Przychodzi córeczka do domu i mówi do mamy
Przychodzi córeczka do domu i mówi do mamy:
-Wiesz co? Wszystkie dziewczynki umiały liczyć do 5- ciu, a ja do 10- ciu. Czy to dlatego że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
- Wszystkie dziewczynki umiały alfabet do ”e”, a ja do ”i”. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia smutna i mówi:
- Mamo wszystkie dziewczynki się śmiały, że mam duży biust. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie, to dlatego, że ty masz 13 lat a one tylko 7.
-Wiesz co? Wszystkie dziewczynki umiały liczyć do 5- ciu, a ja do 10- ciu. Czy to dlatego że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
- Wszystkie dziewczynki umiały alfabet do ”e”, a ja do ”i”. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Tak.
Przychodzi następnego dnia smutna i mówi:
- Mamo wszystkie dziewczynki się śmiały, że mam duży biust. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie, to dlatego, że ty masz 13 lat a one tylko 7.
1347
Dowcip #659. Przychodzi córeczka do domu i mówi do mamy w kategorii: Kawały o blondynkach, Żarty o dzieciach, Śmieszne dowcipy o dziewczynkach, Śmieszne dowcipy o rodzicach, Śmieszny humor o biuście.
Dlaczego gdy blondynka podchodzi do muru ten się obala.
- Mądry zawsze ustępuje głupszemu.
- Mądry zawsze ustępuje głupszemu.
421
Dowcip #660. Dlaczego gdy blondynka podchodzi do muru ten się obala. w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszne kawały zagadki.
Przychodzi blondynka do sex - shopu:
- Chciałam zwrócić ten wibrator, który u was kupiłam.
- Czemu? Co jest nie tak?
- Powybijał mi wszystkie zęby.
- Chciałam zwrócić ten wibrator, który u was kupiłam.
- Czemu? Co jest nie tak?
- Powybijał mi wszystkie zęby.
426
Dowcip #661. Przychodzi blondynka do sex - shopu w kategorii: Dowcipy erotyczne, Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszne dowcipy o wibratorze, Śmieszny humor o sex shopie.
Seks to nie szachy, kończenie w trzech ruchach nie robi wielkiego wrażenia.
1741
Dowcip #662. Seks to nie szachy w kategorii: Żarty erotyczne, Śmieszne żarty o seksie.
Właścicielka tartaku przyjmuje do pracy nowego kierownika. Na rozmowę kwalifikacyjną przynosi kilka listewek różnego rodzaju drzew, zawiązuje mu oczy i po zapachu każe rozpoznać rodzaj drzewa:
Podaje mu listewkę, gość wącha...
- 10- cio letnia sosna.
Podaje następną, gość wącha...
- 70- cio letni dąb.
Tak po kilkunastu próbach widzi, że gościa nie złamie, wpada więc na pomysł: zdejmuje majtki, ociera między nogami jedną z listewek i podaje gościowi pod nos. Gość wącha i po dłuższym namyśle odpowiada:
- Kuter rybacki, rocznik 60- ty.
Podaje mu listewkę, gość wącha...
- 10- cio letnia sosna.
Podaje następną, gość wącha...
- 70- cio letni dąb.
Tak po kilkunastu próbach widzi, że gościa nie złamie, wpada więc na pomysł: zdejmuje majtki, ociera między nogami jedną z listewek i podaje gościowi pod nos. Gość wącha i po dłuższym namyśle odpowiada:
- Kuter rybacki, rocznik 60- ty.
421
Dowcip #663. Właścicielka tartaku przyjmuje do pracy nowego kierownika. w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Śmieszne dowcipy o rozmowie kwalifikacyjnej.
- Mamo, a sex to wyraz obcy?
- Tak córeczko, dla twojego ojca bardzo obcy.
- Tak córeczko, dla twojego ojca bardzo obcy.
826
Dowcip #664. - Mamo, a sex to wyraz obcy? w kategorii: Dowcipy erotyczne, Dowcipy o mężu, Kawały o seksie.
Dlaczego chłopaki z południa nie lubią dziewczyn z Warszawy?
- Bo z jednej strony Wola i Ochota, a z drugiej Włochy i Brudno.
- Bo z jednej strony Wola i Ochota, a z drugiej Włochy i Brudno.
625
Dowcip #665. Dlaczego chłopaki z południa nie lubią dziewczyn z Warszawy? w kategorii: Kawały erotyczne, Śmieszny humor o kobietach, Śmieszne dowcipne zagadki.
Tańczy Hrabia z jakąś Baronową na balu. W pewnym momencie odzywa się:
- Pani Baronowo, czy oddałaby mi się Pani za milion dolarów?
Baronowa oburzona:
- No jak to, Panie Hrabio?
Hrabia:
- Niech Pani pomyśli, chodzi o milion dolarów.
Baronowa po chwili:
- Za milion dolarów oddałabym się Panu, Panie Hrabio.
Hrabia po chwili zagaduje:
- A czy oddałaby mi się Pani za jednego dolara?
Baronowa oburzona:
- Ależ Panie Hrabio, za kogo mnie pan ma?
Hrabia:
- To już ustaliliśmy, teraz się targujemy.
- Pani Baronowo, czy oddałaby mi się Pani za milion dolarów?
Baronowa oburzona:
- No jak to, Panie Hrabio?
Hrabia:
- Niech Pani pomyśli, chodzi o milion dolarów.
Baronowa po chwili:
- Za milion dolarów oddałabym się Panu, Panie Hrabio.
Hrabia po chwili zagaduje:
- A czy oddałaby mi się Pani za jednego dolara?
Baronowa oburzona:
- Ależ Panie Hrabio, za kogo mnie pan ma?
Hrabia:
- To już ustaliliśmy, teraz się targujemy.
225
Dowcip #666. Tańczy Hrabia z jakąś Baronową na balu. w kategorii: Kawały erotyczne, Kawały o Hrabim, Dowcipy o balu.
Meduza żyje w jelicie grubym człowieka i jest szkodnikiem bardzo pożytecznym.
921
Dowcip #667. Meduza żyje w jelicie grubym człowieka i jest szkodnikiem bardzo w kategorii: Śmieszne kawały bezsensowne.
Wpada Jasiu do domu i od progu krzyczy:
- Mamo, mamo, zrobiłem dzisiaj w szkole dobry uczynek!
- Naprawdę? No to opowiadaj synku, opowiadaj.- Ekscytuje się mama.
- No więc koledzy podłożyli pinezkę szpicem do góry na krześle nauczyciela.
Już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło!
- Mamo, mamo, zrobiłem dzisiaj w szkole dobry uczynek!
- Naprawdę? No to opowiadaj synku, opowiadaj.- Ekscytuje się mama.
- No więc koledzy podłożyli pinezkę szpicem do góry na krześle nauczyciela.
Już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło!
321