Jadą trzy córki w noc poślubną z matką.
Jadą trzy córki w noc poślubną z matką. Podczas nocy u pierwszej córki był płacz, u drugiej śmiech, a u trzeciej cicho! Matka pyta pierwszą córkę:
- Dlaczego płakałaś?
- Bo kiedyś robiłam to za pieniądze.
Matka pyta drugą córkę:
- Dlaczego się śmiałaś?
- Jak byś widziała takiego małego to też byś się śmiała!
Matka pyta się trzeciej dlaczego byłaś cicho?
- Jak by Ci wsadził takiego do ryja to też byś była cicho!
- Dlaczego płakałaś?
- Bo kiedyś robiłam to za pieniądze.
Matka pyta drugą córkę:
- Dlaczego się śmiałaś?
- Jak byś widziała takiego małego to też byś się śmiała!
Matka pyta się trzeciej dlaczego byłaś cicho?
- Jak by Ci wsadził takiego do ryja to też byś była cicho!
419
Dowcip #930. Jadą trzy córki w noc poślubną z matką. w kategorii: Kawały erotyczne, Żarty o córkach, Kawały o matce, Humor o nocy poślubnej.
- Nie wiem, czy pan pamięta, że Anna Karenina poszła do klasztoru, bo nie chciała wyjść za Wołodyjowskiego. A wtedy Kmicic chwycił swój róg bawoli, cętkowany, kręty i powiedział ”Ogary poszły w las”.
Ciemno się zrobiło w piwnicznej izbie, gdy Boryna zataczając się wpadł w objęcia pani Dulskiej, która wzięła go za Zbyszka z Bogdańca a tak na prawdę to był Maciej Chełmicki. Chwyciwszy za głowę Rzeckiego, zrobił taką awanturę o Basię, że pan Tadeusz krzycząc ’quo vadis?’ wpadł do Jeziora Bodeńskiego. Na szczęście Jagienka, która była tam za chlebem, zapaliła Latarnika przy pomocy ogniem i mieczem, i odjechała wozem Drzymały, który należał do Faraona. Taka była historia żółtej ciżemki.
Ciemno się zrobiło w piwnicznej izbie, gdy Boryna zataczając się wpadł w objęcia pani Dulskiej, która wzięła go za Zbyszka z Bogdańca a tak na prawdę to był Maciej Chełmicki. Chwyciwszy za głowę Rzeckiego, zrobił taką awanturę o Basię, że pan Tadeusz krzycząc ’quo vadis?’ wpadł do Jeziora Bodeńskiego. Na szczęście Jagienka, która była tam za chlebem, zapaliła Latarnika przy pomocy ogniem i mieczem, i odjechała wozem Drzymały, który należał do Faraona. Taka była historia żółtej ciżemki.
2028
Dowcip #931. - Nie wiem, czy pan pamięta, że Anna Karenina poszła do klasztoru w kategorii: Śmieszny humor o książkach, Śmieszne kawały o postaciach z książek.
Jasiu wyrzucił plecak kolegi przez okno i powiedział że jak kocha to wróci.
617
Dowcip #932. Jasiu wyrzucił plecak kolegi przez okno i powiedział że jak kocha to w kategorii: Humor o Jasiu, Kawały szkolne.
Była to wyspa z dala położona od morza.
416
Dowcip #933. Była to wyspa z dala położona od morza. w kategorii: Śmieszne dowcipy absurdalne.
Kopernik już będąc małym chłopcem miewał stosunki z ciałami niebieskimi.
516
Dowcip #934. Kopernik już będąc małym chłopcem miewał stosunki z ciałami w kategorii: Kawały szkolne, Humor o sławnych ludziach.
Rejtan nie chcąc dopuścić do rozbiorów Polski stanął w drzwiach i sam się rozebrał.
421
Dowcip #935. Rejtan nie chcąc dopuścić do rozbiorów Polski stanął w drzwiach i sam w kategorii: Śmieszne kawały historyczne, Śmieszne żarty o znanych ludziach.
Rycerz średniowieczny składał się z głowy, zbroi i konia, który stawał na każde zawołanie.
622
Dowcip #936. Rycerz średniowieczny składał się z głowy, zbroi i konia w kategorii: Humor szkolny, Dowcipy o rycerzach.
Pani pyta dzieci jaki jest ich ulubiony kwiat.
- Ten kto chce powiedzieć niech podniesie rękę.
Jasiu podniósł rękę i powiedział, że jego ulubionym kwiatem jest róża. A więc idź napisz to słowo na tablicy .
A Jasiu na to:
- Aaaa, to ja już wole maki.
- Ten kto chce powiedzieć niech podniesie rękę.
Jasiu podniósł rękę i powiedział, że jego ulubionym kwiatem jest róża. A więc idź napisz to słowo na tablicy .
A Jasiu na to:
- Aaaa, to ja już wole maki.
423
Dowcip #937. Pani pyta dzieci jaki jest ich ulubiony kwiat. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Kawały o nauczycielach, Śmieszny humor szkolny, Śmieszne kawały o kwiatach.
Któregoś dnia Jasiu wygrał łóżko, które nazwał Ewa, telewizor który nazwał cycuszki, firanki które nazwał spódniczki i auto które nazwał cipka. Pewnego dnia ukradli mu samochód, więc postanowił iść na policje. Powiedział tak:
- Leżałem na Ewie, oglądałem cycuszki, spojrzałęm pod spódniczkę, a cipki nie ma!.
- Leżałem na Ewie, oglądałem cycuszki, spojrzałęm pod spódniczkę, a cipki nie ma!.
924
Dowcip #938. Któregoś dnia Jasiu wygrał łóżko, które nazwał Ewa w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Śmieszny humor o Jasiu, Żarty o złodziejach, Śmieszne dowcipy o spódniczkach.
Jasio czyta na lekcji playboya. Nauczyciel się zdenerwował i mówi:
- Chyba muszę się spotkać z twoją mamą.
A Jasio na to:
- No już dobrze jest na 40str.
- Chyba muszę się spotkać z twoją mamą.
A Jasio na to:
- No już dobrze jest na 40str.
516