Co to jest skleroza w ZSRR?
Co to jest skleroza w ZSRR?
- To jest wtedy, gdy człowiek stojąc w przedpokoju z pustą torbą zastanawia się czy miał iść na zakupy, czy właśnie z nich wrócił.
- To jest wtedy, gdy człowiek stojąc w przedpokoju z pustą torbą zastanawia się czy miał iść na zakupy, czy właśnie z nich wrócił.
314
Dowcip #4411. Co to jest skleroza w ZSRR? w kategorii: Śmieszne żarty o ZSRR, Śmieszne dowcipy zagadki.
Na czym polega wyższość systemu sowieckiego?
- Przezwycięża on trudności o jakich się innym systemom nawet nie śniło!
- Przezwycięża on trudności o jakich się innym systemom nawet nie śniło!
210
Dowcip #4412. Na czym polega wyższość systemu sowieckiego? w kategorii: Śmieszne kawały o Rosjanach, Śmieszne żarty o ZSRR, Śmieszne dowcipne zagadki.
W jednym z rejonów podmoskiewskich funkcjonariusze milicji spalili ponad dziesięć hektarów pola konopi indyjskich. Śmiechu było co niemiara.
313
Dowcip #4413. W jednym z rejonów podmoskiewskich funkcjonariusze milicji spalili w kategorii: Śmieszne żarty o Rosjanach, Dowcipy o narkotykach, Śmieszne żarty o Milicji.
Arabscy terroryści uprowadzili mały samolot, w którym lecieli Amerykanin i Rosjanin. Przywódca terrorystów o imieniu Abdul pyta Amerykanina:
- Jakie jest twoje ostatnie życzenie?
- Chciałbym zjeść hot - doga i napić się Coca - coli.
Amerykanin dostał to, co chciał.
- A jakie jest twoje życzenie? - Abdul pyta Rosjanina.
- Kopnij mnie z całej siły w dupę .
Abdul kopnął Rosjanina, ten błyskawicznie uwolnił ręce z więzów, wyciągnął z kieszeni pepeszę i jedną serią zabił wszystkich terrorystów.
Zdziwiony Amerykanin pyta:
- Dlaczego nie zrobiłeś tego wcześniej?
- Ruskie nie agriesory!
- Jakie jest twoje ostatnie życzenie?
- Chciałbym zjeść hot - doga i napić się Coca - coli.
Amerykanin dostał to, co chciał.
- A jakie jest twoje życzenie? - Abdul pyta Rosjanina.
- Kopnij mnie z całej siły w dupę .
Abdul kopnął Rosjanina, ten błyskawicznie uwolnił ręce z więzów, wyciągnął z kieszeni pepeszę i jedną serią zabił wszystkich terrorystów.
Zdziwiony Amerykanin pyta:
- Dlaczego nie zrobiłeś tego wcześniej?
- Ruskie nie agriesory!
515
Dowcip #4414. Arabscy terroryści uprowadzili mały samolot w kategorii: Śmieszne żarty o Rosjanach, Śmieszne kawały o samolotach, Kawały o terrorystach.
Breżniew obudził się z krzykiem.
- Co się stało Leonidzie Iliczu? - pyta go Podgorny.
- Śnił mi się koszmar. Wydawało mi się, że zostałem swoim zastępcą.
- Co się stało Leonidzie Iliczu? - pyta go Podgorny.
- Śnił mi się koszmar. Wydawało mi się, że zostałem swoim zastępcą.
210
Dowcip #4415. Breżniew obudził się z krzykiem. w kategorii: Dowcipy o Rosjanach, Śmieszne żarty o snach, Dowcipy o Leonidzie Breżniewie.
- Jedną nogą twardo stoimy w socjalizmie - mówi Chruszczow w przemówieniu do kołchoźników - a drugą zrobiliśmy ogromny krok w kierunku komunizmu!
Długo trwała burzliwa owacja, na koniec dał się słyszeć głos z końca sali:
- I jak długo będziemy tak tkwić w rozkroku?!
Długo trwała burzliwa owacja, na koniec dał się słyszeć głos z końca sali:
- I jak długo będziemy tak tkwić w rozkroku?!
530
Dowcip #4416. - Jedną nogą twardo stoimy w socjalizmie - mówi Chruszczow w w kategorii: Śmieszne kawały o Rosjanach, Kawały o komunizmie, Śmieszne kawały o przemówieniach, Śmieszne żarty o socjalizmie, Śmieszny humor o Nikicie Chruszczowie.
Czego najbardziej obawia się Breżniew?
- Że Chińczycy nauczą się walczyć jak Żydzi, a Żydzi mnożyć jak Chińczycy.
- Że Chińczycy nauczą się walczyć jak Żydzi, a Żydzi mnożyć jak Chińczycy.
48
Dowcip #4417. Czego najbardziej obawia się Breżniew? w kategorii: Śmieszne żarty o Chińczykach, Dowcipy o Żydach, Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne kawały o Leonidzie Breżniewie.
Co to jest wrona?
- To gołąbek pokoju w żałobie po Stalinie.
- To gołąbek pokoju w żałobie po Stalinie.
210
Dowcip #4418. Co to jest wrona? w kategorii: Śmieszne zagadki, Śmieszne kawały o Józefie Stalinie, Śmieszne żarty o wronie.
Facet wszedł do kibelka u siebie w domu, wziął telefon komórkowy i dzwoni na domowy swój, odbiera żona:
- Moja droga, kocham cię! - i się rozłączył.
Szybko wychodzi z klopa i do małżonki:
- Kochanie kto dzwonił?
- Eeee... Przyjaciółka... mmm... Chciała o coś zapytać...
- Moja droga, kocham cię! - i się rozłączył.
Szybko wychodzi z klopa i do małżonki:
- Kochanie kto dzwonił?
- Eeee... Przyjaciółka... mmm... Chciała o coś zapytać...
915
Dowcip #4419. Facet wszedł do kibelka u siebie w domu w kategorii: Dowcipy o kobietach, Humor o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Kawały o żonie, Żarty o rozmowach telefonicznych.
Dwie kobiety siedzą w poczekalni u ginekologa i porównują swoje różne dolegliwości.
- Chcę dziecka jak niczego innego na świecie - mówi pierwsza - ale raczej nie będzie mi to dane.
- Też tak myślałam - mówi druga - Ale potem wszystko się zmieniło. To dlatego jestem tutaj, za trzy miesiące będę miała dziecko.
- Musi mi pani powiedzieć, co pani zrobiła.
- Poszłam do uzdrowiciela.
- Ależ ja też tego próbowałam. Chodziliśmy razem z mężem do jednego niemal przez rok i nic a nic nie pomogło.
Na to druga się uśmiechnęła i szepnęła:
- Następnym razem, spróbuj kochanieńka pójść sama!
- Chcę dziecka jak niczego innego na świecie - mówi pierwsza - ale raczej nie będzie mi to dane.
- Też tak myślałam - mówi druga - Ale potem wszystko się zmieniło. To dlatego jestem tutaj, za trzy miesiące będę miała dziecko.
- Musi mi pani powiedzieć, co pani zrobiła.
- Poszłam do uzdrowiciela.
- Ależ ja też tego próbowałam. Chodziliśmy razem z mężem do jednego niemal przez rok i nic a nic nie pomogło.
Na to druga się uśmiechnęła i szepnęła:
- Następnym razem, spróbuj kochanieńka pójść sama!
414