Przychodzi baba do doktora i pyta
Przychodzi baba do doktora i pyta:
- Do której pan przyjmuje?
Lekarz pokazuje wewnętrzną kieszeń marynarki i mówi:
- Do tej.
- Do której pan przyjmuje?
Lekarz pokazuje wewnętrzną kieszeń marynarki i mówi:
- Do tej.
27
Dowcip #11746. Przychodzi baba do doktora i pyta w kategorii: Humor o babie, Śmieszne kawały o lekarzach, Śmieszne humor przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, coś mnie łupie w stawie!
- Panie doktorze, coś mnie łupie w stawie!
26
Dowcip #11747. Przychodzi żaba do lekarza i mówi w kategorii: Kawały o lekarzach, Śmieszne kawały o żabie.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, strasznie boli mnie brzuch!
- A co pani jadła?
- Śledzie.
- Może były nieświeże?
- Nie wiem, bo nie otwierałam.
- Panie doktorze, strasznie boli mnie brzuch!
- A co pani jadła?
- Śledzie.
- Może były nieświeże?
- Nie wiem, bo nie otwierałam.
817
Dowcip #11748. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o babie, Śmieszny humor o jedzeniu, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza, Dowcipy o śledziach.
Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mój mąż zachorował, udaje konia to znaczy rży i karze sobie zakładać siodło.
- To ciężki przypadek droga pani i leczenie będzie bardzo kosztowne.
- Och, o pieniądze niech się pan nie martwi, w zeszłym tygodniu wygrał Wielką Pardubicką.
- Panie doktorze mój mąż zachorował, udaje konia to znaczy rży i karze sobie zakładać siodło.
- To ciężki przypadek droga pani i leczenie będzie bardzo kosztowne.
- Och, o pieniądze niech się pan nie martwi, w zeszłym tygodniu wygrał Wielką Pardubicką.
411
Dowcip #11749. Przychodzi kobieta do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o lekarzach, Żarty o mężu, Śmieszny humor o pieniądzach, Śmieszne dowcipy o chorobach.
U lekarza:
- Na co sie pan uskarża?
- W nocy tak okropnie chrapię, że budzi mnie własne chrapanie i potem nie moge usnąć. Co mi Pan radzi, Panie doktorze?
- Proszę spać w drugim pokoju.
- Na co sie pan uskarża?
- W nocy tak okropnie chrapię, że budzi mnie własne chrapanie i potem nie moge usnąć. Co mi Pan radzi, Panie doktorze?
- Proszę spać w drugim pokoju.
25
Dowcip #11750. U lekarza w kategorii: Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszny humor o pacjentach.
Przychodzi kościotrup do lekarza i siada nieproszony w fotelu.
Na to lekarz:
- Co się pan tu tak rozkładasz!
Na to lekarz:
- Co się pan tu tak rozkładasz!
37
Dowcip #11751. Przychodzi kościotrup do lekarza i siada nieproszony w fotelu. w kategorii: Żarty o lekarzach, Śmieszny humor o kościotrupach.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Ile ma Pani lat?
Ona na to:
- 62.
Lekarz się zamyślił i mówi:
- No, więcej nie będzie!
- Ile ma Pani lat?
Ona na to:
- 62.
Lekarz się zamyślił i mówi:
- No, więcej nie będzie!
47
Dowcip #11752. Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta w kategorii: Czarny humor śmieszne kawały, Śmieszne kawały o babie, Dowcipy o lekarzach, Kawały przychodzi baba do lekarza.
Chirurg przed rozpoczęciem operacji pociesza pacjenta:
- Niech pan się nie martwi, to już moja setna operacja w końcu musi się udać.
- Niech pan się nie martwi, to już moja setna operacja w końcu musi się udać.
23
Dowcip #11753. Chirurg przed rozpoczęciem operacji pociesza pacjenta w kategorii: Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne dowcipy o pacjentach, Śmieszne dowcipy o operacji.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, nikt mnie nie słucha.
- Następny proszę.
- Panie doktorze, nikt mnie nie słucha.
- Następny proszę.
23
Dowcip #11754. Przychodzi baba do lekarza w kategorii: Śmieszne kawały o babie, Dowcipy o lekarzach, Kawały przychodzi baba do lekarza.
- Doktorze! Panie doktorze! - pielęgniarka dogania lekarza na szpitalnym korytarzu - Ten pacjent, któremu pan amputował nogę przed chwilą... On tam leży nie zaszyty! Krwawi, woła pomocy, nie dokończy go pan?
Lekarz wzrusza ramionami.
- Niech sobie jeszcze poleży. To za karę, będzie miał nauczkę!
- Nauczkę? Ale za co?
- To już któryś z kolei pacjent, który w czasie operacji był bardzo niegrzeczny. Wył jak potępieniec, krzyczał na mnie, obrażał moją matkę, a nawet podrapał!
- Hmm... Szefie, a nie powinien pan im podać narkozy? Albo chociaż znieczulenia?
- Doskonały pomysł, siostro! Dziękuję. W końcu ileż można tego słuchać...?!
Lekarz wzrusza ramionami.
- Niech sobie jeszcze poleży. To za karę, będzie miał nauczkę!
- Nauczkę? Ale za co?
- To już któryś z kolei pacjent, który w czasie operacji był bardzo niegrzeczny. Wył jak potępieniec, krzyczał na mnie, obrażał moją matkę, a nawet podrapał!
- Hmm... Szefie, a nie powinien pan im podać narkozy? Albo chociaż znieczulenia?
- Doskonały pomysł, siostro! Dziękuję. W końcu ileż można tego słuchać...?!
29