Dowcipy o sędziach
Baca jest sądzony za zabójstwo turysty, ale się nie przyznaje. Sędzia pyta:
- No to jak to było, Baco?
- Ano nijak. Siedziołek se na przyzbie i strugałek osikowy kołecek. A ten turysta siad se kole mnie i zacoł jeść cereśnie. I co zjod, to mi pesteckom trach! w oko. A jo nic, ino se strugom ten kołecek. A on znowu zjad i trach! mie pesteckom w oko. A jo nic i dalej strugom... A on łostatniom cereśnie, rzucił mi torebke pode nogi, wstał i tak niesceśliwie potknoł, ze upadł na ten kołecek, com go strugoł. I tak, panie, coś ze 27 razy...
- No to jak to było, Baco?
- Ano nijak. Siedziołek se na przyzbie i strugałek osikowy kołecek. A ten turysta siad se kole mnie i zacoł jeść cereśnie. I co zjod, to mi pesteckom trach! w oko. A jo nic, ino se strugom ten kołecek. A on znowu zjad i trach! mie pesteckom w oko. A jo nic i dalej strugom... A on łostatniom cereśnie, rzucił mi torebke pode nogi, wstał i tak niesceśliwie potknoł, ze upadł na ten kołecek, com go strugoł. I tak, panie, coś ze 27 razy...
36
Dowcip #10458. Baca jest sądzony za zabójstwo turysty, ale się nie przyznaje. w kategorii: „Kawały o sędziach”.
Blondynka w sądzie:
- Co robiła oskarżona w nocy z 16 na 17 maja?
- Przepraszam, z 16 na którego?
- Co robiła oskarżona w nocy z 16 na 17 maja?
- Przepraszam, z 16 na którego?
25
Dowcip #10572. Blondynka w sądzie w kategorii: „Dowcipy o sędziach”.
Podchodzi Beenhakker do sędziego po meczu z Austrią i pyta się go:
- Sędzia Why?
- For many!
- Sędzia Why?
- For many!
45
Dowcip #4645. Podchodzi Beenhakker do sędziego po meczu z Austrią i pyta się go w kategorii: „Śmieszne kawały o sędziach”.
Sędzia przepytuje żonę na okoliczność pozwu rozwodowego:
- Czemu pani chce się rozwieść? On pije?
- Nie.
- Narkotyki?
- Nie.
- Mało zarabia?
- Nie, całkiem sporo.
- Nie dba o dzieci?
- Skądże, jest dla nich dobry.
- Zdradza?
- Skądże.
- Nie zadowala pani jako kobiety?
- Nie, jest normalnie.
- W domu nie pomaga?
- Pomaga.
- To o co chodzi?
- Wysoki sądzie, on robi to wszystko, co trzeba, ale żeby wysoki sąd widział, JAKĄ on ma wtedy skrzywioną twarz!
- Czemu pani chce się rozwieść? On pije?
- Nie.
- Narkotyki?
- Nie.
- Mało zarabia?
- Nie, całkiem sporo.
- Nie dba o dzieci?
- Skądże, jest dla nich dobry.
- Zdradza?
- Skądże.
- Nie zadowala pani jako kobiety?
- Nie, jest normalnie.
- W domu nie pomaga?
- Pomaga.
- To o co chodzi?
- Wysoki sądzie, on robi to wszystko, co trzeba, ale żeby wysoki sąd widział, JAKĄ on ma wtedy skrzywioną twarz!
111
Dowcip #6310. Sędzia przepytuje żonę na okoliczność pozwu rozwodowego w kategorii: „Śmieszne kawały o sędziach”.
Rozprawa w sądzie:
- Więc Baco - mówi sędzia - weszliście przez komin, przelecieliście Kowalską, zabraliście telewizor i kuchenkę mikrofalową i wyszliście drzwiami frontowymi. Przyznajecie się do popełnienia tej zbrodni?
- Nie, nie przyznom się, ale pomysł pana sędziego tyż jest ciekawy.
- Więc Baco - mówi sędzia - weszliście przez komin, przelecieliście Kowalską, zabraliście telewizor i kuchenkę mikrofalową i wyszliście drzwiami frontowymi. Przyznajecie się do popełnienia tej zbrodni?
- Nie, nie przyznom się, ale pomysł pana sędziego tyż jest ciekawy.
212
Dowcip #1469. Rozprawa w sądzie w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sędziach”.
W sądzie sprawa rozwodowa:
- Wina leży po obu stronach.
- Po stronie żony i teściowej.
- Wina leży po obu stronach.
- Po stronie żony i teściowej.
213
Dowcip #1639. W sądzie sprawa rozwodowa w kategorii: „Humor o sędziach”.
U pewnego rolnika znaleziono nielegalną broń. Sędzia się pyta:
- Co macie na swoją obronne?
Rolnik odpowiada:
- Na swoją obronne mam czołg w stodole!
- Co macie na swoją obronne?
Rolnik odpowiada:
- Na swoją obronne mam czołg w stodole!
519
Dowcip #2298. U pewnego rolnika znaleziono nielegalną broń. w kategorii: „Kawały o sędziach”.
Sędzia pyta oskarżonego:
- Czy to prawda że sprzedawał pan sok poziomkowy, twierdząc że to eliksir długowieczności?
- Tak! Wysoki sądzie!
- Czy oskarżony był już za to karany?
- Tak. W 1367 roku, a później w 1875.
- Czy to prawda że sprzedawał pan sok poziomkowy, twierdząc że to eliksir długowieczności?
- Tak! Wysoki sądzie!
- Czy oskarżony był już za to karany?
- Tak. W 1367 roku, a później w 1875.
110
Dowcip #2324. Sędzia pyta oskarżonego w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sędziach”.
Podczas rozprawy sądowej sędzia pyta blondynkę:
- Więc oskarżona nie przyznaje się, że spowodowała pożar w hotelu, zasypiając z papierosem w ustach?
- Jestem niewinna, Wysoki Sądzie! Kiedy kładłam się do łóżka pościel już się paliła!
- Więc oskarżona nie przyznaje się, że spowodowała pożar w hotelu, zasypiając z papierosem w ustach?
- Jestem niewinna, Wysoki Sądzie! Kiedy kładłam się do łóżka pościel już się paliła!
115
Dowcip #2464. Podczas rozprawy sądowej sędzia pyta blondynkę w kategorii: „Humor o sędziach”.
Sąd w USA wymierzył wyrok stu trzydziestu lat więzienia. Sędzia pociesza skazańca:
- Niech się pan nie martwi, nie jesteśmy biurokratami. Odsiedzi pan tyle ile pan będzie mógł.
- Niech się pan nie martwi, nie jesteśmy biurokratami. Odsiedzi pan tyle ile pan będzie mógł.
08