LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o Rosjanach


Rozmawia dwóch Rosjan, po przylocie do USA:
- Ty popatrz, oni tu wszyscy płacą dolarami!
- No, zupełnie takimi, jak nasze baksy!
48

Dowcip #9251. Rozmawia dwóch Rosjan, po przylocie do USA w kategorii: „Kawały o Rosjanach”.

Spotykają się Amerykanin i Rosjanin, i wdają się w rozmowę:
- Ja mam trzy samochody w domu, pierwszy do pracy, drugi na zakupy i podróże, a trzecim jeżdżę do sąsiadów. - mówi Amerykanin.
- Ja mam dwa samochody w domu, pierwszy do pracy, a drugi na zakupy i podróże.
- A czym do sąsiadów jeździcie? - pyta Amerykanin.
- A do sąsiadów to my jeździmy czołgami.
510

Dowcip #9747. Spotykają się Amerykanin i Rosjanin, i wdają się w rozmowę w kategorii: „Dowcipy o Rosjanach”.

Amerykanie wylądowali na Marsie, stoją i planują:
- George, tu będzie multipleks, tu kasyno a tam nowe centrum handlowe...
- Tak Jack, a tam na lewo biurowce.
Aż tu nagle jeden z nich czuje pukanie w plecy, obraca się i widzi Marsjanina, który mówi:
- Nic z tego panowie, przed chwilą było tu takich dwóch i mówili: ”Tu wsio budiet kukurydza.”
516

Dowcip #9839. Amerykanie wylądowali na Marsie, stoją i planują w kategorii: „Żarty o Rosjanach”.

Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
- Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować. Uchwałę przyjęto jednogłośnie.
Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
- Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę - gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
- Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia widzę - pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
- Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko.
233

Dowcip #10339. Międzynarodowy kongres feministek. w kategorii: „Śmieszne żarty o Rosjanach”.

Przylatuje UFO do USA:
- Witam jestem ufoludkiem, tu jest mój statek. Przybyłem żeby was okraść.
- Eee. Nie okradaj nas - jedź do Rosji, tam to będziesz miał łupy.
Jedzie do Rosji, wysiada:
- Witam jestem ufoludkiem, tu jest mój statek. Przybyłem żeby was okraść.
- Eee... Nie okradaj nas, jesteśmy dużym państwem, ale musimy się jakoś trzymać - jedź do Polski.
Jedzie do Polski:
- Witam jestem ufoludkiem, to jest... Gdzie mój statek?
413

Dowcip #4649. Przylatuje UFO do USA w kategorii: „Śmieszne kawały o Rosjanach”.

Francuz dzwoni do swojego przyjaciela w Moskwie:
- Cześć Iwan, słyszałem, że u was strasznie zimno, - 50 stopni!
- Nie... Tak zimno nie jest... najwyżej - 20...
- Niemożliwe Iwan, w CNN pokazywali, że jest u was - 50 stopni poniżej zera!
- Pierre, mówię ci, jest najwyżej - 20, a nie - 50!
- Przecież sam widziałem w CNN Iwan, reporter stał na Placu Czerwonym i pokazywał termometr, sam widziałem, - 50 stopni!
- Aaaaaa, no chyba, że na zewnątrz..
211

Dowcip #6009. Francuz dzwoni do swojego przyjaciela w Moskwie w kategorii: „Żarty o Rosjanach”.

Rozmawiają dowódcy armii USA i ZSRR:
USA: A u nas każdy żołnierz dostaje dziennie żarcia za 10 dolarów.
ZSRR: Eeeee tam... Kto ci zje 30 kilo ziemniaków?
26

Dowcip #6118. Rozmawiają dowódcy armii USA i ZSRR w kategorii: „Śmieszne kawały o Rosjanach”.

Pytanie do Radia Erewan:
- Jak dlugo bedzie zyc Przewodniczacy Komunistycznej Partii Chin?
- Nie wiemy, poniewaz nie leczy się w Moskwie.
45

Dowcip #6123. Pytanie do Radia Erewan w kategorii: „Humor o Rosjanach”.

Na środku oceanu spotykają się trzy rekiny. Jeden z nich mówi:
- Psia krew, zżarłem jednego Francuza. Był taki wyperfumowany, że do tej pory czkam wodą kolońską.
Drugi na to:
- To jeszcze nic. Ja, zjadłem jakiegoś Rosjanina, chyba to był generał, bo do tej pory w brzuchu dzwoni mi jakieś żelastwo. Te jego medale tak brzęczą, że ryby płoszę...
A trzeci rekin mówi:
- To jest wszystko nic, koledzy! Ja zżarłem tydzień temu jakiegoś polskiego posła, taki miał pusty łeb, że do tej pory nie mogę się zanurzyć.
419

Dowcip #6769. Na środku oceanu spotykają się trzy rekiny. w kategorii: „Humor o Rosjanach”.

Rybacy z Władywostoku złowili wieloryba. Zmierzyli go i okazało się, że od ogona do głowy ma dwadzieścia pięć metrów, a od głowy do ogona trzydzieści metrów. Zwrócili się do instytutu w Moskwie z zapytaniem, dlaczego tak jest. Po pewnym czasie przyszła odpowiedź, że na razie nie wiadomo dlaczego, ale nauka radziecka zna podobne przypadki. Na przykład poniedziałek od piątku dzielą cztery dni, a piątek od poniedziałku tylko trzy.
27

Dowcip #7044. Rybacy z Władywostoku złowili wieloryba. w kategorii: „Śmieszne żarty o Rosjanach”.

Śmieszne żarty o RosjanachŚmieszne dowcipy o RosjanachHumor o RosjanachŚmieszne kawały o RosjanachŻarty o RosjanachŚmieszny humor o RosjanachDowcipy o RosjanachKawały o Rosjanach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Darmowe ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć

» Baza haseł i odpowiedzi do krzyżówek

» Deklinacja przymiotników

» Praca na cały etat dla opiekunki

» Generator rymów

» Stopniowanie

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do pokazywania

» Zagadki edukacyjne do wydruku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost