Dowcipy o restauracji i barze
Antek i Francek poszli roz do restauracji. Zjedli, wypili i wyszli. Jak byli już na dworze, Antek pyto Francka:
- Ty, czyś ty zgłupioł? Po jakiemu dołeś portierowi aż sto złotych?
- A czys ty widzioł jaki on mi doł płaszcz?
- Ty, czyś ty zgłupioł? Po jakiemu dołeś portierowi aż sto złotych?
- A czys ty widzioł jaki on mi doł płaszcz?
618
Dowcip #2982. Antek i Francek poszli roz do restauracji. Zjedli, wypili i wyszli. w kategorii: „Śmieszne żarty o restauracji i barze”.
Pod saloon podjeżdża na swoim koniu podniecony kowboj. Wchodzi do środka i pośród tłumów podpitych kowbojów zauważa w rogu sali piękną Mary. Wyciąga rewolwer i po kolei, z zimną krwią zabija wszystkich, poza piękną Mary. Zaraz potem podchodzi do niej i mówi:
- Nareszcie sami!
- Nareszcie sami!
48
Dowcip #4858. Pod saloon podjeżdża na swoim koniu podniecony kowboj. w kategorii: „Kawały o restauracji i barze”.
Do restauracji w Bytomiu przyszoł taki fajny młodzik. A w kącie siedzieli przy piwie górnicy. No i ten młodzik pyto się kelnerki czy może dostać dwa kręple, no ale on pedzioł po górolsku ”pączki”. I ta kelnerka przyniosła mu te pączki. A on jej na to:
- Za te dwa pączki, całuję panią w rączki.
To spodobało się kelnerce i pyto go czy by jeszcze czegoś nie chcioł.
- No to dwa ciasteczka proszę.
Kelnerka przyniosła, a on jej tak:
- Za te ciasteczka, całuję panią w usteczka.
A ci górnicy przy piwie to ino słuchali, ale jeden nie wytrzymoł i pado na głos:
- Panie, a możebyście se i zupę obsztalowali!
- Za te dwa pączki, całuję panią w rączki.
To spodobało się kelnerce i pyto go czy by jeszcze czegoś nie chcioł.
- No to dwa ciasteczka proszę.
Kelnerka przyniosła, a on jej tak:
- Za te ciasteczka, całuję panią w usteczka.
A ci górnicy przy piwie to ino słuchali, ale jeden nie wytrzymoł i pado na głos:
- Panie, a możebyście se i zupę obsztalowali!
522
Dowcip #644. Do restauracji w Bytomiu przyszoł taki fajny młodzik. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o restauracji i barze”.
Przychodzi klient do restauracji i zamawia zupę. Więc kelner przynosi. Jednak klient zauważa, że kelner cały czas trzyma w niej kciuk. Następnie klient zamawia ziemniaki i znowu dzieje się to samo. Zdenerwowany klient pyta sie kelnera:
- Dlaczego trzyma pan w moim jedzeniu palec?
Na to on odpowiada:
- Bo mi lekarz karze trzymać go w cieple.
- To niech pan sobie go w dupę wsadzi!
- A w dupie trzymam na zapleczu.
- Dlaczego trzyma pan w moim jedzeniu palec?
Na to on odpowiada:
- Bo mi lekarz karze trzymać go w cieple.
- To niech pan sobie go w dupę wsadzi!
- A w dupie trzymam na zapleczu.
48
Dowcip #2581. Przychodzi klient do restauracji i zamawia zupę. Więc kelner przynosi. w kategorii: „Żarty o restauracji i barze”.
Wchodzą trzy wampiry do baru. Kelner się pyta pierwszego.
- Co podać.
- Szklankę krwi.
Pyta się drugiego o to samo.
- Też szklankę krwi.
Pyta się trzeciego, a dla pana?
- Szklankę wrzątku.
Dwaj pozostali patrzą się na niego jak na idiotę i pytają:
- Na cholerę ci wrzątek.
Koleś wyciąga tampon z kieszeni i mówi:
- Herbatę se zaparzę.
- Co podać.
- Szklankę krwi.
Pyta się drugiego o to samo.
- Też szklankę krwi.
Pyta się trzeciego, a dla pana?
- Szklankę wrzątku.
Dwaj pozostali patrzą się na niego jak na idiotę i pytają:
- Na cholerę ci wrzątek.
Koleś wyciąga tampon z kieszeni i mówi:
- Herbatę se zaparzę.
127
Dowcip #31117. Wchodzą trzy wampiry do baru. Kelner się pyta pierwszego. w kategorii: „Śmieszne żarty o restauracji i barze”.
- Kelner, na ten gulasz to do jutra będę czekać?!
- Nie, o północy zamykamy.
- Nie, o północy zamykamy.
24
Dowcip #7734. - Kelner, na ten gulasz to do jutra będę czekać?! w kategorii: „Humor o restauracji i barze”.
Pijak śpi w restauracji. Podchodzi kelner.
- Panie, zamykamy!
- Dobrze, tylko nie trzaskajcie drzwiami!
- Panie, zamykamy!
- Dobrze, tylko nie trzaskajcie drzwiami!
114
Dowcip #1661. Pijak śpi w restauracji. Podchodzi kelner. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o restauracji i barze”.
Kelner, proszę o porcję ambrozji!
- Że co proszę?
- Ambrozji! To taki napój bogów!
- O przepraszam, nie poznałem pana.
- Że co proszę?
- Ambrozji! To taki napój bogów!
- O przepraszam, nie poznałem pana.
21
Dowcip #29456. Kelner, proszę o porcję ambrozji! w kategorii: „Żarty o restauracji i barze”.
Panie kelner, to wino jest ciepłe - denerwuje się gość w restauracji.
- To niemożliwe! Przed chwila sam dolewałem do niego zimnej wody.
- To niemożliwe! Przed chwila sam dolewałem do niego zimnej wody.
52
Dowcip #29464. Panie kelner, to wino jest ciepłe - denerwuje się gość w restauracji. w kategorii: „Śmieszny humor o restauracji i barze”.
W restauracji poirytowany gość wzywa kierownika.
- To skandal! Kelner podał mi posiłek i powiedział ” żryj!”
- Proszę mu wybaczyć, to wynik zmęczenia. Nasz pracownik dorabia sobie na drugą zmianę, karmiąc zwierzęta w zoo.
- To skandal! Kelner podał mi posiłek i powiedział ” żryj!”
- Proszę mu wybaczyć, to wynik zmęczenia. Nasz pracownik dorabia sobie na drugą zmianę, karmiąc zwierzęta w zoo.
08