Dowcipy o kochankach
Skończyły się wczasy, Kowalski powrócił na łono rodziny, do żony i dzieci. Po trzech miesiącach otrzymuje list od koleżanki: ”Drogi Jasiu, pamiętasz ten wspaniały zachód słońca, który oglądaliśmy przez okno twojego pokoju? Okazało się, że wtedy nie tylko słonce zaszło...”.
519
Dowcip #4766. Skończyły się wczasy, Kowalski powrócił na łono rodziny w kategorii: „Śmieszne żarty o kochankach”.
- Na korytarzu czeka ojciec pani dziecka z olbrzymim bukietem kwiatów - mówi Salowa w szpitalu do szczęśliwej matki - Czy mam go wprowadzić?
- A broń Boże. Tutaj w każdej chwili może pojawić się mój mąż.
- A broń Boże. Tutaj w każdej chwili może pojawić się mój mąż.
28
Dowcip #5984. - Na korytarzu czeka ojciec pani dziecka z olbrzymim bukietem kwiatów w kategorii: „Kawały o kochankach”.
Policjant wrócił późno do domu i zastał żonę samą w łóżku, pościel rozmemłana, a żona jakoś dziwnie rozochocona.
- Twój kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem? - pyta i zagląda pod łóżko. - Pod łóżkiem go nie ma. W kuchni? - i zagląda do kuchni. - W kuchni go nie ma. W szafie?
Z szafy wychyla się ręka z banknotem 200 zł. Policjant dyskretnym ruchem ogląda się i bierze banknot.
- W szafie też go nie ma. To gdzie się schował?
- Twój kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem? - pyta i zagląda pod łóżko. - Pod łóżkiem go nie ma. W kuchni? - i zagląda do kuchni. - W kuchni go nie ma. W szafie?
Z szafy wychyla się ręka z banknotem 200 zł. Policjant dyskretnym ruchem ogląda się i bierze banknot.
- W szafie też go nie ma. To gdzie się schował?
37
Dowcip #6112. Policjant wrócił późno do domu i zastał żonę samą w łóżku w kategorii: „Kawały o kochankach”.
Lubieżna żona przyjmowała podczas nieobecności męża trzech kochanków na raz. Gdy mąż niespodziewanie wcześnie wrócił z delegacji, jednego z nich ulokowała w kuchni, drugiego w łazience, a trzeciego wsadziła do stojącej w korytarzu zbroi rycerskiej.
Mąż czule wita się z żoną, a tu nagle z kuchni wychodzi nieznany mu mężczyzna i mówi:
- Szanowna pani, kran już nie cieknie. Należy się dwieście zł.
Mąż zapłacił, a tu nagle z łazienki wychodzi inny mężczyzna i mówi:
- Proszę pani, rurka już wymieniona należy się pięćset zł.
Mąż znowu zapłacił i idzie do drzwi odprowadzić ”hydraulika”. Nagle czuje mocne uderzenia w plecy i słyszy basowy głos z głębi zbroi:
- Panie, którędy na Grunwald ...?
Mąż czule wita się z żoną, a tu nagle z kuchni wychodzi nieznany mu mężczyzna i mówi:
- Szanowna pani, kran już nie cieknie. Należy się dwieście zł.
Mąż zapłacił, a tu nagle z łazienki wychodzi inny mężczyzna i mówi:
- Proszę pani, rurka już wymieniona należy się pięćset zł.
Mąż znowu zapłacił i idzie do drzwi odprowadzić ”hydraulika”. Nagle czuje mocne uderzenia w plecy i słyszy basowy głos z głębi zbroi:
- Panie, którędy na Grunwald ...?
213
Dowcip #6393. Lubieżna żona przyjmowała podczas nieobecności męża trzech kochanków w kategorii: „Żarty o kochankach”.
Dwóch kumpli gra w golfa, chcą szybko rozegrać partię, osiemnaście dołków, ale przed nimi grają powolnie dwie kobiety. Franek mówi do Kazia:
- Ty idź do nich i spytaj się, czy możemy przed nimi grać?
Ten idzie, doszedł do połowy i zmartwiony wraca. Franek pyta go:
- Co się stało?
Na to Kazio:
- Ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka!
Franek podszedł do połowy i też wraca. Kazio pyta go:
- No co jest?
- Mały jest ten świat!
- Ty idź do nich i spytaj się, czy możemy przed nimi grać?
Ten idzie, doszedł do połowy i zmartwiony wraca. Franek pyta go:
- Co się stało?
Na to Kazio:
- Ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka!
Franek podszedł do połowy i też wraca. Kazio pyta go:
- No co jest?
- Mały jest ten świat!
38
Dowcip #7618. Dwóch kumpli gra w golfa, chcą szybko rozegrać partię w kategorii: „Kawały o kochankach”.
Po otwarciu testamentu okazało się, że zmarły zostawił cały majątek nie żonie, lecz innej kobiecie. Rozżalona wdowa postanowiła zmienić napis na nagrobku. Załamany kamieniarz lamentuje:
- Nic już nie da się zrobić, wczoraj wykułem napis ’’Spoczywaj w pokoju’’.
Na to wdowa:
- To niech pan dopisze: ”Dopóki się nie spotkamy’’.
- Nic już nie da się zrobić, wczoraj wykułem napis ’’Spoczywaj w pokoju’’.
Na to wdowa:
- To niech pan dopisze: ”Dopóki się nie spotkamy’’.
37
Dowcip #7619. Po otwarciu testamentu okazało się w kategorii: „Żarty o kochankach”.
Statek wycieczkowy płynie po wzburzonych falach. Aż tu nagle katastrofa! Na dno nie poszły tylko trzy młode kobiety. Dryfują na falach. Pierwsza z nich zaczęła się modlić:
- Boże, proszę Cię o drabinę z tyloma szczeblami, ilu miałam kochanków.
Nagle pojawiła się wysoka aż do nieba drabina. Kobieta wspięła się po niej i zniknęła w chmurach. Druga kobieta zrobiła to samo. Jej też się udało. Trzecia z kobiet poprosiła o taką samą drabinę ale nic się nie wydarzyło i utonęła.
Jaki z tego morał?
- Dziewczyny! Nie zamykajcie sobie drogi do nieba!
- Boże, proszę Cię o drabinę z tyloma szczeblami, ilu miałam kochanków.
Nagle pojawiła się wysoka aż do nieba drabina. Kobieta wspięła się po niej i zniknęła w chmurach. Druga kobieta zrobiła to samo. Jej też się udało. Trzecia z kobiet poprosiła o taką samą drabinę ale nic się nie wydarzyło i utonęła.
Jaki z tego morał?
- Dziewczyny! Nie zamykajcie sobie drogi do nieba!
518
Dowcip #7669. Statek wycieczkowy płynie po wzburzonych falach. w kategorii: „Dowcipy o kochankach”.
- Panie doktorze - żali się młody, przystojny, mężczyzna - Mam już wszystko, co normalnemu człowiekowi jest potrzebne do życia. Zbudowałem piękny dom, mam kochającą żonę, trójkę dzieci, dobrze prosperującą firmę. Jedyne, czego mi brakuje, to silne emocje. Potrzebuję ciągle dużej dawki adrenaliny, bo nie mogę normalnie funkcjonować. Próbowałem już i skoków spadochronowych, i nurkowania w głębinach i nawet wybrałem się samotnie do dżungli. Wszystko za mało.
- Niech pan znajdzie sobie kochankę - proponuje lekarz.
- Mam już trzy kochanki.
- No to niech pan o nich powie żonie.
- Niech pan znajdzie sobie kochankę - proponuje lekarz.
- Mam już trzy kochanki.
- No to niech pan o nich powie żonie.
311
Dowcip #8256. - Panie doktorze - żali się młody, przystojny w kategorii: „Śmieszne kawały o kochankach”.
Myśliwy wraca wcześniej z polowania i zastaje żonę z przyjacielem w łóżku. Bez zastanowienia strzela do przyjaciela. Żona zimno do męża:
- Jeśli zawsze tak będziesz reagował to niedługo nie będziesz miał przyjaciół.
- Jeśli zawsze tak będziesz reagował to niedługo nie będziesz miał przyjaciół.
213
Dowcip #8408. Myśliwy wraca wcześniej z polowania i zastaje żonę z przyjacielem w w kategorii: „Śmieszny humor o kochankach”.
O trzeciej w nocy wraca mąż pijany do domu i ciągnie za sobą jakąś panienkę.
- Stasiu? Co się stało? Gdzie byłeś, i o której ty wracasz? I kto to jest ta pani?
- Ciii, ciiiiii kobieto! Ja jej powiedziałem, że ty moja siostra jesteś.
- Stasiu? Co się stało? Gdzie byłeś, i o której ty wracasz? I kto to jest ta pani?
- Ciii, ciiiiii kobieto! Ja jej powiedziałem, że ty moja siostra jesteś.
27