Dowcipy o pijakach
Dwaj pijacy siedzą na ławce w parku i rozmawiają:
- Chciałbym znowu być z Zochą.
- To dlaczego nie jesteś?
- Odstąpiłem ją za dwa wina Zbyszkowi,
- I co? Teraz tęsknisz?
- Nie, ale znów bym się napił.
- Chciałbym znowu być z Zochą.
- To dlaczego nie jesteś?
- Odstąpiłem ją za dwa wina Zbyszkowi,
- I co? Teraz tęsknisz?
- Nie, ale znów bym się napił.
108
Dowcip #22074. Dwaj pijacy siedzą na ławce w parku i rozmawiają w kategorii: „Śmieszne żarty o pijakach”.
Imiona:
córka żula - Melina
córka gwiazdora porno - Anala
córka Rabina - Tora
córka policjanta - Pała
córka grabarza - Katarakta.
córka żula - Melina
córka gwiazdora porno - Anala
córka Rabina - Tora
córka policjanta - Pała
córka grabarza - Katarakta.
135
Dowcip #25281. Imiona w kategorii: „Dowcipy o pijakach”.
- Wiesz co Patrycja? Jak tak patrzę po litrze wódki to całkiem fajna laska z ciebie.
- No co ty Roman to ja Bronek.
- No co ty Roman to ja Bronek.
1016
Dowcip #24283. - Wiesz co Patrycja? w kategorii: „Kawały o pijakach”.
Jest msza w kościele, odbywa się spowiedź. Nagle do kościoła wpada pijany mężczyzna i się drze:
- Ludzie! Zapraszam Was wszystkich na imprezę!
Z konfesjonału wychyla się zdziwiony ksiądz. Facet na niego patrzy i się drze:
- A Ty jak się wysrasz, też przyjdź!
- Ludzie! Zapraszam Was wszystkich na imprezę!
Z konfesjonału wychyla się zdziwiony ksiądz. Facet na niego patrzy i się drze:
- A Ty jak się wysrasz, też przyjdź!
2620
Dowcip #23024. Jest msza w kościele, odbywa się spowiedź. w kategorii: „Humor o pijakach”.
Wracam z kościoła z poświęconą palemką. Na murku zaraz obok siedzi jegomość mocno wczorajszy, również dzierży dumnie w dłoni palemkę. Zaczepia jakąś dziewczynę i mocno zmęczonym głosem:
- Przepraszam, czy ja tego kwiatka to od pani dostałem?
- Przepraszam, czy ja tego kwiatka to od pani dostałem?
611
Dowcip #24287. Wracam z kościoła z poświęconą palemką. w kategorii: „Śmieszne żarty o pijakach”.
Pan domu budzi się około południa na zimnej podłodze w przedpokoju. Włos niechlujny, szata plugawa. Ze ściśniętego gardła wydobywa się słaby szept: - Maksiu, Maksiu. Wbiega radosny jamnik potrząsając uszami i węsząc dookoła. Słychać ciche:
- Chuch ... Szukaj ...
- Chuch ... Szukaj ...
107
Dowcip #27715. Pan domu budzi się około południa na zimnej podłodze w przedpokoju. w kategorii: „Żarty o pijakach”.
Łysy, Kichol, Nowak i Kowalski piją w klubie wódkę. Po czwartej setce Nowak wydusił z siebie:
- Szszsz... - i umilkł.
- Dajcie u prędko czymś popić! - zarządził Kowalski.
- Szszsz... - wydusił z siebie znowu.
- Bierzemy go domu - zdecydował Kichol.
Otworzyła żona.
- Coś się waszemu chłopu stało - relacjonuje z przejęciem Łysy. - Zaciął się i koniec.
Żona posadziła Ecika w fotelu i nalała mu kieliszek wódki. Wypił jednym tchem i wydusił z siebie znowu:
- Szszsz...
- Żona nalała mu drugi kieliszek. Nowak wypił, spojrzał na kamratów i zaintonował:
- Szszszła dzieweczka do laseczka, do zielonego ...
- Szszsz... - i umilkł.
- Dajcie u prędko czymś popić! - zarządził Kowalski.
- Szszsz... - wydusił z siebie znowu.
- Bierzemy go domu - zdecydował Kichol.
Otworzyła żona.
- Coś się waszemu chłopu stało - relacjonuje z przejęciem Łysy. - Zaciął się i koniec.
Żona posadziła Ecika w fotelu i nalała mu kieliszek wódki. Wypił jednym tchem i wydusił z siebie znowu:
- Szszsz...
- Żona nalała mu drugi kieliszek. Nowak wypił, spojrzał na kamratów i zaintonował:
- Szszszła dzieweczka do laseczka, do zielonego ...
313
Dowcip #12969. Łysy, Kichol, Nowak i Kowalski piją w klubie wódkę. w kategorii: „Dowcipy o pijakach”.
Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach.
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
310
Dowcip #12971. Kowalski spił się do nieprzytomności. w kategorii: „Humor o pijakach”.
Rozmawia dwóch pijaków:
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
- Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz.
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
- Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz.
115
Dowcip #12975. Rozmawia dwóch pijaków w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.
Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie ... Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie ... Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
633