Zderzyły się dwa samochody.
Zderzyły się dwa samochody. W jednym siedziało dwóch pedałów, w drugim dwóch normalnych facetów. Stłuczka nie była poważna, drobne draśnięcia na obu samochodach, więc jeden facet wysiada i obejrzawszy samochody zwraca się do pedałów:
- Panowie, w sumie nic się nie stało. Nie wzywajmy policji, macie tu pięćdziesiąt zł i jedziemy dalej, ok?
- Krzysiu, dzwoń na policję.
- Ależ panowie, macie tu sto zł i sprawa załatwiona.
- Krzysiu, dzwoń na policję.
- Proszę szanownych Panów! Moje ostatnie słowo to sto pięćdziesiąt zł.
- Krzysiu dzwoń na policję!
- Wiecie co... ch*j wam w dupę!
- Krzysiu czekaj. Panowie chcą się dogadać.
- Panowie, w sumie nic się nie stało. Nie wzywajmy policji, macie tu pięćdziesiąt zł i jedziemy dalej, ok?
- Krzysiu, dzwoń na policję.
- Ależ panowie, macie tu sto zł i sprawa załatwiona.
- Krzysiu, dzwoń na policję.
- Proszę szanownych Panów! Moje ostatnie słowo to sto pięćdziesiąt zł.
- Krzysiu dzwoń na policję!
- Wiecie co... ch*j wam w dupę!
- Krzysiu czekaj. Panowie chcą się dogadać.
18
Dowcip #4045. Zderzyły się dwa samochody. w kategorii: Dowcipy o pieniądzach, Śmieszne żarty o wypadkach samochodowych, Humor o homoseksualistach.
Pociągiem jadą zły policjant, dobry policjant i krasnoludek. Na stole leży pączek. Jadą przez tunel. Gdy wyjechali nie było już pączka... Kto go zjadł?
- Zły policjant bo krasnoludki i dobrzy policjanci nie istnieją.
- Zły policjant bo krasnoludki i dobrzy policjanci nie istnieją.
39
Dowcip #4046. Pociągiem jadą zły policjant, dobry policjant i krasnoludek. w kategorii: Śmieszne kawały o policjantach, Śmieszne pytania zagadki, Humor o krasnoludkach.
Spotykają się dwaj koledzy.
- Słuchaj, mam problem. Chcę zabić teściową, ale nie wiem jak to zrobić.
- Kup jej samochód. Teściowa będzie miała wypadek, zabije się, a ty będziesz dobrym zięciem.
Spotykają się po dwóch tygodniach.
- I co tam u Ciebie? Jak teściowa?
- Ale mi doradziłeś. Kupiłem jej samochód, miała wypadek, samochód do kasacji, ale jej nic się nie stało.
- Kupiłeś malucha? Trzeba było kupić Jaguara!
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak tam?
- To był świetny pomysł.
- Opowiadaj jak to się stało?
- No wiesz normalnie. Ale najfajniejsze było, gdy ten jaguar odgryzał jej głowę.
- Słuchaj, mam problem. Chcę zabić teściową, ale nie wiem jak to zrobić.
- Kup jej samochód. Teściowa będzie miała wypadek, zabije się, a ty będziesz dobrym zięciem.
Spotykają się po dwóch tygodniach.
- I co tam u Ciebie? Jak teściowa?
- Ale mi doradziłeś. Kupiłem jej samochód, miała wypadek, samochód do kasacji, ale jej nic się nie stało.
- Kupiłeś malucha? Trzeba było kupić Jaguara!
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak tam?
- To był świetny pomysł.
- Opowiadaj jak to się stało?
- No wiesz normalnie. Ale najfajniejsze było, gdy ten jaguar odgryzał jej głowę.
29
Dowcip #4047. Spotykają się dwaj koledzy. w kategorii: Śmieszne żarty o teściowej, Humor o wypadkach samochodowych, Śmieszne kawały o autach, Humor o kolegach.
Czy film, w którym główny bohater ginie może kończyć się happy endem?
- Może, jeśli głównym bohaterem była teściowa.
- Może, jeśli głównym bohaterem była teściowa.
06
Dowcip #4048. Czy film, w którym główny bohater ginie może kończyć się happy endem? w kategorii: Śmieszne żarty o teściowej, Śmieszne zagadki, Humor o filmach.
Daj teściowej granat niech się rozerwie.
38
Dowcip #4049. Daj teściowej granat niech się rozerwie. w kategorii: Humor o teściowej, Kawały o granatach.
W odwiedziny przyjechała teściowa. Żeby dobrze się zaprezentować, zięć zaprosił ją do muzeum. Chodzą po salach i oglądają eksponaty.
- To Rembrandt, mamo, po prawej Wyspiański...
- A to pewno Picasso?
- Nie mamo, to lustro .
- To Rembrandt, mamo, po prawej Wyspiański...
- A to pewno Picasso?
- Nie mamo, to lustro .
010
Dowcip #4050. W odwiedziny przyjechała teściowa. w kategorii: Humor o teściowej, Humor o lusterku, Śmieszny humor o malarzach, Żarty o muzeum.
Pewien Szkot dostaje telegram z wiadomością:
”Pańska teściowa utonęła podczas rejsu. Ciało, całe oblepione małżami i ostrygami wyłowiono. Co mamy robić dalej?”.
Szkot odpisuje:
”Małże i ostrygi sprzedać - przynętę ponownie zanurzyć”.
”Pańska teściowa utonęła podczas rejsu. Ciało, całe oblepione małżami i ostrygami wyłowiono. Co mamy robić dalej?”.
Szkot odpisuje:
”Małże i ostrygi sprzedać - przynętę ponownie zanurzyć”.
38
Dowcip #4051. Pewien Szkot dostaje telegram z wiadomością w kategorii: Kawały o Szkotach, Humor o teściowej.
Na leżącej w trumnie teściowej, zięć opiera głowę. Podchodzi do niego przyjaciel i pyta:
- A ty co? Pogięło cię? Przecież tak jej nienawidziłeś, a teraz tak ją opłakujesz?!
Zięć unosi się wolnym ruchem i mówi:
- Wiesz co? Jak zmarła, to trzy dni chlałem, teraz tak mnie łeb boli, a ona taka zimniutka...
- A ty co? Pogięło cię? Przecież tak jej nienawidziłeś, a teraz tak ją opłakujesz?!
Zięć unosi się wolnym ruchem i mówi:
- Wiesz co? Jak zmarła, to trzy dni chlałem, teraz tak mnie łeb boli, a ona taka zimniutka...
210
Dowcip #4052. Na leżącej w trumnie teściowej, zięć opiera głowę. w kategorii: Humor o alkoholu, Śmieszny humor o teściowej, Żarty o pogrzebie.
Zięć przysłał teściowej paczkę i list. Teściowa czyta:
- Mamusiu. Jak mamusia weźmie do ręki tą kulkę i pociągnie za to małe kółeczko, to dostanę trzy dni zwolnienia.
- Mamusiu. Jak mamusia weźmie do ręki tą kulkę i pociągnie za to małe kółeczko, to dostanę trzy dni zwolnienia.
27
Dowcip #4053. Zięć przysłał teściowej paczkę i list. w kategorii: Humor o teściowej, Śmieszne dowcipy o zięciu.
Teściowa rozmawia z zięciem:
- Wiesz chciałabym mieć piękny pogrzeb po swoim odejściu.
- Spokojnie mamusiu, ja to załatwię - powiedział zięć po czym wyszedł. Wraca pod koniec dnia pijany kompletnie.
- Gdzieś ty był tyle czasu? - pyta ze zdziwieniem teściowa.
Na co zięć:
- Nie pytaj, gdzie byłem ani jak to zrobiłem, tylko bądź gotowa na czwartek.
- Wiesz chciałabym mieć piękny pogrzeb po swoim odejściu.
- Spokojnie mamusiu, ja to załatwię - powiedział zięć po czym wyszedł. Wraca pod koniec dnia pijany kompletnie.
- Gdzieś ty był tyle czasu? - pyta ze zdziwieniem teściowa.
Na co zięć:
- Nie pytaj, gdzie byłem ani jak to zrobiłem, tylko bądź gotowa na czwartek.
310