Nauczyciel na lekcji pyta Jasia
Nauczyciel na lekcji pyta Jasia:
- Jasiu masz 10 cukierków. 3 dasz Ewie i 3 Zosi ile zostanie tobie cukierków?
- Za mało.
- Jasiu masz 10 cukierków. 3 dasz Ewie i 3 Zosi ile zostanie tobie cukierków?
- Za mało.
628
Dowcip #5619. Nauczyciel na lekcji pyta Jasia w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Żarty o jedzeniu.
Jasio pyta ojca:
- Tato,kto to jest transwestyta?
A ojciec na to:
- Nie wiem, ale spytaj matki, on będzie wiedział.
- Tato,kto to jest transwestyta?
A ojciec na to:
- Nie wiem, ale spytaj matki, on będzie wiedział.
914
Dowcip #5620. Jasio pyta ojca w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne żarty o matce.
Pani na przyrodzie pyta Jasia:
- Jasiu jaki jest największy las na świecie?
- Las Vegas, proszę Pani - odpowiada Jasiu.
- Jasiu jaki jest największy las na świecie?
- Las Vegas, proszę Pani - odpowiada Jasiu.
717
Dowcip #5621. Pani na przyrodzie pyta Jasia w kategorii: Żarty o Jasiu, Dowcipy o nauczycielach, Humor szkolny, Śmieszne dowcipy o lesie.
Jaś pyta babcię:
- Babciu mogę się z Tobą kąpać?
- Tak Jasiu.
- Babciu a co to jest?
- To są reflektory Jasiu.
Jasiu się pyta mamy:
- Mamo mogę się z Tobą kąpać?
- Tak Jasiu.
- A co to jest?
- To jest kopalnia Jasiu.
Jasiu się pyta taty:
- Tato mogę się z Tobą kąpać?
- Tak Jasiu.
- A co to jest?
- To jest pociąg Jasiu.
Jasiu się pyta rodziców:
- Mogę z wami spać?
- Tak Jasiu tylko nie patrz pod kołdrę.
Jasiu spojrzał pod kołdrę i woła:
- Babciu zaświecaj reflektory, bo pociąg wjeżdża do kopalni.
- Babciu mogę się z Tobą kąpać?
- Tak Jasiu.
- Babciu a co to jest?
- To są reflektory Jasiu.
Jasiu się pyta mamy:
- Mamo mogę się z Tobą kąpać?
- Tak Jasiu.
- A co to jest?
- To jest kopalnia Jasiu.
Jasiu się pyta taty:
- Tato mogę się z Tobą kąpać?
- Tak Jasiu.
- A co to jest?
- To jest pociąg Jasiu.
Jasiu się pyta rodziców:
- Mogę z wami spać?
- Tak Jasiu tylko nie patrz pod kołdrę.
Jasiu spojrzał pod kołdrę i woła:
- Babciu zaświecaj reflektory, bo pociąg wjeżdża do kopalni.
28
Dowcip #5622. Jaś pyta babcię w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszny humor o babci, Kawały o rodzicach.
Przychodzi Jasio cały mokry i mama się pyta:
- Dlaczego jesteś mokry?
A Jasio na to:
- Bo bawiliśmy się w pieski.
- A kim byłeś?
- Drzewkiem.
- Dlaczego jesteś mokry?
A Jasio na to:
- Bo bawiliśmy się w pieski.
- A kim byłeś?
- Drzewkiem.
36
Dowcip #5623. Przychodzi Jasio cały mokry i mama się pyta w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Humor o grach i zabawach.
- Babciu co ty tam masz? - pyta Jasio zaglądając babci pod spódnicę?
- Kotka wnusiu.
Jasio biegnie do dziadka i krzyczy:
- Dziadku, dziadku, a babcia usiadła na kotka, aż mu język wyszedł.
- Kotka wnusiu.
Jasio biegnie do dziadka i krzyczy:
- Dziadku, dziadku, a babcia usiadła na kotka, aż mu język wyszedł.
35
Dowcip #5624. - Babciu co ty tam masz? - pyta Jasio zaglądając babci pod spódnicę? w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszny humor o babci.
Jaś przychodzi do taty i mówi:
-Tato miałem dzisiaj szczęście w szkole.
- Co, dostałeś 6?
- Nie, pani chciała mnie postawić do konta, ale wszystkie były już zajęte.
-Tato miałem dzisiaj szczęście w szkole.
- Co, dostałeś 6?
- Nie, pani chciała mnie postawić do konta, ale wszystkie były już zajęte.
27
Dowcip #5625. Jaś przychodzi do taty i mówi w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne dowcipy o nauczycielach, Kawały o uczniach, Żarty o karze.
Trzyletni Jasiu widząc, jak chmura przysłoniła słońce, krzyknął:
- Patrz, dziadku, słoneczko się zepsuło.
- Patrz, dziadku, słoneczko się zepsuło.
34
Dowcip #5626. Trzyletni Jasiu widząc, jak chmura przysłoniła słońce, krzyknął w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o dziadku, Kawały o słońcu.
Przychodzi Jaś do mamy i mówi:
- Mamo boli mnie brzuch!
- A robiłeś kupę?
- Tak. - Odpowiada Jasio.
- Była miękka czy twarda?
- Nie wiem mamusiu, nie macałem!
- Mamo boli mnie brzuch!
- A robiłeś kupę?
- Tak. - Odpowiada Jasio.
- Była miękka czy twarda?
- Nie wiem mamusiu, nie macałem!
34
Dowcip #5627. Przychodzi Jaś do mamy i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Kawały o rodzicach.
Na lekcji plastyki pani zadała dzieciom abstrakcyjny temat: panikę. Dzieci się mozolą rysując sceny pożarów, terroru itp. Tylko Jasiu siedzi beztroski. Narysował dużą, czerwoną kropkę.
- Co to ma być?
- Panika.
- Dlaczego?
- Moja siostra każdego miesiąca stawiała w kalendarzu taką kropkę. W tym miesiącu nie postawiła. Żeby pani widziała, jaka w domu była panika.
- Co to ma być?
- Panika.
- Dlaczego?
- Moja siostra każdego miesiąca stawiała w kalendarzu taką kropkę. W tym miesiącu nie postawiła. Żeby pani widziała, jaka w domu była panika.
35