Iwan i Pietrow wchodzą do sklepu monopolowego.
Iwan i Pietrow wchodzą do sklepu monopolowego.
- Dwie weźmiemy czy trzy?
- Dwie. Wczoraj wzięliśmy trzy i jedna została.
- Dobrze... Proszę więc Cztery butelki wódki i dwie bułki.
- Dwie weźmiemy czy trzy?
- Dwie. Wczoraj wzięliśmy trzy i jedna została.
- Dobrze... Proszę więc Cztery butelki wódki i dwie bułki.
16
Dowcip #7046. Iwan i Pietrow wchodzą do sklepu monopolowego. w kategorii: Śmieszne żarty o Rosjanach, Śmieszne kawały o alkoholu, Dowcipy o zakupach.
Działo się to w czasach, kiedy władza radziecka zaciekle zwalczała religię jako opium dla ludu i zabobon. Nauczycielka na lekcji oznajmiła dzieciom, że Bóg nie istnieje, więc nie muszą sobie nim zawracać głowy. Jako praktyczny dowód zaproponowała:
- Wszystkie dzieci robią figę i unoszą rączki do góry. Zobaczycie, że się nic nie stanie, bo nie ma Boga!
Wszystkie dzieci z wyjątkiem jednego posłusznie podniosły rączki.
- A ty czemu, Abramku, nie zrobiłeś figi?
- Bo to jest tak, proszę pani. Jeśli Boga nie ma, to komu ja tę figę pokazuję? A jeśli jest - to po co sobie psuć stosunki?
- Wszystkie dzieci robią figę i unoszą rączki do góry. Zobaczycie, że się nic nie stanie, bo nie ma Boga!
Wszystkie dzieci z wyjątkiem jednego posłusznie podniosły rączki.
- A ty czemu, Abramku, nie zrobiłeś figi?
- Bo to jest tak, proszę pani. Jeśli Boga nie ma, to komu ja tę figę pokazuję? A jeśli jest - to po co sobie psuć stosunki?
110
Dowcip #7047. Działo się to w czasach w kategorii: Śmieszny humor o Rosjanach, Kawały o uczniach, Śmieszne żarty o Bogu, Śmieszne dowcipy o nauczycielce.
Czasy breżniewowskie W ZSRR. Na akademii z okazji którejś tam rocznicy Rewolucji konferansjer zapowiada występ międzynarodowego kwartetu smyczkowego:
- Przed Państwem zespół imienia Przyjaźni Narodów w składzie: Filipienko - Ukraina, Ajrapietrian - Uzbekistan, Musriepow - Armenia, Rabinowicz - skrzypce.
- Przed Państwem zespół imienia Przyjaźni Narodów w składzie: Filipienko - Ukraina, Ajrapietrian - Uzbekistan, Musriepow - Armenia, Rabinowicz - skrzypce.
24
Dowcip #7048. Czasy breżniewowskie W ZSRR. w kategorii: Śmieszne kawały o Rosjanach, Dowcipy o muzykach.
Aleksander Macedoński, Cezar i Napoleon obserwują defiladę na Placu Czerwonym.
- Gdybym miał sowieckie czołgi - mówi Aleksander - nikt by mnie nie pokonał!
- Gdybym miał sowieckie samoloty - mówi Cezar - podbiłbym cały świat!
- A gdybym ja miał gazetę ”Prawda” - mówi Napoleon - to do dzisiaj nikt by się nie dowiedział o Waterloo.
- Gdybym miał sowieckie czołgi - mówi Aleksander - nikt by mnie nie pokonał!
- Gdybym miał sowieckie samoloty - mówi Cezar - podbiłbym cały świat!
- A gdybym ja miał gazetę ”Prawda” - mówi Napoleon - to do dzisiaj nikt by się nie dowiedział o Waterloo.
110
Dowcip #7049. Aleksander Macedoński w kategorii: Kawały o Rosjanach, Śmieszne żarty historyczne.
- Wszystko u was drożeje?
- Nie wszystko. Rubel coraz tańszy.
- Nie wszystko. Rubel coraz tańszy.
25
Dowcip #7050. - Wszystko u was drożeje? w kategorii: Dowcipy o Rosjanach, Humor o pieniądzach.
Towarzysz Stalin gra z członkami Politbiura w brydża.
- Jeden trefl - zaczyna licytację. Padają kolejne odzywki:
- Jeden kier.
- Raz bez atu.
- Dwa kier. Znowu kolej na Józefa Wisarionowicza.
- Jeden trefl ponownie mówi Stalin.
- Pas.
- Pas.
- Pas.
- Jeden trefl - zaczyna licytację. Padają kolejne odzywki:
- Jeden kier.
- Raz bez atu.
- Dwa kier. Znowu kolej na Józefa Wisarionowicza.
- Jeden trefl ponownie mówi Stalin.
- Pas.
- Pas.
- Pas.
28
Dowcip #7051. Towarzysz Stalin gra z członkami Politbiura w brydża. w kategorii: Śmieszne żarty o Rosjanach, Śmieszne dowcipy o grze w karty, Śmieszne kawały o Józefie Stalinie.
Towarzysz Stalin wizytuje Polskę. Przelatuje nad hutą Katowice i zapragnął zobaczyć jak się tam pracuje. ”Przewodnik” zapewnia:
- Towarzyszu Stalinie, tam sami ochotnicy.
- No to lądujemy na wizytację.
Na naprędce zwołanym apelu Stalin wypytuje:
- Ile macie lat towarzyszu?
- Dwadzieścia.
- A wy?
- Dwadzieścia pięć.
- A wy.
- Dożywocie.
- Towarzyszu Stalinie, tam sami ochotnicy.
- No to lądujemy na wizytację.
Na naprędce zwołanym apelu Stalin wypytuje:
- Ile macie lat towarzyszu?
- Dwadzieścia.
- A wy?
- Dwadzieścia pięć.
- A wy.
- Dożywocie.
111
Dowcip #7052. Towarzysz Stalin wizytuje Polskę. w kategorii: Humor o więźniach, Dowcipy o Polakach, Śmieszne kawały o Józefie Stalinie.
Czym się różni Stalin od pralki automatycznej?
- Stalin jeszcze wiesza.
- Stalin jeszcze wiesza.
112
Dowcip #7053. Czym się różni Stalin od pralki automatycznej? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne kawały o Józefie Stalinie.
Z encyklopedii XXII wieku:
Hitler Adolf - drobny tyran epoki stalinowskiej.
Hitler Adolf - drobny tyran epoki stalinowskiej.
317
Dowcip #7054. Z encyklopedii XXII wieku w kategorii: Dowcipy o Adolfie Hitlerze.
Warszawa po II wojnie światowej, odbudowa w pełni. Jakiś cenzor ocenia polityczną poprawność nazw ulic i te sprawy. Oprowadza go polski urzędnik:
- Towarzyszu sekretarzu - tutaj mamy plac Armii Czerwonej.
- Bardzo dobrze towarzyszu, prowadźcie dalej.
- Tutaj szkoła podstawowa imienia towarzysza Lenina.
- Oh świetnie! Kontynuujcie.
- Tutaj są aleje Gwardii Ludowej.
- Dobrze, bardzo dobrze.
- Na tym terenie powstanie zaś Pałac Kultury i Nauki im. towarzysza Stalina.
- Znakomicie, macie coś jeszcze towarzyszu?
- No tak towarzyszu sekretarzu, no naprawdę chcieliśmy zmienić nazwę, ale mieszkańcy się uparli, no nie mogliśmy - o to tutaj - Plac Zbawiciela.
- Ależ towarzyszu, nie przesadzacie z tymi pochlebstwami?
- Towarzyszu sekretarzu - tutaj mamy plac Armii Czerwonej.
- Bardzo dobrze towarzyszu, prowadźcie dalej.
- Tutaj szkoła podstawowa imienia towarzysza Lenina.
- Oh świetnie! Kontynuujcie.
- Tutaj są aleje Gwardii Ludowej.
- Dobrze, bardzo dobrze.
- Na tym terenie powstanie zaś Pałac Kultury i Nauki im. towarzysza Stalina.
- Znakomicie, macie coś jeszcze towarzyszu?
- No tak towarzyszu sekretarzu, no naprawdę chcieliśmy zmienić nazwę, ale mieszkańcy się uparli, no nie mogliśmy - o to tutaj - Plac Zbawiciela.
- Ależ towarzyszu, nie przesadzacie z tymi pochlebstwami?
29