Jasio pyta ojca
Jasio pyta ojca:
- Tatusiu co to jest kompromis?
- Hmm... Odpowiem ci podając przykład.
Twoja mama chciała żebyśmy kupili jej futro. Ja uważałem że powinniśmy kupić samochód. Kompromis polegał na tym że kupiliśmy futro i powiesiliśmy je w garażu.
- Tatusiu co to jest kompromis?
- Hmm... Odpowiem ci podając przykład.
Twoja mama chciała żebyśmy kupili jej futro. Ja uważałem że powinniśmy kupić samochód. Kompromis polegał na tym że kupiliśmy futro i powiesiliśmy je w garażu.
24
Dowcip #11189. Jasio pyta ojca w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o zakupach, Dowcipy o tacie.
- Tato!
- Co Jasiu?
- Chyba powinienem iść do okulisty!
- Dlaczego, synu?
- Bo od dawna nie widziałem kieszonkowego!
- Co Jasiu?
- Chyba powinienem iść do okulisty!
- Dlaczego, synu?
- Bo od dawna nie widziałem kieszonkowego!
25
Dowcip #11190. - Tato! w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszny humor o pieniądzach, Śmieszne dowcipy o ojcu.
Jaś się pyta taty:
- Czym się różni wizyta od wizytacji?
- Widzisz, Jasiu, jak my jedziemy do babci, to jest to wizyta, a jak babcia do nas, to jest wizytacja.
- Czym się różni wizyta od wizytacji?
- Widzisz, Jasiu, jak my jedziemy do babci, to jest to wizyta, a jak babcia do nas, to jest wizytacja.
520
Dowcip #11191. Jaś się pyta taty w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne dowcipy o babci.
Siedzi Jaś na ławce i strasznie przeklina. Koło niego przechodzi Małgosia i dziwi się czemu Jaś tak klnie? On kazał jej usiąść na ławce i coś jej szepnął do ucha, i nagle Małgosia też okropnie przeklina. Przechodzi obok nich babcia i krzyczy na dzieci, dlaczego tak brzydko mówią?
Małgosia kazała babci usiąść na ławce i też coś jej szepnęła, no i babcia też zaczęła brzydko mówić. Nagle idzie dziadek i dziwi się, czemu taka stara babcia przeklina, że dzieci tak klną - to jeszcze pojął, ale że babcia? Na to babcia kazała dziadkowi usiąść na ławce i szepnęła mu coś do ucha, i on też zaczął tak przeklinać!
- A wiecie co oni sobie mówili do ucha?
- Że ławka jest świeżo malowana!
Małgosia kazała babci usiąść na ławce i też coś jej szepnęła, no i babcia też zaczęła brzydko mówić. Nagle idzie dziadek i dziwi się, czemu taka stara babcia przeklina, że dzieci tak klną - to jeszcze pojął, ale że babcia? Na to babcia kazała dziadkowi usiąść na ławce i szepnęła mu coś do ucha, i on też zaczął tak przeklinać!
- A wiecie co oni sobie mówili do ucha?
- Że ławka jest świeżo malowana!
28
Dowcip #11192. Siedzi Jaś na ławce i strasznie przeklina. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne żarty o babci, Żarty o dziadku, Żarty o Małgosi.
Mama pyta Jasia:
- Dlaczego obgryzasz paznokcie?
Jasio milczy, więc mama chcąc skarcić synka mówi:
- Widzisz, głupota zjadła ci rozum.
Na to Jaś:
- I paznokcie też!
- Dlaczego obgryzasz paznokcie?
Jasio milczy, więc mama chcąc skarcić synka mówi:
- Widzisz, głupota zjadła ci rozum.
Na to Jaś:
- I paznokcie też!
25
Dowcip #11193. Mama pyta Jasia w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Dowcipy o matce.
W szkole pyta pani Jasia:
- Przyznaj się, kto za ciebie odrabiał lekcje: mama, czy tata?
- Nie wiem bo już spałem!
- Przyznaj się, kto za ciebie odrabiał lekcje: mama, czy tata?
- Nie wiem bo już spałem!
38
Dowcip #11194. W szkole pyta pani Jasia w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Żarty o rodzicach, Żarty o uczniach, Śmieszne żarty o pracy domowej.
Jaś patrzy na mamę, która czyni bezskuteczne wysiłki, by uspokoić jego młodszego braciszka:
- Mamo, czy to aniołek przyniósł nam go z nieba? - pyta.
- Tak, kochanie!
- He, to ja się wcale nie dziwię, że go stamtąd wyrzucili!
- Mamo, czy to aniołek przyniósł nam go z nieba? - pyta.
- Tak, kochanie!
- He, to ja się wcale nie dziwię, że go stamtąd wyrzucili!
25
Dowcip #11195. Jaś patrzy na mamę, która czyni bezskuteczne wysiłki w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne żarty o dzieciach, Kawały o rodzeństwie.
- Jasiu, co jest najważniejsze w życiu? Pierwsza ko... ko...?
- Pierwsza komórka?
- Pierwsza komórka?
25
Dowcip #11196. - Jasiu, co jest najważniejsze w życiu? Pierwsza ko... ko...? w kategorii: Żarty o Jasiu.
Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy.
- Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka.
- To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.
- Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka.
- To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.
25
Dowcip #11197. Siedmiolatka powiedziała rodzicom w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Kawały o dziewczynkach.
Ojciec pyta się Jasia:
- Jasiu, gdzie są złote rybki, które kupiłem ci z mamusią?
- Przetopiłem je na sztabki!
- Jasiu, gdzie są złote rybki, które kupiłem ci z mamusią?
- Przetopiłem je na sztabki!
34