Kontroler sprawdza gościa
Kontroler sprawdza gościa:
- Poproszę bilet.
- Ależ proszę bardzo.
Gościu podaje kontrolerowi nieskasowany bilet.
- Nie, nie. Bilet musi być skasowany.
- Aaa, to nie mam.
- No, to będzie trzeba zapłacić karę ... Dowodzik proszę.
- Niestety ... Nie mam przy sobie.
- Hmm ... A może ma pan coś ze zdjęciem?
- Tak, mam bilet miesięczny.
- Poproszę bilet.
- Ależ proszę bardzo.
Gościu podaje kontrolerowi nieskasowany bilet.
- Nie, nie. Bilet musi być skasowany.
- Aaa, to nie mam.
- No, to będzie trzeba zapłacić karę ... Dowodzik proszę.
- Niestety ... Nie mam przy sobie.
- Hmm ... A może ma pan coś ze zdjęciem?
- Tak, mam bilet miesięczny.
415
Dowcip #15609. Kontroler sprawdza gościa w kategorii: Śmieszne żarty o kontrolerach biletów, Żarty o biletach, Kawały o zdjęciach, Humor o pasażerach.
Konduktor wchodzi do pociągu. Na jego widok dwóch młodych ludzi zaczyna uciekać na koniec pociągu. Konduktor za nimi. Dobiegają do ostatniego wagonu. Kontroler dogania ich i mówi:
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Pasażerowie podają bilety. Konduktor sprawdza i ze zdumieniem stwierdza, że są w porządku. Pyta pasażerów:
- Dlaczego uciekaliście?
- A dlaczego pan nas gonił?
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Pasażerowie podają bilety. Konduktor sprawdza i ze zdumieniem stwierdza, że są w porządku. Pyta pasażerów:
- Dlaczego uciekaliście?
- A dlaczego pan nas gonił?
36
Dowcip #15610. Konduktor wchodzi do pociągu. w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Dowcipy o kontrolerach biletów, Śmieszne dowcipy o biletach, Żarty o konduktorach.
Córka do matki:
- Mamo, mówią, że jestem nienormalna.
- Kto tak mówi?
- Muchy.
- Mamo, mówią, że jestem nienormalna.
- Kto tak mówi?
- Muchy.
1411
Dowcip #15611. Córka do matki w kategorii: Śmieszne kawały o córce, Kawały o muchach.
Dzwonek do drzwi, facet otwiera, a tam tłusty babsztyl w fioletowej bluzce, jasnozielonej spódniczce mini ze skaju, kozakach bahama - yellow, z kudłami ufarbowanymi na kolor pomarańczowy sygnalizacyjny i chupa - chuppsem w umalowanej na wrzosowo paszczy.
- A pani to kto?!
- Twoja śmierć!
- Boże, taka beznadziejna śmierć!
- A pani to kto?!
- Twoja śmierć!
- Boże, taka beznadziejna śmierć!
59
Dowcip #15612. Dzwonek do drzwi, facet otwiera w kategorii: Śmieszne kawały o umieraniu.
Żył kiedyś pewien książę. Niestety gdy był mały, zła wiedźma rzuciła na niego klątwę. Polegała ona na tym, że książę w ciągu jednego roku mógł powiedzieć tylko jedno słowo. Gdy go nie powiedział to słowo ”przechodziło” mu na następny rok i wtedy już mógł powiedzieć dwa słowa, itd ... Pewnego razu spotkał piękną księżniczkę. Chciał jej powiedzieć ”Jesteś bardzo piękna”. Więc poczekał trzy lata, lecz wtedy pomyślał sobie: ”skoro przeczekałem już trzy lata, to poczekam następne trzy i powiem jej ”Bardzo cię kocham”. No więc poczekał te trzy lata. I wtedy pomyślał: ” Poczekam jeszcze cztery lata i zapytam się jej ”Czy wyjdziesz za mnie?” I gdy poczekał już te cztery lata, spotkał się z księżniczką, usiedli na ławce i w końcu jej to powiedział:
- Jesteś bardzo piękna. Bardzo cię kocham. Czy wyjdziesz za mnie?
A księżniczka tak siedzi zadumana, bawi się włosami, odwraca się do niego i mówi:
- Przepraszam, co mówiłeś?
- Jesteś bardzo piękna. Bardzo cię kocham. Czy wyjdziesz za mnie?
A księżniczka tak siedzi zadumana, bawi się włosami, odwraca się do niego i mówi:
- Przepraszam, co mówiłeś?
513
Dowcip #15613. Żył kiedyś pewien książę. w kategorii: Kawały o królewnie.
Jak rozróżnić, czy łabędź to samiec czy samica?
- Rzucić chleb. Jak złapał to samiec, jak złapała to samica.
- Rzucić chleb. Jak złapał to samiec, jak złapała to samica.
714
Dowcip #15614. Jak rozróżnić, czy łabędź to samiec czy samica? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki, Żarty o łabędziach.
Wszedł baran do baru patrzy ... A tu nikogo nie ma i mówi do siebie:
- Cholera znowu pomyliłem drzwi ...
- Cholera znowu pomyliłem drzwi ...
815
Dowcip #15615. Wszedł baran do baru patrzy ... w kategorii: Humor o restauracji i barze, Kawały o baranach.
Ogłoszenie w gazecie:
Sprzedam dwudziestotomową encyklopedie PWN. Stan bardzo dobry. Nie będzie mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu. Żona wie kurwa wszystko najlepiej.
Sprzedam dwudziestotomową encyklopedie PWN. Stan bardzo dobry. Nie będzie mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu. Żona wie kurwa wszystko najlepiej.
1318
Dowcip #15616. Ogłoszenie w gazecie w kategorii: Żarty o żonie.
Przychodzi facet do sklepu i prosi o pół arbuza. Sprzedawca na to, że połówek nie sprzedają, tylko całe. Klient się jednak cały czas upiera, w końcu mówi, że chciałby rozmawiać z kierownikiem. Sprzedawca wchodzi na zaplecze i mówi do kierownika:
- Panie kierowniku przyszedł jakiś palant i upiera się, że chce kupić pół arbuza, powtarzam mu, że sprzedajemy tylko całe.
Wtedy dostrzegł kątem oka, że klient stoi w drzwiach i się przysłuchuje.
- Ale teraz przyszedł ten pan i też chciałby kupić pół arbuza, więc chyba mu sprzedamy.
- Panie kierowniku przyszedł jakiś palant i upiera się, że chce kupić pół arbuza, powtarzam mu, że sprzedajemy tylko całe.
Wtedy dostrzegł kątem oka, że klient stoi w drzwiach i się przysłuchuje.
- Ale teraz przyszedł ten pan i też chciałby kupić pół arbuza, więc chyba mu sprzedamy.
37
Dowcip #15617. Przychodzi facet do sklepu i prosi o pół arbuza. w kategorii: Kawały o sprzedawcach, Żarty o klientach.
Przychodzi dziewięćdziesięcioletnia staruszka do sex - shopu i mówi:
- Poproszę ten wibrator!
- Proszę pani, - odpowiada sprzedawca - lepiej by babcia do kościółka poszła, pomodlić się ...
- Ale ja chodzę, chodzę, synku! Tylko już nie mam się z czego spowiadać!
- Poproszę ten wibrator!
- Proszę pani, - odpowiada sprzedawca - lepiej by babcia do kościółka poszła, pomodlić się ...
- Ale ja chodzę, chodzę, synku! Tylko już nie mam się z czego spowiadać!
512