Jasio przez długi czas nie odzywał się do rodziców.

Jasio przez długi czas nie odzywał się do rodziców. W końcu pewnego dnia przy obiedzie powiedział:
- A gdzie kompot?
Rodzice na to:
- O Jasiu nareszcie się odezwałeś! Czemu tak długo milczałeś?
- Bo był kompot.

Idzie facet nocą po ulicy. Nie dość, że jest noc to jeszcze pada i jest zimno. Nagle zauważa dziewczynkę. Jest brudna, poobdzierana i pociąga noskiem. Mężczyzna się lituje, wyciąga drobne z kieszeni podaje je dziewczynce i mówi:
- Chcesz na pączka?
Na to dziewczynka unosi głowę i pyta:
- A jak to jest na pączka?

Agencja TASS została odznaczona znakiem jakości Q. Jak się teraz będzie nazywać?
- QTASS.

Dlaczego blondynka położyła na telewizor ostry ketchup?
- Bo chciała mieć ostry film.

- Dlaczego już po raz czwarty kupuje pan bilet na ten sam seans?! - dziwi się kasjerka.
- Bo wszystkie poprzednie podarł mi ten facet przed wejściem!

W aptece:
- Jest kwas acetylosalicylowy?
- Cchodzi pani o aspirynę?
- Tak, ciągle zapominam tej trudnej nazwy.

Na lekcji biologii pani pyta uczniów:
- Kto wymieni pięć drapieżników?
Zgłasza się niezawodny Jasio:
- Jeden lew i cztery tygrysy!

Jasio mówi:
- Mamo! Wygrałem gierkę, w którą grałem!
- Świetnie! A co pisało kiedy wygrałeś te grę?
- Game Over!

W Japonii kiedy pociąg ma opóźnienie, maszynista robi sepuku. W Polsce kiedy pociąg ma opóźnienie, maszynista robi se kupę.

Kowalski chce kupić psa więc idzie do sklepu zoologicznego. Sprzedawca pokazał mu wszystkie psy, a Kowalski się pyta:
- Ile on kosztuję?
- Tysiąc złotych.
- Tysiąc?
- Tak. Ale to nie jest zwykły pies ten pies ma czarny pas w karate.
- Biorę go!
- Jak pan chce to panu pokażę. Azor stół pęka!
Azor robi zamach i stół pękł.
- Azor drzwi pękają!
To samo.
- Biorę go! - krzyczy po raz drugi.
Po paru dniach ...
Azor bardzo szczekał więc Kowalski powiedział:
- Azor, przestań szczekać głowa pęka!
Zamach i głowa pękła.