LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o profesorach


Dzień przed egzaminem profesor spotyka późnym wieczorem pijanego studenta. Student mówi do profesora:
- Napije się pan profesor ze mną?
- Gęś ze świnią się nie zadaje.
- Panie profesorze, ja dziś jestem taka gęś, że z każdą świnią się zadaję.
Profesor zdenerwował się i odszedł.
Następnego dnia oboje spotykają się na egzaminie. Profesor zadaje pytania, ale student nie potrafi udzielić odpowiedzi na żadne pytanie. Student prosi, więc o dodatkowe pytanie ostatniej szansy. Profesor zgadza się i mówi:
- Proszę sobie wyobrazić przed sobą dwa worki - w jednym jest złoto, a w drugim mądrość. Co Pan wybierze?
- Oczywiście, że złoto.
- Źle, ja wybrałbym na pana miejscu worek z mądrością.
- Każdy wybiera to, czego mu brakuje.
Profesor zdenerwował się i wpisał do indeksu studenta - osioł. Student wziął indeks i wyszedł, ale po chwili wrócił i mówi:
- Przepraszam, pan profesor podpisał się, ale zapomniał wpisać oceny.
216

Dowcip #2152. Dzień przed egzaminem profesor spotyka późnym wieczorem pijanego w kategorii: „Kawały o profesorach”.

Na wydziale prawa student przychodzi na egzamin z logiki i bezczelnie pyta profesora:
- Pan się łapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie.
- To ja mam taką propozycję panie Profesorze. Zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan pięć, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk.
- Dobrze. Niech pan pyta.
- Co obecnie jest: legalne, ale nie logiczne, co jest logiczne ale nielegalne, a co nie jest ani logiczne ani legalne?
Profesor nie znał odpowiedzi i postawił studentowi pięć. Następnie woła swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan panie Profesorze sześćdziesiąt lat i jest pan żonaty z dwudziestopięcioletnią kobietą, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana żona ma dwudziestoletniego letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony pięć chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne.
313

Dowcip #2736. Na wydziale prawa student przychodzi na egzamin z logiki i bezczelnie w kategorii: „Śmieszne dowcipy o profesorach”.

Profesor:
- Jak chcecie rozmawiać przez komórkę na zajęciach, to kupcie sobie dmuchaną budkę telefoniczną i postawcie w kącie sali, żebym was nie słyszał.
W tej samej chwili dzwoni komórka profesora na co on stwierdza:
- Przepraszam Państwa idę sobie kupić budkę.
I wyszedł.
05

Dowcip #15417. Profesor w kategorii: „Humor o profesorach”.

Egzamin. Profesor pyta:
- Jakich zwierząt nie było w Australii przed przybyciem człowieka?
- Domowych. - odpowiada student.
28

Dowcip #9080. Egzamin. w kategorii: „Żarty o profesorach”.

Profesor:
- Hej, ty tam w kącie pod oknem, powiedz, kiedy mieliśmy I Rozbiór Polski?
- Nie wiem.
- A kiedy była bitwa pod Grunwaldem?
- Nie wiem.
- A kiedy zakończyła się I wojna światowa?
- Nie wiem.
- A co ty w ogóle wiesz? Jesteśmy na trzy miesiące przed maturą, robimy powtórkę materiału i okazuje się, że ty nic nie umiesz! Jak ty chcesz zdać maturę?
- Wcale nie chcę! Przyszedłem tu, bo mnie wezwano do naprawy kaloryfera!
09

Dowcip #10107. Profesor w kategorii: „Kawały o profesorach”.

Wykład:
- Przepraszam państwa za spóźnienie, nawiasem mówiąc myślałam, że na Sali będzie ze dwóch studentów, a reszta roztropnie da nogę ... No, ale jak już jesteście to trudno, w końcu to nie starsze roczniki.
310

Dowcip #4435. Wykład w kategorii: „Śmieszne kawały o profesorach”.

Egzamin:
- Omów państwo Ostrogotów.
- Nie wiem.
- Dobrze, to omów państwo Wizygotów.
- Też nie wiem.
- Pytanie ratunkowe?
- Jeśli można.
- Porównaj państwo Ostrogotów z państwem Wizygotów.
210

Dowcip #6836. Egzamin w kategorii: „Dowcipy o profesorach”.

Angielski. Rozmawiamy o problemach pewnej firmy kosmetycznej, a profesor na to:
- Bo trzeba uważać, co się na ryja kładzie.
47

Dowcip #7107. Angielski. w kategorii: „Śmieszne żarty o profesorach”.

Wykładowca:
- Opowiem wam teraz anegdotę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRL, wiecie, ścisła cenzura, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół o pięknej nazwie ”Prze*ebane”. Niestety, źle by to wyglądało na plakatach, więc sprytny sołtys tejże wsi postanowił zmienić nazwę na ”Nie Jest Dobrze”. Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego to słyszycie. Moi drodzy, sprawdziłem wasze prace. Nie jest dobrze.
114

Dowcip #2345. Wykładowca w kategorii: „Humor o profesorach”.

Polonistyka.Na poprawce profesor mówi do studentki, która była średnio przygotowana:
- Pani to chyba częściej nogi rozkłada niż książkę.
86

Dowcip #19398. Polonistyka. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o profesorach”.

Śmieszne żarty o profesorachKawały o profesorachŻarty o profesorachŚmieszne dowcipy o profesorachHumor o profesorachDowcipy o profesorachŚmieszne kawały o profesorachŚmieszny humor o profesorach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Darmowe anonse motoryzacyjne

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć

» Hasła krzyżówkowe

» Odmiana przez przypadki przymiotników

» Opiekun do osoby starszej

» Rymy do tekstów

» Stopniowanie przymiotników online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki edukacyjne do wydruku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost