pan wreszcie zupę!
- Za te pączki, całuję panią w rączki - mówi do kelnerki.
Zamawia ciasteczka. - Za te ciasteczka, całuję panią w usteczka.
Odzywa się facet z innego stolika:
- Panie, zamów pan wreszcie zupę!
210
Dowcip #18644. W restauracji facet zamawia pączki. w kategorii: Żarty o kelnerkach, Śmieszne żarty rymowane, Żarty o klientach.
Przychodzi dwóch Murzynów i Mulat do restauracji. Kelner zwraca się do Mulata:
- Co podać najjaśniejszy panie?
- Co podać najjaśniejszy panie?
014