
Dowcipy o rozmowach telefonicznych
Dom stoi w płomieniach, a mały Jasiu dzwoni do kolegi:
- Cześć, Tomek. U mnie jest pożar! A u ciebie?
- Cześć, Tomek. U mnie jest pożar! A u ciebie?
46
Dowcip #11401. Dom stoi w płomieniach, a mały Jasiu dzwoni do kolegi w kategorii: „Dowcipy o śmiesznych rozmowach telefonicznych”.
Sekretarka, blondynka odbiera telefon:
- Niestety szef jest na naradzie, ale jeśli ma pan bardzo pilną sprawę, to go obudzę.
- Niestety szef jest na naradzie, ale jeśli ma pan bardzo pilną sprawę, to go obudzę.
46
Dowcip #5235. Sekretarka, blondynka odbiera telefon w kategorii: „Dowcipy o rozmowach telefonicznych”.

On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. Ona odbiera:
- Kto dzwonił?
- Mój mąż.
- O! Co mówił?
- Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w brydża...
- Kto dzwonił?
- Mój mąż.
- O! Co mówił?
- Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w brydża...
311
Dowcip #5256. On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. w kategorii: „Kawały o rozmowach telefonicznych”.
O drugiej w nocy dzwoni telefon, zaspany Kowalski podnosi słuchawkę:
- Słucham?
- Przepraszam, czy to numer 555 - 55?
- Nie, pomyłka, to numer 55 - 555.
- Przepraszam, że pana obudziłem.
- Nic nie szkodzi. I tak musiałem wstać, bo dzwonił telefon.
- Słucham?
- Przepraszam, czy to numer 555 - 55?
- Nie, pomyłka, to numer 55 - 555.
- Przepraszam, że pana obudziłem.
- Nic nie szkodzi. I tak musiałem wstać, bo dzwonił telefon.
210
Dowcip #6176. O drugiej w nocy dzwoni telefon, zaspany Kowalski podnosi słuchawkę w kategorii: „Kawały o śmiesznych rozmowach telefonicznych”.

Telefon to jest super rzecz ... Można sobie porozmawiać ze znajomymi, nie oferując im nic do picia!
37
Dowcip #7401. Telefon to jest super rzecz ... w kategorii: „Żarty o śmiesznych rozmowach telefonicznych”.
W mieszkaniu dzwoni telefon. Słychać męski głos:
- Czy zastałem Stefana?
- Nie, pomyłka!
Po chwili telefon dzwoni znów.
- Czy zastałem Stefana?
- Nie!
Po godzinie telefon odzywa się jeszcze raz.
- Tu Stefan. Czy były do mnie jakieś telefony?
- Czy zastałem Stefana?
- Nie, pomyłka!
Po chwili telefon dzwoni znów.
- Czy zastałem Stefana?
- Nie!
Po godzinie telefon odzywa się jeszcze raz.
- Tu Stefan. Czy były do mnie jakieś telefony?
411
Dowcip #7817. W mieszkaniu dzwoni telefon. w kategorii: „Kawały o rozmowach telefonicznych”.

O północy dzwoni blondynka do blondynki:
- Czy to numer 555 555?
- Nie, to numer 55 55 55.
- O, to przepraszam, że panią obudziłam.
- Nie szkodzi i tak musiałam wstać, bo ktoś dzwonił!
- Czy to numer 555 555?
- Nie, to numer 55 55 55.
- O, to przepraszam, że panią obudziłam.
- Nie szkodzi i tak musiałam wstać, bo ktoś dzwonił!
37
Dowcip #7921. O północy dzwoni blondynka do blondynki w kategorii: „Dowcipy o śmiesznych rozmowach telefonicznych”.
Dzwoni Obama do Putina i mówi:
- Słuchaj, musimy zmienić strefy czasowe na takie same! Wczoraj dzwoniłem do Chin z życzeniami, a okazało się że urodziny były wczoraj ...
Putin na to:
- To co ja mam powiedzieć jak dzwoniłem do Polski z kondolencjami, a okazało się że samolot jeszcze nie wystartował ...
- Słuchaj, musimy zmienić strefy czasowe na takie same! Wczoraj dzwoniłem do Chin z życzeniami, a okazało się że urodziny były wczoraj ...
Putin na to:
- To co ja mam powiedzieć jak dzwoniłem do Polski z kondolencjami, a okazało się że samolot jeszcze nie wystartował ...
986
Dowcip #1191. Dzwoni Obama do Putina i mówi w kategorii: „Dowcipy o śmiesznych rozmowach telefonicznych”.

Króliczek dzwoni do rzeźnika i mówi:
- Ma pan świński ryjek?
- Mam!
- Ma pan cielęce nóżki?
- Też mam!
- A ma pan świński ogonek?
- Oczywiście, że mam!
- No to głupio pan wygląda!
- Ma pan świński ryjek?
- Mam!
- Ma pan cielęce nóżki?
- Też mam!
- A ma pan świński ogonek?
- Oczywiście, że mam!
- No to głupio pan wygląda!
115
Dowcip #1726. Króliczek dzwoni do rzeźnika i mówi w kategorii: „Żarty o śmiesznych rozmowach telefonicznych”.
Dzwoni klient do sklepu mięsnego i pyta:
- Czy ma pan kurze nóżki?
- Mam. - odpowiada sprzedawca.
- Czy ma pan skrzydełka? - pada kolejne pytanie.
- Także mam.
- A ma pan świński ryj?
- Tak. - odpowiada.
- No to musi pan naprawdę śmiesznie wyglądać.
- Czy ma pan kurze nóżki?
- Mam. - odpowiada sprzedawca.
- Czy ma pan skrzydełka? - pada kolejne pytanie.
- Także mam.
- A ma pan świński ryj?
- Tak. - odpowiada.
- No to musi pan naprawdę śmiesznie wyglądać.
410
Dowcip #3112. Dzwoni klient do sklepu mięsnego i pyta w kategorii: „Dowcipy o rozmowach telefonicznych”.
