Dowcipy o tramwaju
Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła.
614
Dowcip #16027. Robiła babcia na drutach. Przejechał tramwaj i spadła. w kategorii: „Śmieszne żarty o tramwaju”.
Wchodzi do tramwaju kontroler i mówi do grupy studentów.
- Bileciki proszę.
- Odwal się pan!
Kontroler bezsilny idzie do starszego pana i mówi:
- Bileciki proszę!
- Nie słyszał pan co koledzy powiedzieli?!
- Bileciki proszę.
- Odwal się pan!
Kontroler bezsilny idzie do starszego pana i mówi:
- Bileciki proszę!
- Nie słyszał pan co koledzy powiedzieli?!
36
Dowcip #12937. Wchodzi do tramwaju kontroler i mówi do grupy studentów. w kategorii: „Humor o tramwaju”.
Starsza kobieta zaczepia chłopaka w tramwaju.
- Ty to chyba jesteś Chińczykiem?
- No chyba pani żartuje.
- Eee, na pewno jesteś Chińczykiem.
- Nie, proszę pani.
- A może twoja mama jest Chinką?
- Nie, proszę pani, mój ojciec też jest Polakiem.
- Mimo wszystko, ty chyba jesteś Chińczykiem.
- W porządku, - niecierpliwi się chłopak - jestem Chińczykiem.
- No proszę! A wcale na Chińczyka nie wyglądasz.
- Ty to chyba jesteś Chińczykiem?
- No chyba pani żartuje.
- Eee, na pewno jesteś Chińczykiem.
- Nie, proszę pani.
- A może twoja mama jest Chinką?
- Nie, proszę pani, mój ojciec też jest Polakiem.
- Mimo wszystko, ty chyba jesteś Chińczykiem.
- W porządku, - niecierpliwi się chłopak - jestem Chińczykiem.
- No proszę! A wcale na Chińczyka nie wyglądasz.
19
Dowcip #3266. Starsza kobieta zaczepia chłopaka w tramwaju. w kategorii: „Śmieszne kawały o tramwaju”.
- Janie, czy tramwaje jeżdżą po dachach?
- Nie panie hrabio, Po szynach.
- To dlaczego w gazecie napisali, że tramwaj zabił kominiarza?
- Nie panie hrabio, Po szynach.
- To dlaczego w gazecie napisali, że tramwaj zabił kominiarza?
314
Dowcip #3926. - Janie, czy tramwaje jeżdżą po dachach? w kategorii: „Dowcipy o tramwaju”.
Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają.
- Na jaki tramwaj pani czeka?
- Na dwudziestkę.
- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dzisiaj jest wtorek.
- Ale ja mam dzisiaj urodziny.
- Na jaki tramwaj pani czeka?
- Na dwudziestkę.
- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dzisiaj jest wtorek.
- Ale ja mam dzisiaj urodziny.
27
Dowcip #5208. Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o tramwaju”.
Jedzie pijany facet tramwajem. Ma otwarty rozporek, z którego wystaje mu mały, młoda dziewczyna zwraca się do niego:
- Proszę pana, tasiemka panu wyszła.
On spojrzał na małego i mruczy pod nosem:
- Hm tasiemka, a kiedyś to był postrach Kutna.
- Proszę pana, tasiemka panu wyszła.
On spojrzał na małego i mruczy pod nosem:
- Hm tasiemka, a kiedyś to był postrach Kutna.
610
Dowcip #24996. Jedzie pijany facet tramwajem. w kategorii: „Żarty o tramwaju”.
Co to jest: długie, czerwone i często staje?
- Tramwaj.
A co to jest: gruby, czerwony i jak wchodzi, to sprawia przyjemność?
- Mikołaj!
- Tramwaj.
A co to jest: gruby, czerwony i jak wchodzi, to sprawia przyjemność?
- Mikołaj!
513
Dowcip #24918. Co to jest: długie, czerwone i często staje? w kategorii: „Śmieszne żarty o tramwaju”.
Mąż pyta żonę:
- Co to jest: długie, czerwone i często staje?
- Ty świntuchu! - woła oburzona kobieta.
- Tramwaj! - śmieje się tryumfalnie mąż.
Za kilka dni na przyjęciu żona postanowiła opowiedzieć ten sam dowcip.
- Co to jest: długie, czerwone i często się pręży?
Mąż pod nosem mruczy do kolegi:
- Ciekawy jestem, jak ona z tego tramwaj zrobi?
- Co to jest: długie, czerwone i często staje?
- Ty świntuchu! - woła oburzona kobieta.
- Tramwaj! - śmieje się tryumfalnie mąż.
Za kilka dni na przyjęciu żona postanowiła opowiedzieć ten sam dowcip.
- Co to jest: długie, czerwone i często się pręży?
Mąż pod nosem mruczy do kolegi:
- Ciekawy jestem, jak ona z tego tramwaj zrobi?
110
Dowcip #17558. Mąż pyta żonę w kategorii: „Śmieszny humor o tramwaju”.
W tramwaju jest duży tłok. Jedna z kobiet zwraca uwagę mężczyźnie, który na nią napiera:
- Pan się pcha jak niedźwiedź.
- Te, malutka, gdybyśmy byli sami, to byś do mnie mówiła misiu.
- Pan się pcha jak niedźwiedź.
- Te, malutka, gdybyśmy byli sami, to byś do mnie mówiła misiu.
114
Dowcip #17494. W tramwaju jest duży tłok. w kategorii: „Żarty o tramwaju”.
W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpiętym rozporkiem. Kobieta, lekko zażenowana, rzecze:
- Sklep się panu otworzył.
- A widziała pani kierownika?
- Nie, tylko magazynier leżał na workach.
- Sklep się panu otworzył.
- A widziała pani kierownika?
- Nie, tylko magazynier leżał na workach.
19