Ojciec do syna
Ojciec do syna:
- Synek, czemu oglądasz gołe kobiety?
- To nie ja, samo się włączyło.
- To dlaczego nie wyłączyłeś?
- Nie mogłem, waliłem konia!
- Synek, czemu oglądasz gołe kobiety?
- To nie ja, samo się włączyło.
- To dlaczego nie wyłączyłeś?
- Nie mogłem, waliłem konia!
2211
Dowcip #28350. Ojciec do syna w kategorii: Humor o synach, Kawały o ojcu, Humor o nagości.
Ojciec do syna:
- Synu, chciałem Ci powiedzieć, że zostałeś adoptowany.
- Co? Jaja sobie robisz? Serio?
- Serio. Ubieraj się, bo przyjeżdżają po Ciebie za godzinę.
- Synu, chciałem Ci powiedzieć, że zostałeś adoptowany.
- Co? Jaja sobie robisz? Serio?
- Serio. Ubieraj się, bo przyjeżdżają po Ciebie za godzinę.
410
Dowcip #28351. Ojciec do syna w kategorii: Śmieszne kawały o synu, Dowcipy o ojcu.
- Tato, co to jest aborcja?
- Zapytaj siostry.
- Ale ja nie mam siostry.
- Zapytaj siostry.
- Ale ja nie mam siostry.
415
Dowcip #28352. - Tato, co to jest aborcja? w kategorii: Kawały o synach, Śmieszne żarty o ojcu, Dowcipy o rodzeństwie.
- Tato, co to za czapkę masz na głowie?
- To kefija, mój synu. To chroni nas przed nieznośnym słońcem na pustyni.
- Tato, co to za dziwne ubranie?
- To djellaba. To chroni nas przed gorącym wiatrem pustyni.
- Tato, co to za okropne szmaty masz nogach?
- One chronią nas przed rozpalonym piaskiem pustyni.
- Tato, a po kiego nam to wszystko we Frankfurcie nad Menem?
- To kefija, mój synu. To chroni nas przed nieznośnym słońcem na pustyni.
- Tato, co to za dziwne ubranie?
- To djellaba. To chroni nas przed gorącym wiatrem pustyni.
- Tato, co to za okropne szmaty masz nogach?
- One chronią nas przed rozpalonym piaskiem pustyni.
- Tato, a po kiego nam to wszystko we Frankfurcie nad Menem?
29
Dowcip #28353. - Tato, co to za czapkę masz na głowie? w kategorii: Dowcipy o synach, Humor o tacie, Śmieszne dowcipy o ubiorze.
- Tato, czy to normalne, że Twój penis robi się większy i twardszy podczas kąpieli?
- Tak, synku. To jest naturalne dla chłopców i mężczyzn.
- Nie rozumiesz. Czy to normalne, że Twój penis robi się większy podczas gdy ja się kopię?
- Tak, synku. To jest naturalne dla chłopców i mężczyzn.
- Nie rozumiesz. Czy to normalne, że Twój penis robi się większy podczas gdy ja się kopię?
140
Dowcip #28354. - Tato, czy to normalne w kategorii: Śmieszne żarty o synach, Śmieszne kawały o ojcu, Dowcipy o męskim członku.
- Tato, czy to prawda, że mleko pochodzi od krowy?
- Nie do końca. Owszem, to mama je kupuje, ale ja daję pieniądze.
- Nie do końca. Owszem, to mama je kupuje, ale ja daję pieniądze.
15
Dowcip #28355. - Tato, czy to prawda, że mleko pochodzi od krowy? w kategorii: Humor o synu, Kawały o mamie, Kawały o ojcu.
- Tato, dasz mi pieniądze żebym mogła razem z koleżankami pojechać na studniówkę limuzyną?
- Czekaj, sprawdzę w atlasie.
- A co to ma do rzeczy?
- Chcę potwierdzić, że nadal żyjemy w Polsce.
- Czekaj, sprawdzę w atlasie.
- A co to ma do rzeczy?
- Chcę potwierdzić, że nadal żyjemy w Polsce.
15
Dowcip #28356. - Tato w kategorii: Śmieszne kawały o córkach, Żarty o tacie, Śmieszne żarty o Polsce.
- Tato, gdzie idą zwierzęta po śmierci?
- To zależy, synku.
- Od tego czy były dobre?
- Nie, od tego czy są smaczne.
- To zależy, synku.
- Od tego czy były dobre?
- Nie, od tego czy są smaczne.
15
Dowcip #28357. - Tato, gdzie idą zwierzęta po śmierci? w kategorii: Śmieszne dowcipy o jedzeniu, Śmieszny humor o zwierzętach, Dowcipy o synu, Śmieszne żarty o tacie.
- Tato, jak to jest być żonatym?
- Masz, weź to.
- Co to jest?
- ”Geometria teorii strun” w dialekcie mandaryńskim. Przeczytaj. Jeżeli nie zrozumiesz, to śpisz na kanapie.
- Masz, weź to.
- Co to jest?
- ”Geometria teorii strun” w dialekcie mandaryńskim. Przeczytaj. Jeżeli nie zrozumiesz, to śpisz na kanapie.
17
Dowcip #28358. - Tato, jak to jest być żonatym? w kategorii: Żarty o tacie, Śmieszne żarty o małżeństwie.
- Tato, spójrz. Naszymi nowymi sąsiadami są czarni ludzie.
- Ile razy mam powtarzać, żebyś nie używał w stosunku do nich takich określeń? To nie są, do cholery, żadni ludzie.
- Ile razy mam powtarzać, żebyś nie używał w stosunku do nich takich określeń? To nie są, do cholery, żadni ludzie.
58