LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o psach


Pewien mężczyzna spacerując ulicami Missisipi zauważył ogłoszenie przed domem ”SPRZEDAM GADAJĄCEGO PSA”. Mężczyzna zadzwonił pod wskazany numer i usłyszał, że pies jest na podwórku. Poszedł więc za dom i spostrzegł niewielkiego psa więc pyta go:
- Ty mówisz?
Pies na to:
- Pewnie, że mówię. Odkryłem mój dar mówienia jak byłem młody. Chciałem pomóc rządowi więc zgłosiłem się do CIA. Przez 8 lat byłem ich najlepszym szpiegiem, bo nikt nie podejrzewał psa o podsłuch. Pomogłem im rozwiązać tysiące spraw. Jednak wiedziałem, że jestem coraz starszy więc postanowiłem zmienić pracę. Zatrudniłem się na lotnisku. Byłem tam od pilnowania porządku. Obserwowałem podejrzanie zachowujących się ludzi i donosiłem o tym odpowiednim osobom. Mam żonę i gromadkę szczeniąt i teraz właśnie jestem na emeryturze.
Mężczyzna nie może uwierzyć. Pędzi do właściciela z pytaniem:
- Ile chcesz za tego psa?
- 10 dolarów wystarczy.
- 10 dolarów za takiego psa. Przecież jest wyjątkowy. Czemu chcesz go sprzedać?
- Bo to pieprzony kłamca. Nie zrobił żadnej z tych rzeczy.
332

Dowcip #31339. Pewien mężczyzna spacerując ulicami Missisipi zauważył ogłoszenie w kategorii: „Kawały o psie”.

Podczas lotu z Nowego Yorku do Los Angeles samolot musiał awaryjnie lądować w Chicago, gdzie wyjątkowo panował upał i było bardzo słonecznie. Stewardessa poinformowała pasażerów, że mogą wyjść do terminalu, gdyż planowany odlot nastąpi dopiero za dwie godziny. Wszyscy pasażerowie i obsługa wyszli z samolotu oprócz jednego pasażera. Gdy ostatni pilot wychodził z samolotu zaczepił jedynego pasażera pytaniem:
- A pan dlaczego nie wysiada?
- Przepraszam bardzo, ale jestem niewidomy, nie znam nikogo w Chicago i wolę posiedzieć w fotelu i posłuchać muzyki.
- Ach rozumiem, ale nie chciałby pan rozprostować nóg? Przed nami jeszcze kilka godzi lotu.
- Nie, proszę się nie martwić o mnie, ale jeżeli byłby pan tak dobry to czy mógłby pan zabrać ze sobą mojego psa przewodnika na spacer?
- Oczywiście że tak, żaden problem.
- Dziękuje bardzo, ale proszę wziąć ze sobą moją laskę bo pies nie będzie posłuszny gdy nie będzie miał w polu widzenia laski.
- Nie ma sprawy.
Pilot założył przeciwsłoneczne okulary wziął psa na smycz i wyszedł z maszyny. Wyobraźcie sobie reakcję pasażerów gdy spostrzegli wychodzącego z samolotu pilota z białą laską, ciemnymi okularami na nosie i prowadzącego psa przewodnika.
932

Dowcip #26862. Podczas lotu z Nowego Yorku do Los Angeles samolot musiał awaryjnie w kategorii: „Żarty o psie”.

Pewien mężczyzna lubiący polowania wprowadził się wraz ze swym psem do nowego domu. Okolica wydawała się bardzo zaciszna, mieszkające w sąsiedztwie dwie starsze panie bardzo polubiły nowego sąsiada i jego wiernego towarzysza. Piesek zaprzyjaźnił się nawet z ich śnieżnobiałym króliczkiem, który był pupilkiem staruszek! Pewnego wieczoru mężczyzna wrócił z pracy bardzo zmęczony po ciężkim dniu. Jego pies jednak radośnie podskakując i machając ogonem domagał się cowieczornego spaceru. Mężczyzna był jednak tak zmęczony, że tylko wypuścił kudłatego zwierzaka na podwórko, a sam położył się do łóżka. Po mniej więcej godzinie obudziło go szczekanie do drzwi. Zaspany poszedł je otworzyć i sen szybko zniknął mu z oczu kiedy zobaczył, że piesek trzyma w zębach królika sąsiadek! Szybko zabrał futrzaka ubrudzonego błotem, umył go i wysuszył mu sierść. Dokładnie obejrzał zwierzątko, a gdy stwierdził, że nie ma ono śladów pogryzienia, całe szczęście, że pies nie wbił mocniej zębów! Postanowił zakraść się do domu staruszek i umieścić ich pupilka ponownie w klatce. Gdy zagasły wszystkie światła mężczyzna udał się do domu sąsiadek, ułożył króliczka obok jego miski i wrócił do domu. Rankiem wychodząc do pracy zauważył obie starsze panie rozdygotane i patrzące z przerażeniem do klatki, gdzie leżał ich martwy zwierzak. Jedna z nich nawet bezustannie kreśliła nad futrzakiem znak krzyża! ”no to wpadłem” pomyślał mężczyzna ale postanowił udawać, że nie wie o co chodzi. Przechodząc obok staruszek przybrał zatroskaną minę i zapytał:
- Co się stało? Czy króliczek zdechł?
- Tak, zdechł, - stwierdziła jedna z przerażonych starusze - Tyle, że pochowałyśmy go w ogródku dwa dni temu, a dziś on wrócił do klatki!
332

Dowcip #27757. Pewien mężczyzna lubiący polowania wprowadził się wraz ze swym psem w kategorii: „Śmieszne kawały o psach”.

Idzie ksiądz ulicą obok komisariatu policji i zobaczył na drodze rozjechanego zdechłego psa. Bez namysłu wchodzi na komisariat i krzyczy do siedzących policjantów:
- Wy tu sobie bezczynnie siedzicie, a na drodze leży zdechły pies!
Jeden z policjantów na to:
- Ja to myślałem, że wy jesteście od pogrzebów.
Wszyscy się śmieją, a ksiądz na to:
- Przyszedłem powiadomić najbliższą rodzinę.
117

Dowcip #24972. Idzie ksiądz ulicą obok komisariatu policji i zobaczył na drodze w kategorii: „Śmieszne kawały o psie”.

Facet zatelefonował do firmy zajmującej się usuwaniem niedźwiedzi z ogrodu. Po pół godzinie dzwonek do drzwi. Otwiera, a tam niewielki staruszek z dubeltówką i małym pieskiem.
- Proszę pokazać mi miejsce akcji - mówi staruszek.
Facet prowadzi go do ogrodu i pokazuje niedźwiedzia siedzącego wysoko na drzewie. Na to staruszek mówi:
- Plan jest taki: ja wejdę na drzewo i mocno nim potrząsnę. Wtedy niedźwiedź spadnie. Fafik - ten pies specjalnie tresowany - dopadnie niedźwiedzia, chwyci go mocno zębami i niedźwiedź jest nasz.
- A dubeltówka? Po co panu dubeltówka? - pyta właściciel ogrodu.
Staruszek wręcza mu dubeltówkę i mówi:
- Gdybym przypadkiem spadł pierwszy, musisz pan natychmiast zastrzelić Fafika!
17

Dowcip #18687. Facet zatelefonował do firmy zajmującej się usuwaniem niedźwiedzi z w kategorii: „Kawały o psach”.

- Wpadłbyś do mnie któregoś dnia po południu - zaprasza Paweł kolegę - mamy nowego psa.
- A nie pogryzie mnie?
- To właśnie chcielibyśmy sprawdzić.
19

Dowcip #22585. - Wpadłbyś do mnie któregoś dnia po południu - zaprasza Paweł kolegę w kategorii: „Śmieszne dowcipy o psach”.

Pies uratował życie staruszce ... Nie wpuścił na posesję karetki pogotowia.
06

Dowcip #21596. Pies uratował życie staruszce ... w kategorii: „Dowcipy o psach”.

Dwaj turyści uwięzieni w zaspie widzą na horyzoncie majaczącą sylwetkę. Po pewnym czasie okazuje się, że jest to bernardyn z butelką rumu na szyi.
- Jesteśmy uratowani! - woła jeden z turystów. - Zbliża się najlepszy przyjaciel człowieka!
- A do niego przywiązany jest pies! - dodaje drugi.
05

Dowcip #22684. Dwaj turyści uwięzieni w zaspie widzą na horyzoncie majaczącą w kategorii: „Śmieszny humor o psach”.

Facet rozmawia przez telefon:
- Halo! Towarzystwo ochrony zwierząt?
- Tak, słucham.
- Na drzewie siedzi listonosz i drażni mojego psa.
310

Dowcip #27326. Facet rozmawia przez telefon w kategorii: „Śmieszne żarty o psach”.

Diabeł zwołał Polaka, Ruska i Niemca i mówi:
- Każdy z was dostanie do tresury małego pieska i zostanie z nim zamknięty w pokoju. Za miesiąc wrócę i sprawdzę, jak wam poszło. Ten kto najlepiej wytresuje pieska dostanie bogactwa jakie sobie tylko wymarzy.
Po miesiącu wraca i sprawdza. Wchodzi do Niemca, a ten sadza pieska przy perkusji, a piesek odwala na niej solówkę jakiej jeszcze świat nie widział. Wchodzi do Ruska, ten daje pieskowi harmoszkę, a ten jak nie zacznie grać i wywijać kozaczoki. Wchodzi do Polaka, a on siedzi w kącie a w drugim kącie siedzi trzęsący się i wychudzony piesek. Diabeł pyta zaskoczony:
- Ej Polak! Wytresowałeś psa?
- Wytresowałem.
- No to pokaż co on potrafi!
Polak spokojnie wyciąga jabłko z kieszeni i zaczyna je wolno wycierać. Piesek patrzy na niego i trzęsącym się głosem mówi:
- Daj gryza Krzysiu.
951

Dowcip #27222. Diabeł zwołał Polaka, Ruska i Niemca i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o psie”.

Śmieszne żarty o psachŚmieszny humor o psieHumor o psachŚmieszne kawały o psachŻarty o psachDowcipy o psachŚmieszne dowcipy o psieHumor o psieŚmieszne dowcipy o psachKawały o psieDowcipy o psieKawały o psachŚmieszne żarty o psieŚmieszny humor o psachŚmieszne kawały o psieŻarty o psie

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Auta osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik definicji i haseł

» Wyszukiwarka haseł i odpowiedzi do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki przymiotników

» Oferty pracy dla opiekunek do dzieci

» Rymy do tekstów

» Stopniowanie przymiotników online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki rymowanki

» Zagadki dla dzieci do druku

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost