Dowcipy o zdradzie
Żelozkowa szepcze Masztalskiej na ucho:
- Wiesz, zdradziłach wczoraj swojego starego z Alojzem.
- Z miłości? - pyta Masztalska.
- No toć, bo te dwie stówki to dzisiok żadne pieniądze.
- Wiesz, zdradziłach wczoraj swojego starego z Alojzem.
- Z miłości? - pyta Masztalska.
- No toć, bo te dwie stówki to dzisiok żadne pieniądze.
312
Dowcip #21988. Żelozkowa szepcze Masztalskiej na ucho w kategorii: „Śmieszne żarty o zdradzie”.
Chłop z babą zwożą siano. Nagle rozpętała się straszna burza. Chłop mówi do baby:
- Wiesz co stara, taka burza, może my już do domu nie dojedziemy, bo nas piorun zabije po drodze. Wyznajmy sobie ile razy kto kogo zdradził.
Baba się zgodziła. Zaczęła opowiadać, jak to zdradziła chłopa dwa razy, raz z Józkiem i raz z Mietkiem. Opowiedziała o szczegółach, dziadek wysłuchał. Na koniec baba mówi:
- No stary, teraz twoja kolej.
- Wiesz co stara, chyba się przejaśnia.
- Wiesz co stara, taka burza, może my już do domu nie dojedziemy, bo nas piorun zabije po drodze. Wyznajmy sobie ile razy kto kogo zdradził.
Baba się zgodziła. Zaczęła opowiadać, jak to zdradziła chłopa dwa razy, raz z Józkiem i raz z Mietkiem. Opowiedziała o szczegółach, dziadek wysłuchał. Na koniec baba mówi:
- No stary, teraz twoja kolej.
- Wiesz co stara, chyba się przejaśnia.
226
Dowcip #26168. Chłop z babą zwożą siano. Nagle rozpętała się straszna burza. w kategorii: „Dowcipy o zdradzie”.
Dziewczyna do swojego chłopaka:
- Kochanie, czy te jeansy mnie nie pogrubiają?
- Mam być z Tobą szczery?
- Tak!
- Spotykam się z Twoją siostrą.
- Kochanie, czy te jeansy mnie nie pogrubiają?
- Mam być z Tobą szczery?
- Tak!
- Spotykam się z Twoją siostrą.
714
Dowcip #24950. Dziewczyna do swojego chłopaka w kategorii: „Śmieszne żarty o zdradzie”.
Kolega do kolegi:
- Wiesz czuję się strasznie. Normalnie mam kaca moralniaka ...
- Co się stało?
- Byłem wczoraj na imprezce. Były trzy panienki, a ja dwie z nich puknąłem.
- Boisz się co powiesz żonie?
- Nieee ... Nie to. Ta trzecia patrzyła na mnie z takim żalem w oczach ...
- Wiesz czuję się strasznie. Normalnie mam kaca moralniaka ...
- Co się stało?
- Byłem wczoraj na imprezce. Były trzy panienki, a ja dwie z nich puknąłem.
- Boisz się co powiesz żonie?
- Nieee ... Nie to. Ta trzecia patrzyła na mnie z takim żalem w oczach ...
521
Dowcip #23978. Kolega do kolegi w kategorii: „Śmieszne żarty o zdradzie”.
Wraca mąż wcześniej z pracy, wchodzi do domu i widzi nagą żonę:
- Co Ty robisz?
- No... Pomyślałam, że pobawimy się nago w chowanego.
- Dobra, ja chowam się pierwszy!
Wyskoczył z ciuchów i pobiegł na piętro. Otwiera szafę i widzi swojego najlepszego kumpla. Ten mówi:
- Sorry stary...
- Spoko, ja schowam się pod łóżko!
- Co Ty robisz?
- No... Pomyślałam, że pobawimy się nago w chowanego.
- Dobra, ja chowam się pierwszy!
Wyskoczył z ciuchów i pobiegł na piętro. Otwiera szafę i widzi swojego najlepszego kumpla. Ten mówi:
- Sorry stary...
- Spoko, ja schowam się pod łóżko!
420
Dowcip #31714. Wraca mąż wcześniej z pracy, wchodzi do domu i widzi nagą żonę w kategorii: „Humor o zdradzie”.
Przychodzi mąż do domu z delegacji, a tu jego żona w łóżku z jakimś facetem.
- Co on tu, do cholery, robi?!
- Cuda, kochanie. Cuda!
- Co on tu, do cholery, robi?!
- Cuda, kochanie. Cuda!
517
Dowcip #31748. Przychodzi mąż do domu z delegacji w kategorii: „Śmieszne kawały o zdradzie”.
- Kochanie, czy mógłbyś mnie zdradzić z inną kobietą? - pyta żona męża.
- Mówisz i masz - mówi rozradowany mąż.
- Mówisz i masz - mówi rozradowany mąż.
614
Dowcip #29515. - Kochanie, czy mógłbyś mnie zdradzić z inną kobietą? w kategorii: „Humor o zdradzie”.
Dwie modelki do siebie:
- Ale schudłaś! Jak to się stało?
- Mąż mnie zdradza i ze zgryzoty nie mogę jeść.
- Rzuć drania!
- Co to to nie, jeszcze cztery kilo!
- Ale schudłaś! Jak to się stało?
- Mąż mnie zdradza i ze zgryzoty nie mogę jeść.
- Rzuć drania!
- Co to to nie, jeszcze cztery kilo!
625
Dowcip #26114. Dwie modelki do siebie w kategorii: „Żarty o zdradzie”.
Siedzą trzej faceci przy barze, nagle jeden mówi:
- Wiecie, moja żona zdradza mnie z kominiarzem.
- Czemu tak myślisz - pytają pozostali.
- Po powrocie z pracy zauważyłem moją żonę rozebraną na łóżku, a koło niej pełno popiołu i tak się składa, że moim sąsiadem jest kominiarz.
- O kurcze - powiada drugi.
- Moja żona zdradza mnie z moim sąsiadem młynarzem, bo zdarzyło mi się to samo, ale dookoła było pełno mąki.
- O kurcze - powiada trzeci, a moja żona to mnie zdradza z koniem.
- Dlaczego - tak sądzisz - pytają zaciekawieni dwaj.
- Ponieważ - kiedyś gdy wróciłem do domu, to zauważyłem moją żonę rozebraną, a pod łóżkiem leżał dżokej.
- Wiecie, moja żona zdradza mnie z kominiarzem.
- Czemu tak myślisz - pytają pozostali.
- Po powrocie z pracy zauważyłem moją żonę rozebraną na łóżku, a koło niej pełno popiołu i tak się składa, że moim sąsiadem jest kominiarz.
- O kurcze - powiada drugi.
- Moja żona zdradza mnie z moim sąsiadem młynarzem, bo zdarzyło mi się to samo, ale dookoła było pełno mąki.
- O kurcze - powiada trzeci, a moja żona to mnie zdradza z koniem.
- Dlaczego - tak sądzisz - pytają zaciekawieni dwaj.
- Ponieważ - kiedyś gdy wróciłem do domu, to zauważyłem moją żonę rozebraną, a pod łóżkiem leżał dżokej.
421
Dowcip #17912. Siedzą trzej faceci przy barze, nagle jeden mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zdradzie”.
Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
515