Malarz chwali się krytykowi
Malarz chwali się krytykowi:
- Udało mi się namalować duży obraz.
Krytyk ogląda obraz po czym stwierdza:
- Duży to on jest ale się nie udało.
- Udało mi się namalować duży obraz.
Krytyk ogląda obraz po czym stwierdza:
- Duży to on jest ale się nie udało.
109
Dowcip #9948. Malarz chwali się krytykowi w kategorii: Śmieszny humor o malarzach, Śmieszny humor o obrazach.
Spotyka się dwóch Żydów.
- Wiesz Icek, - mówi Abramowicz - zaasekurowałem się w firmie ubezpieczeniowej od ognia i gradu!
- Od ognia rozumiem, ale jak zrobisz gradobicie?
- Wiesz Icek, - mówi Abramowicz - zaasekurowałem się w firmie ubezpieczeniowej od ognia i gradu!
- Od ognia rozumiem, ale jak zrobisz gradobicie?
15
Dowcip #9949. Spotyka się dwóch Żydów. w kategorii: Śmieszne kawały o Żydach, Śmieszny humor o ubezpieczeniach.
W salonie Polmozbytu:
- Pan odjeżdża swoim nowym Maluchem, czy zapakować?
- Pan odjeżdża swoim nowym Maluchem, czy zapakować?
15
Dowcip #9950. W salonie Polmozbytu w kategorii: Żarty o maluchu.
Co to jest miłość?
- Miłość to jest światło życia.
A co to jest małżeństwo?
- Rachunek za światło.
- Miłość to jest światło życia.
A co to jest małżeństwo?
- Rachunek za światło.
09
Dowcip #9951. Co to jest miłość? w kategorii: Śmieszny humor zagadka, Śmieszny humor o małżeństwie, Śmieszne dowcipy o miłości.
Jaki jest szczyt pojemności w płucach?
- Dmuchnij tak baranowi w dupę, żeby mu się rogi wyprostowały.
- Dmuchnij tak baranowi w dupę, żeby mu się rogi wyprostowały.
16
Dowcip #9952. Jaki jest szczyt pojemności w płucach? w kategorii: Szczyty żartów, Śmieszne żarty zagadki, Dowcipy o baranach.
Na sali rozpraw sądowych:
- Czy oskarżony może wyjaśnić, dlaczego oskarżony próbował udusić poszkodowanego?
- Tak, wysoki sądzie, już wyjaśniam! A więc, idę sobie spokojnie chodnikiem, aż tu nagle podchodzi do mnie jakiś facet i mówi do mnie: ”Dawaj forsę!”. Więc ja go pytam: ”Dlaczego?”, na to on do mnie” ”Prima Aprilis!”, no to ja mu przygasiłem papierosa na czole i mówię: ”Popielec!”, no on mi napluł na czoło i mówi: ”Śmigus Dyngus!”, więc ja go przydusiłem i wołam: ” Zaduszki!”.
- Czy oskarżony może wyjaśnić, dlaczego oskarżony próbował udusić poszkodowanego?
- Tak, wysoki sądzie, już wyjaśniam! A więc, idę sobie spokojnie chodnikiem, aż tu nagle podchodzi do mnie jakiś facet i mówi do mnie: ”Dawaj forsę!”. Więc ja go pytam: ”Dlaczego?”, na to on do mnie” ”Prima Aprilis!”, no to ja mu przygasiłem papierosa na czole i mówię: ”Popielec!”, no on mi napluł na czoło i mówi: ”Śmigus Dyngus!”, więc ja go przydusiłem i wołam: ” Zaduszki!”.
14
Dowcip #9953. Na sali rozpraw sądowych w kategorii: Śmieszny humor o świętach, Śmieszne dowcipy o sądzie, Śmieszne dowcipy o oskarżonych.
Dwa gołębie siedzą na dachu. Samiec jest wściekły, a samiczka płacze. W końcu samiec mówi:
- Ile razy mam ci powtarzać, że nie jestem żonaty! Tę obrączkę założył mi jakiś szurnięty facet w parku!
- Ile razy mam ci powtarzać, że nie jestem żonaty! Tę obrączkę założył mi jakiś szurnięty facet w parku!
218
Dowcip #9954. Dwa gołębie siedzą na dachu. Samiec jest wściekły, a samiczka płacze. w kategorii: Kawały o gołębiach.
Jaki jest szczyt szczytów?
- Kupa na Mont Everest.
- Kupa na Mont Everest.
48
Dowcip #9955. Jaki jest szczyt szczytów? w kategorii: Szczyty z humorem, Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne dowcipy o kupie.
Dwaj skini idą przez park.
- Co to za pomnik? - pyta jeden.
- Nie wiem, ale oderwijmy mu głowę. Jutro z gazet na pewno dowiemy się, jaki to był pomnik.
- Co to za pomnik? - pyta jeden.
- Nie wiem, ale oderwijmy mu głowę. Jutro z gazet na pewno dowiemy się, jaki to był pomnik.
14
Dowcip #9956. Dwaj skini idą przez park. w kategorii: Dowcipy o skinach, Kawały o pomnikach.
Dyrektor wchodzi do sekretariatu i widzi jak pracownik całuje jego sekretarkę:
- Czy ja Panu za to płacę? - krzyczy wzburzony.
- Ależ skąd, ja to robię z przyjemnością i zupełnie za darmo.
- Czy ja Panu za to płacę? - krzyczy wzburzony.
- Ależ skąd, ja to robię z przyjemnością i zupełnie za darmo.
26