Al Capone porwał fizyka, inżyniera i chemika.
Al Capone porwał fizyka, inżyniera i chemika. Wtrącił ich wszystkich do piwnicy i mówi:
- W niedzielę są wyścigi konne. Stawiam wszystko na jednego konia i on musi wygrać. Jak to zrobicie, uwolnię was, jak? Wasza sprawa, macie dobę.
Minęła doba, przyszło do prezentacji wyników. Inżynier kładzie na stół plany ostróg, które przy każdym uderzeniu w końskie boki dają iskrę elektryczną, chemik wyciąga karteczki ze wzorem rewelacyjnego, niewykrywalnego dopingu, a fizyk wyciąga z kieszeni kawałek kredy, podchodzi do ściany i zaczyna:
- Rozważmy konia o kształcie kuli, poruszającego się ruchem harmonicznym.
- W niedzielę są wyścigi konne. Stawiam wszystko na jednego konia i on musi wygrać. Jak to zrobicie, uwolnię was, jak? Wasza sprawa, macie dobę.
Minęła doba, przyszło do prezentacji wyników. Inżynier kładzie na stół plany ostróg, które przy każdym uderzeniu w końskie boki dają iskrę elektryczną, chemik wyciąga karteczki ze wzorem rewelacyjnego, niewykrywalnego dopingu, a fizyk wyciąga z kieszeni kawałek kredy, podchodzi do ściany i zaczyna:
- Rozważmy konia o kształcie kuli, poruszającego się ruchem harmonicznym.
415
Dowcip #14503. Al Capone porwał fizyka, inżyniera i chemika. w kategorii: Śmieszne żarty o koniu, Śmieszny humor o zawodach, Kawały o fizykach.
Na pastwisku przy drodze pasie się dorodna klacz. W pewnej chwili z dużą prędkością przejechało sportowe auto. Klacz obejrzała się za nim i mówi do siebie:
- Dwieście koni ehh, marzenie ...
- Dwieście koni ehh, marzenie ...
24
Dowcip #14504. Na pastwisku przy drodze pasie się dorodna klacz. w kategorii: Dowcipy o samochodach, Śmieszny humor o koniu.
Rozmawiają dwa małe krokodyle:
- Kim będziesz jak dorośniesz?
- Walizką albo pantoflami.
- Kim będziesz jak dorośniesz?
- Walizką albo pantoflami.
24
Dowcip #14505. Rozmawiają dwa małe krokodyle w kategorii: Śmieszny humor o krokodylach.
Facet jest jak kawa. Najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez całą noc.
37
Dowcip #14506. Facet jest jak kawa. w kategorii: Śmieszne dowcipy o facetach.
Gustaw, Hubert i Ludwik chcieli pojechać do Francji. Na granicy zatrzymuje ich celnik i tak im pado:
- Wiecie co, chopcy, terozki we Francji to się bydziecie blank inaczej nazywać.
- Jak to?
- No na przykład ty Gustaw bydziesz się nazywoł Guj, Ty Ludwik bydziesz się nazywoł Luj ...
Na to Hubert pado:
- To jo nie jada!
- Wiecie co, chopcy, terozki we Francji to się bydziecie blank inaczej nazywać.
- Jak to?
- No na przykład ty Gustaw bydziesz się nazywoł Guj, Ty Ludwik bydziesz się nazywoł Luj ...
Na to Hubert pado:
- To jo nie jada!
318
Dowcip #14507. Gustaw, Hubert i Ludwik chcieli pojechać do Francji. w kategorii: Kawały o góralach, Śmieszny humor po góralsku.
Jedna jaskółka mówi do drugiej:
- Będzie padać.
- Dlaczego?
- Bo ludzie się na nas patrzą.
- Będzie padać.
- Dlaczego?
- Bo ludzie się na nas patrzą.
37
Dowcip #14508. Jedna jaskółka mówi do drugiej w kategorii: Śmieszne dowcipy o pogodzie, Śmieszne kawały o jaskółkach.
Do bram nieba puka fabrykant broni. Święty Piotr pyta:
- Czy zrobiłeś za życia dla ludzi coś złego?
- Broń, Panie Boże.
- Czy zrobiłeś za życia dla ludzi coś złego?
- Broń, Panie Boże.
25
Dowcip #14509. Do bram nieba puka fabrykant broni. w kategorii: Śmieszny humor o niebie, Śmieszny humor o Świętym Piotrze, Humor o pistoletach.
Młoda dziewczyna spaceruje z niemowlakiem w wózeczku. Starsza pani zagląda z zainteresowaniem i stwierdza:
- Jakie ładne dziecko i na pewno mądre?!
- No pewnie ... - zgadza się młoda mama - przecież przez dziewięć miesięcy chodziło ze mną do liceum.
- Jakie ładne dziecko i na pewno mądre?!
- No pewnie ... - zgadza się młoda mama - przecież przez dziewięć miesięcy chodziło ze mną do liceum.
722
Dowcip #14510. Młoda dziewczyna spaceruje z niemowlakiem w wózeczku. w kategorii: Śmieszne kawały o dzieciach, Śmieszne kawały o szkole.
Idą dwa ziarenka piasku po pustyni i jedno mówi do drugiego:
- Zgubiłem się w tłumie.
- Zgubiłem się w tłumie.
25
Dowcip #14511. Idą dwa ziarenka piasku po pustyni i jedno mówi do drugiego w kategorii: Śmieszny humor o pustyni.
- Grywa pan na fortepianie, Hrabio?
- Owszem, ale nie lubię.
- Ależ, dlaczego?
- Bo karty się ślizgają.
- Owszem, ale nie lubię.
- Ależ, dlaczego?
- Bo karty się ślizgają.
23