LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Pan Buszek, woźny w domu studenckim ”Zaczek” w Krakowie

Pan Buszek, woźny w domu studenckim ”Zaczek” w Krakowie, mawiał co następuje:
Studentki zgłosiły zepsute umywalki. Pan Buszek przez radiowęzeł:
- Panie, które maja zatkane, niech zejdą na dół. Ten facet już czeka.
411

Dowcip #6811. Pan Buszek, woźny w domu studenckim ”Zaczek” w Krakowie w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne dowcipy o studentkach.

Jedna studentka pierwszego roku chemii na proseminarium:
- Na co dysocjuje Hg?
- Na H i na g, czyli na wodór i grawitacje.
1110

Dowcip #6812. Jedna studentka pierwszego roku chemii na proseminarium w kategorii: Humor o studentkach, Dowcipy chemiczne.

Na egzaminie z medycyny znajduje się student i studentka. Profesor zadaje pytanie:
- Jaki narząd u człowieka może podwójnie powiększyć swoją średnicę?
Student:
- Źrenica.
Studentka:
- Penis.
Na to profesor:
- Panu gratuluje zdanego egzaminu, a pani wspaniałego chłopaka.
717

Dowcip #6813. Na egzaminie z medycyny znajduje się student i studentka. w kategorii: Śmieszne dowcipy o studentach, Żarty o studentkach, Żarty o penisie, Humor o egzaminach, Dowcipy o profesorach.

Egzamin ustny. Biedna studentka plącze się w odpowiedziach, nie może wybrnąć, wreszcie płaczliwym głosem stwierdza, że ona to wszystko się uczyła, umiała, a teraz z powodu wielkich nerwów zapomniała. Na to Profesor spokojnym głosem każe jej na głos liczyć do dziesięciu. Ta przekonana, że to jakaś terapia na uspokojenie, posłusznie wykonuje polecenie. Kiedy skończyła - profesor prosi o indeks i wpisując dwa mówi:
- Kiedy coś się umie, to i nerwy nie przeszkadzają.
613

Dowcip #6814. Egzamin ustny. w kategorii: Dowcipy o studentkach, Żarty o egzaminach, Kawały o profesorach.

Młody człowiek zgłasza się pierwszego dnia w pracy w supermarkecie. Manager obdarza go uśmiechem, daje mu miotłę i mówi:
- Twoim pierwszym zadaniem będzie pozamiatanie sklepu.
- Ale ja jestem absolwentem uniwersytetu - odpowiada z oburzeniem młody człowiek.
- O, przepraszam, nie wiedziałem - mówi manager - Zaraz, daj mi tę miotłę, pokażę ci, jak to się robi.
512

Dowcip #6815. Młody człowiek zgłasza się pierwszego dnia w pracy w supermarkecie. w kategorii: Żarty o studentach, Śmieszne żarty o pracy, Humor o sprzątaniu.

Idzie dwóch studentów ulicą i widzą kawałek kartki leżącej na chodniku. Jeden się pyta drugiego:
- Co to jest?
A drugi odpowiada:
- Nie wiem, ale kserujemy!
512

Dowcip #6816. Idzie dwóch studentów ulicą i widzą kawałek kartki leżącej na w kategorii: Żarty o studentach.

Gdzie kojarzą się dobrane pary?
- W akademiku! Przed pierwszym każdego miesiąca studentka jest goła, student ma długi.
610

Dowcip #6817. Gdzie kojarzą się dobrane pary? w kategorii: Kawały erotyczne, Humor o pieniądzach, Dowcipy o studentach, Śmieszny humor o studentkach, Śmieszne żarty z grą słów.

W trakcie egzaminu jeden ze studentów poprosił o otwarcie okna. Profesor stwierdził:
- Okno można otworzyć, orłów tu nie ma, nie wyfruną.
Po egzaminie, gdy już wszyscy wychodzili, ten sam student spytał:
- Ooo!? Pan Profesor też drzwiami?
421

Dowcip #6818. W trakcie egzaminu jeden ze studentów poprosił o otwarcie okna. w kategorii: Kawały o studentach, Dowcipy o egzaminach, Kawały o profesorach.

Po wykładzie na temat rozmnażania się, na którym wykładowca mówił, że stosunek płciowy u raków trwa dwanaście godzin, studenci opuścili salę, z wyjątkiem jednej słuchaczki. Wykładowca podchodzi do niej i pyta:
- Czy ma pani jeszcze jakieś pytanie? Może Pani czegoś nie zrozumiała?
- Wręcz przeciwnie, panie profesorze. Nareszcie zrozumiałam, co znaczą słowa ”uraczyć się” - odrzekła rozmarzonym głosem studentka.
1319

Dowcip #6819. Po wykładzie na temat rozmnażania się, na którym wykładowca mówił w kategorii: Dowcipy erotyczne, Dowcipy o studentach, Śmieszny humor o profesorach, Śmieszne żarty o rakach, Śmieszny humor o wykładach.

Studenci medycyny pojechali zimą w góry. Jak to studenci rozpoczęli imprezę w hotelu. Gdy już byli mocno pijani, postanowili, że ubiorą w hotelu narty, stroje narciarskie, gogle i będą szusować po schodach, na których były dywany. Gdy któryś tam raz z rzędu zjeżdżali po schodach potrącili babcię. Babcia w szoku wezwała karetkę. Po przyjeździe karetki powiedziała lekarzowi, że potrącił ją narciarz w hotelu i była tego tak pewna, że lekarz postanowił ją zawieźć do szpitala psychiatrycznego na badania.
916

Dowcip #6820. Studenci medycyny pojechali zimą w góry. w kategorii: Dowcipy o babci, Kawały o lekarzach, Śmieszne dowcipy o studentach, Śmieszny humor o psychiatryku.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Używane samochody osobowe ogłoszenia

» Antonimy

» Słownik znaczeń wyrazów i definicji

» Hasła do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki online

» Opiekunki do dziecka

» Słownik rymów do czasowników

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków

» Synonimy

» Wyliczanki do pokazywania

» Zagadki do drukowania dla dzieci

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost