Dowcipy o zakonnicach
Przychodzi zakonnica do spowiedzi i mówi:
- Proszę księdza popełniłam bardzo ciężki grzech.
- To niech siostra powie.
- Ale się bardzo wstydzę.
- No niech siostra powie.
- No bo latałam nago po parku.
- No piekło moja droga, piekło.
- No piekło, piekło bo dupą wpadłam w pokrzywy.
- Proszę księdza popełniłam bardzo ciężki grzech.
- To niech siostra powie.
- Ale się bardzo wstydzę.
- No niech siostra powie.
- No bo latałam nago po parku.
- No piekło moja droga, piekło.
- No piekło, piekło bo dupą wpadłam w pokrzywy.
1423
Dowcip #19328. Przychodzi zakonnica do spowiedzi i mówi w kategorii: „Dowcipy o zakonnicach”.
Idzie zakonnica z kościoła do domu, wywaliła się na ulicy i mówi:
- O Jezus Maryja.
W domu ukazuje się jej Jezus i mówi:
- Może ja mam ryja, ale za to ty masz krzywe nogi.
- O Jezus Maryja.
W domu ukazuje się jej Jezus i mówi:
- Może ja mam ryja, ale za to ty masz krzywe nogi.
2124
Dowcip #9145. Idzie zakonnica z kościoła do domu, wywaliła się na ulicy i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o zakonnicach”.
Idą dwie zakonnice i widza dwóch skinów. Jedna do drugiej:
- Ci to chyba nigdy wanny nie widzieli!
Skin, który to usłyszał pyta się kumpla:
- Ty co to jest wanna?
- Nie wiem, nigdy nie chodziłem do kościoła.
- Ci to chyba nigdy wanny nie widzieli!
Skin, który to usłyszał pyta się kumpla:
- Ty co to jest wanna?
- Nie wiem, nigdy nie chodziłem do kościoła.
1023
Dowcip #14329. Idą dwie zakonnice i widza dwóch skinów. w kategorii: „Śmieszne kawały o zakonnicach”.
Razu pewnego samochodem jechał ksiądz, a chodnikiem szła zakonnica, którą zobaczył. Zapytał, czy ją podwieźć, a ona się zgodziła. Gdy wsiadła do samochodu, jej habit część nogi odsłonił, a była to noga piękna i ponętna nadzwyczaj. Wzrok księdza na nodze się zatrzymał i niewiele brakowało, aby wypadek spowodował. Po odzyskaniu kontroli nad pojazdem ręka księdza opadła na nogę siostry, a ona zapytała:
- Bracie, czy pamiętasz psalm sto dwudziesty dziewiąty?
A on rękę zabrał i przepraszać począł. Jednakowoż, gdy biegi zmieniał, ponownie ręka jego na nodze jej spoczęła. A ona ponownie zapytała:
- Bracie, pamiętasz psalm sto dwudziesty dziewiąty?
A on zawstydził się i ponownie przeprosił. Zatrzymali się u bram klasztoru, a ona podążyła do środka. On zaś Pismo otworzył i przeczytał psalm sto dwudziesty dziewiąty: ”Idź dalej przed siebie i szukaj, w górze czeka Cię nagroda”.
- Bracie, czy pamiętasz psalm sto dwudziesty dziewiąty?
A on rękę zabrał i przepraszać począł. Jednakowoż, gdy biegi zmieniał, ponownie ręka jego na nodze jej spoczęła. A ona ponownie zapytała:
- Bracie, pamiętasz psalm sto dwudziesty dziewiąty?
A on zawstydził się i ponownie przeprosił. Zatrzymali się u bram klasztoru, a ona podążyła do środka. On zaś Pismo otworzył i przeczytał psalm sto dwudziesty dziewiąty: ”Idź dalej przed siebie i szukaj, w górze czeka Cię nagroda”.
1418
Dowcip #27935. Razu pewnego samochodem jechał ksiądz, a chodnikiem szła zakonnica w kategorii: „Humor o zakonnicach”.
Obiad w klasztorze. Przełożona woła Siostry:
- Dzisiaj na obiad będzie marchewka.
- Hurrrra.
- Ale pokrojona.
- Uuuuuu.
- Dzisiaj na obiad będzie marchewka.
- Hurrrra.
- Ale pokrojona.
- Uuuuuu.
1016
Dowcip #9144. Obiad w klasztorze. w kategorii: „Śmieszne żarty o zakonnicach”.
Przychodzi zakonnica do lekarza.
- Panie doktorze, jak wieczorem zdejmuję majtki to mi z nich wypadają znaczki pocztowe.
Lekarz stwierdził, że to bardzo dziwne i kazał zakonnicy się rozebrać i położyć na leżance. Ogląda bada no i wystawia diagnozę.
- Te znaczki to wcale nie znaczki pocztowe.
- Tak? A co?
- To są te naklejki z bananów.
- Panie doktorze, jak wieczorem zdejmuję majtki to mi z nich wypadają znaczki pocztowe.
Lekarz stwierdził, że to bardzo dziwne i kazał zakonnicy się rozebrać i położyć na leżance. Ogląda bada no i wystawia diagnozę.
- Te znaczki to wcale nie znaczki pocztowe.
- Tak? A co?
- To są te naklejki z bananów.
1345
Dowcip #22430. Przychodzi zakonnica do lekarza. w kategorii: „Śmieszny humor o zakonnicach”.
Ksiądz i zakonnica przepychają się w drzwiach. Nagle zakonnica zarumieniła się i mówi:
- Hmm proszę księdza, ojojoj.
- Nie ojojoj tylko klucz od plebanii.
- Hmm proszę księdza, ojojoj.
- Nie ojojoj tylko klucz od plebanii.
513
Dowcip #28681. Ksiądz i zakonnica przepychają się w drzwiach. w kategorii: „Śmieszne żarty o zakonnicach”.
Idą sobie dwie zakonnice ulicą i spotykają dwóch metali. Jedna do drugiej ze zgrozą:
- Ojej oni chyba w życiu nie widzieli prysznica!
Zakonnice poszły, a metale miedzy sobą:
- Ty, co to jest prysznic?
- Nie wiem, jestem niewierzący.
- Ojej oni chyba w życiu nie widzieli prysznica!
Zakonnice poszły, a metale miedzy sobą:
- Ty, co to jest prysznic?
- Nie wiem, jestem niewierzący.
615
Dowcip #18033. Idą sobie dwie zakonnice ulicą i spotykają dwóch metali. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zakonnicach”.
Idzie zakonnica ulicą. Potyka się o kamień i mówi:
- Jezus Maryja.
Na to Jezus z góry:
- Jeśli ja mam ryja to Ty masz krzywe nogi.
- Jezus Maryja.
Na to Jezus z góry:
- Jeśli ja mam ryja to Ty masz krzywe nogi.
819
Dowcip #27411. Idzie zakonnica ulicą. w kategorii: „Żarty o zakonnicach”.
Przychodzi list z Etiopii, w którym ludzie proszą rząd Polski o pomoc. Było to zaraz po tsunami, więc zarówno magazyny PCK, Caritasu i innych wielkich organizacji charytatywnych świecą pustkami. Nie ma nic, zero. Gdzieś tam jednak pewna zakonnica zobaczyła paczkę ze słomkami do napojów. Ktoś musiał wrzucić do kontenera, każdy myślał, że to nieprzydatne i musiało widocznie zostać. Zapakowała i w imieniu rządu RP wysłała do Etiopii. Po miesiącu do kancelarii premiera przychodzi list o treści ”Ogromnie doceniamy Waszą pomoc i bardzo dziękujemy za śpiwory. Śpimy po trzech”
107