Dowcipy o Rosjanach
Rosyjski statek podpływa do wybrzeży Afryki. Marynarz rzuca cumę stojącemu na nabrzeżu murzynowi.
- Dierży linu.
Murzyn nic nie zrozumiał. Rosjanin znów rzuca mu linę i ponownie krzyczy:
- Dierży linu!
Murzyn stoi bez ruchu, a Rosjanin pyta:
- Goworisz po ruski?
Cisza.
- Parlez sous francais?
Cisza.
- Sprechen sie Deutsch?
Cisza.
- Do sou sapek English?
- Yes I, do!
- No to dierży linu!
- Dierży linu.
Murzyn nic nie zrozumiał. Rosjanin znów rzuca mu linę i ponownie krzyczy:
- Dierży linu!
Murzyn stoi bez ruchu, a Rosjanin pyta:
- Goworisz po ruski?
Cisza.
- Parlez sous francais?
Cisza.
- Sprechen sie Deutsch?
Cisza.
- Do sou sapek English?
- Yes I, do!
- No to dierży linu!
012
Dowcip #27941. Rosyjski statek podpływa do wybrzeży Afryki. w kategorii: „Humor o Rosjanach”.
Grupa Amerykanów wybrała się na wakacje do Rosyjskiego parku. Idąc przez las napotykają w oddali niedźwiedzia, przerażeni w popłochu zaczynają uciekać!
- Niedźwiedź za nimi.
Nie patrząc przed siebie uciekają ile sił w nogach! Tuż nieopodal Rosjanie rozbili ”biwak” kocyk na trawce, ogórki w słoiku, ognisko, kiełbaski, wódka jak to Rosjanie. Amerykanie uciekając w popłochu wpadają na kocyk, wylewają gorzale, depczą kiełbaski. Na to Rosjanie nie wiele myśląc rzucili się w pogon za Amerykanami. Dogonili ich i spuścili im konkretny łomot.
Wracając zadowoleni. Jeden do drugiego:
- Ty ale ten włochaty to się nieźle bił.
- Niedźwiedź za nimi.
Nie patrząc przed siebie uciekają ile sił w nogach! Tuż nieopodal Rosjanie rozbili ”biwak” kocyk na trawce, ogórki w słoiku, ognisko, kiełbaski, wódka jak to Rosjanie. Amerykanie uciekając w popłochu wpadają na kocyk, wylewają gorzale, depczą kiełbaski. Na to Rosjanie nie wiele myśląc rzucili się w pogon za Amerykanami. Dogonili ich i spuścili im konkretny łomot.
Wracając zadowoleni. Jeden do drugiego:
- Ty ale ten włochaty to się nieźle bił.
19
Dowcip #27350. Grupa Amerykanów wybrała się na wakacje do Rosyjskiego parku. w kategorii: „Kawały o Rosjanach”.
Wiek XIX w Rosji. Z małego miasteczka zwrócono się do sławnej jesziwy w Tarnopolu o przysłanie dwóch jej studentów, żeby poślubili dwie miejscowe dziewczyny. Po drodze jeden z młodzieńców ponosi śmierć od Kozaków i miejscowy rabin musi rozstrzygnąć: której z dziewczyn przypadnie ten, co przeżył. Rabin przepytuje ich matki.
- Przeciąć go na pół! - mówi jedna.
- Nie! My z niego rezygnujemy. - mówi druga.
- Nie! Przerąbać! - pierwsza.
Po czym rabin przysądził go tej pierwszej z uzasadnieniem: ”Oto jest prawdziwa teściowa”.
- Przeciąć go na pół! - mówi jedna.
- Nie! My z niego rezygnujemy. - mówi druga.
- Nie! Przerąbać! - pierwsza.
Po czym rabin przysądził go tej pierwszej z uzasadnieniem: ”Oto jest prawdziwa teściowa”.
17
Dowcip #24841. Wiek XIX w Rosji. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Rosjanach”.
Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. Marynarz rzuca linę cumowniczą na brzeg, krzycząc do Murzyna stojącego na nabrzeżu:
- Dierżi linu!
Murzyn nie rozumie. Rosjanin znów rzuca linę, krzycząc: ”Dierżi linu!” Murzyn stoi bez ruchu. Rosjanin pyta:
- Gawari pa ruski?
Cisza.
- Sprechen Sie Deustsch?
Cisza.
- Do you speak English?
- Yes, I do! - odpowiada ucieszony Murzyn.
- No to dierżi linu!
- Dierżi linu!
Murzyn nie rozumie. Rosjanin znów rzuca linę, krzycząc: ”Dierżi linu!” Murzyn stoi bez ruchu. Rosjanin pyta:
- Gawari pa ruski?
Cisza.
- Sprechen Sie Deustsch?
Cisza.
- Do you speak English?
- Yes, I do! - odpowiada ucieszony Murzyn.
- No to dierżi linu!
19
Dowcip #24747. Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. w kategorii: „Dowcipy o Rosjanach”.
Poleciał Amerykanin na księżyc. Miał tam być jako pierwszy z ludzi Wylądował, patrzy a zza skały wyskakuje rusek, chińczyk i polak. Oburzony pyta:
- Co to znaczy, miałem być tu pierwszy?
Na to Rusek:
- Nasz wywiad się dobrze spisał, przechwycili tajne informacje i jestem.
Chińczyk:
- Nas jest w kraju dużo. Brat podsadził brata i tak do księżyca.
Amerykanin do Polaka:
- A ty co tu robisz?
Na to Polak:
- Daj mi spokój, z wesela wracam.
- Co to znaczy, miałem być tu pierwszy?
Na to Rusek:
- Nasz wywiad się dobrze spisał, przechwycili tajne informacje i jestem.
Chińczyk:
- Nas jest w kraju dużo. Brat podsadził brata i tak do księżyca.
Amerykanin do Polaka:
- A ty co tu robisz?
Na to Polak:
- Daj mi spokój, z wesela wracam.
629
Dowcip #24127. Poleciał Amerykanin na księżyc. w kategorii: „Humor o Rosjanach”.
Jedzie dwóch ruskich pociągiem do chin. Nagle po czterech dniach milczenia jeden pyta drugiego:
- Ty Sasza, bzykałeś kiedyś psa?
- Nie! A czemu pytasz? - odpowiada.
- A tak chciałem jakoś zacząć rozmowę ...
- Ty Sasza, bzykałeś kiedyś psa?
- Nie! A czemu pytasz? - odpowiada.
- A tak chciałem jakoś zacząć rozmowę ...
94
Dowcip #23961. Jedzie dwóch ruskich pociągiem do chin. w kategorii: „Śmieszne żarty o Rosjanach”.
Do wybrzeża afrykańskiego przypłynęła rosyjska łódź podwodna. Właz się otworzył i ze środka wynurzył się marynarz z liną. Patrzy po tym wybrzeżu i dostrzega, że na plaży stoi murzyn i go obserwuje. Ruski niewiele myśląc rzuca do niego linę i krzyczy.
- Ej dzierżyj linu! - murzyn nic.
- No dzierżyj linu - murzyn dalej zero reakcji.
Ruski się podrapał po głowie i zaczyna inaczej.
- Gawarisz ty pa ruski?
- Cisza.
- Sprechen sie deutsch?
- Cisza.
- Parlez - vous français?
- Cisza.
Rusku zły ale jeszcze jedną próbę podejmuje.
- Do you speak english?
- Yes I do! - wykrzykuje murzyn ucieszony.
- No to dzierzyj linu!
- Ej dzierżyj linu! - murzyn nic.
- No dzierżyj linu - murzyn dalej zero reakcji.
Ruski się podrapał po głowie i zaczyna inaczej.
- Gawarisz ty pa ruski?
- Cisza.
- Sprechen sie deutsch?
- Cisza.
- Parlez - vous français?
- Cisza.
Rusku zły ale jeszcze jedną próbę podejmuje.
- Do you speak english?
- Yes I do! - wykrzykuje murzyn ucieszony.
- No to dzierzyj linu!
25
Dowcip #23877. Do wybrzeża afrykańskiego przypłynęła rosyjska łódź podwodna. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Rosjanach”.
Rusek postanowił się ożenić. Najpierw wybrał się do biura nieruchomości, żeby zakupić nowy dom dla przyszłej żony.
- Potrzebuję okrągłego domu. - mówi do sprzedawcy.
- Jak bardzo ma być okrągły?
- Powiedziałem chyba dostatecznie wyraźnie! Okrągły to okrągły!
- No ale cały okrągły? Może chodzi panu o niektóre ścianki, część dachu?
- Nie zrozumiałeś co ja do ciebie mówię? On ma być cały okrągły!
- No dobrze. Ale niech pan chociaż powie po co panu taki dom?
- Teściowa wczoraj przy zaręczynach powiedziała: ”U was tyle pieniędzy, więc na pewno i dla mnie znajdzie się w waszym domu jakiś mały kącik”.
- Potrzebuję okrągłego domu. - mówi do sprzedawcy.
- Jak bardzo ma być okrągły?
- Powiedziałem chyba dostatecznie wyraźnie! Okrągły to okrągły!
- No ale cały okrągły? Może chodzi panu o niektóre ścianki, część dachu?
- Nie zrozumiałeś co ja do ciebie mówię? On ma być cały okrągły!
- No dobrze. Ale niech pan chociaż powie po co panu taki dom?
- Teściowa wczoraj przy zaręczynach powiedziała: ”U was tyle pieniędzy, więc na pewno i dla mnie znajdzie się w waszym domu jakiś mały kącik”.
16
Dowcip #21210. Rusek postanowił się ożenić. w kategorii: „Śmieszny humor o Rosjanach”.
Spotykają się nad Pacyfikiem dwie rakiety - rosyjska i amerykańska.
Rosyjska się pyta:
- Ty jak zwykle do nas lecisz?
- Tak, - odpowiada amerykańska, a Ty do nas co?
- No... A my czasem się gdzieś nie widzieliśmy?
- No nie wiem, może ...
- No to stary! - krzyczy rosyjska rakieta - Trza to opić!
I tak walnęły sobie parę kolejek ciekłego wodoru, poprawili utleniaczem. Amerykańska ledwo patrzy na oczy i mówi:
- Stary. Ja do domu nie trafię.
- Spoko, odprowadzę Cię. - odpowiada rosyjska rakieta.
Rosyjska się pyta:
- Ty jak zwykle do nas lecisz?
- Tak, - odpowiada amerykańska, a Ty do nas co?
- No... A my czasem się gdzieś nie widzieliśmy?
- No nie wiem, może ...
- No to stary! - krzyczy rosyjska rakieta - Trza to opić!
I tak walnęły sobie parę kolejek ciekłego wodoru, poprawili utleniaczem. Amerykańska ledwo patrzy na oczy i mówi:
- Stary. Ja do domu nie trafię.
- Spoko, odprowadzę Cię. - odpowiada rosyjska rakieta.
713
Dowcip #28012. Spotykają się nad Pacyfikiem dwie rakiety - rosyjska i amerykańska. w kategorii: „Śmieszne żarty o Rosjanach”.
Dlaczego w Rosji nie ma świętego Mikołaja, tylko Dziadek Mróz?
- Bo Rosjanie mają złe wspomnienia z Finem, który trafiał do wszystkich.
- Bo Rosjanie mają złe wspomnienia z Finem, który trafiał do wszystkich.
69