Dowcipy o tramwaju
Jedzie małżeństwo tramwajem. Mąż usiłuje skasować bilety, ale okrutnie trzęsie. Tramwaj zatrzymał się na czerwonym. Żona woła:
- Wkładaj szybko, póki stoi!
- Wkładaj szybko, póki stoi!
38
Dowcip #11958. Jedzie małżeństwo tramwajem. w kategorii: „Śmieszne żarty o tramwaju”.
Profesor uwielbiający zagadki pyta się studentki w czasie egzaminu:
- Proszę powiedzieć, jaka jest różnica pomiędzy studentem uniwersytetu, studentem politechniki, a tramwajem?
- Pomiędzy studentami, to nie ma żadnej różnicy, a pod tramwajem, to jeszcze nie leżałam.
- Proszę powiedzieć, jaka jest różnica pomiędzy studentem uniwersytetu, studentem politechniki, a tramwajem?
- Pomiędzy studentami, to nie ma żadnej różnicy, a pod tramwajem, to jeszcze nie leżałam.
49
Dowcip #9075. Profesor uwielbiający zagadki pyta się studentki w czasie egzaminu w kategorii: „Kawały o tramwaju”.
Wchodzi baba do tramwaju i sobie wzdycha:
- Ale wielki tłok!
Na co stojący obok facet odpowiada z dumą:
- To mój!
- Ale wielki tłok!
Na co stojący obok facet odpowiada z dumą:
- To mój!
39
Dowcip #10900. Wchodzi baba do tramwaju i sobie wzdycha w kategorii: „Śmieszny humor o tramwaju”.
Siedzi facet w tramwaju i zajada czereśnie. Na przystanku wchodzi młoda dziewczyna i siada na przeciwko niego.W pewnym momencie facet pstryka jej pestką między nogi i mówi:
- Jeden zero. Dziewczyna wyciąga torbę z czereśniami, zjada czereśnię, pstryka mu pestką między nogi i mówi:
- Jeden jeden.
- Nieprawda, bo słupek! - odpowiada facet.
- Jeden zero. Dziewczyna wyciąga torbę z czereśniami, zjada czereśnię, pstryka mu pestką między nogi i mówi:
- Jeden jeden.
- Nieprawda, bo słupek! - odpowiada facet.
05
Dowcip #12499. Siedzi facet w tramwaju i zajada czereśnie. w kategorii: „Kawały o tramwaju”.
W tramwaju straszny ścisk. Nagle hamowanie, pisk opon i młoda dziewczyna wpada na starszego pana.
- Ale tłok - usprawiedliwia się.
- To mój - mówi chłopak obok.
- Ale tłok - usprawiedliwia się.
- To mój - mówi chłopak obok.
26
Dowcip #6316. W tramwaju straszny ścisk. w kategorii: „Śmieszne kawały o tramwaju”.
W Nowym Orleanie, w tramwaju siedzi Murzyn i czyta gazetę żydowską. Współpasażer, Żyd, klepie go poufale po ramieniu i mówi:
- Mało panu, że jest pan Murzynem.
- Mało panu, że jest pan Murzynem.
318