
Dowcipy o pijakach
Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach.
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
310
Dowcip #12971. Kowalski spił się do nieprzytomności. w kategorii: „Żarty o pijakach”.
Rozmawia dwóch pijaków:
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
- Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz.
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
- Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz.
117
Dowcip #12975. Rozmawia dwóch pijaków w kategorii: „Śmieszne żarty o pijakach”.

Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie ... Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie ... Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
635
Dowcip #12978. Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym. w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.
Ojciec Judyma był szewcem i z tego powodu alkoholikiem.
138
Dowcip #22177. Ojciec Judyma był szewcem i z tego powodu alkoholikiem. w kategorii: „Śmieszne żarty o pijakach”.

Pijany żyje krócej, ale widzi dwa razy więcej.
619
Dowcip #22192. Pijany żyje krócej, ale widzi dwa razy więcej. w kategorii: „Kawały o pijakach”.
Pewien mocno podpity gość czeka na przystanku autobusowym, przyjeżdża autobus, gość wsiada mocno się zataczając. Właśnie chciał się złapać poręczy, gdy kierowca ruszył ostro z miejsca. Stracił równowagę i poleciał do tyłu potrącając stojącą tam kobietę. Z koszyka, który jej wytrącił, wysypały się na podłogę jajka. Kobieta z wielką dezaprobatą popatrzyła na gościa i po chwili oczekiwania rzekła:
- No mógłby pan chociaż powiedzieć to magiczne słowo!
Gość po chwili zastanowienia:
- Abrakadabra!
- No mógłby pan chociaż powiedzieć to magiczne słowo!
Gość po chwili zastanowienia:
- Abrakadabra!
616
Dowcip #12977. Pewien mocno podpity gość czeka na przystanku autobusowym w kategorii: „Śmieszny humor o pijakach”.

- Jak tam ten wasz nowy ksiądz?
- Jeszcze go po trzeźwemu nie widziałem.
- Tak pije?
- Nie on tylko ja.
- Jeszcze go po trzeźwemu nie widziałem.
- Tak pije?
- Nie on tylko ja.
627
Dowcip #29436. - Jak tam ten wasz nowy ksiądz? w kategorii: „Dowcipy o pijakach”.
Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka. Dotarliśmy pod ścianę. Nasz instruktor, jako że byliśmy przygotowani na wyprawę pod każdym względem, zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym ”żeby nam się ściana trochę, położyła - będzie się lepiej wchodzić”. Towarzystwo nie namyślało się długo i zaczęli ”kłaść ściany” dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć jedna po drugiej. I skończyło się na kompletnym upoju. Gdy grupa ocknęła się równo ze świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji - Instruktora. I tutaj następuje wersja GOPR - owców:
- Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu, a tu jakiś facet na środku drogi idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną.
- Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu, a tu jakiś facet na środku drogi idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną.
518
Dowcip #15453. Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon w kategorii: „Dowcipy o pijakach”.

Idzie dwóch pijaków po torach kolejowych i jeden mówi:
- Ale te schody wysokie!
- A jakie poręcze niskie!
- Nie martw się stary! Winda już jedzie!
- Ale te schody wysokie!
- A jakie poręcze niskie!
- Nie martw się stary! Winda już jedzie!
712
Dowcip #28590. Idzie dwóch pijaków po torach kolejowych i jeden mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.
Jak zmusić pijaka, żeby położył dziesięć złotych na tacę w kościele?
- Powiedzieć, że to zrzuta na wódkę.
- Powiedzieć, że to zrzuta na wódkę.
312
Dowcip #26314. Jak zmusić pijaka, żeby położył dziesięć złotych na tacę w kościele? w kategorii: „Kawały o pijakach”.
