Dowcipy o Małgosi
Mama pyta Małgosię, która chodzi do zerówki:
- Ile jest trzy dodać cztery?
- Siedem!
- A siedem dodać cztery?
- Nie wiem! Do jedenastu jeszcze nie liczyliśmy.
- Ile jest trzy dodać cztery?
- Siedem!
- A siedem dodać cztery?
- Nie wiem! Do jedenastu jeszcze nie liczyliśmy.
1330
Dowcip #26725. Mama pyta Małgosię, która chodzi do zerówki w kategorii: „Śmieszne żarty o Małgosi”.
Mamusia pyta Małgosie:
- Małgosiu, dlaczego ty nie myjesz ząbków?
A Małgosia na to:
- Bo mi się mydełko do buzi nie mieści!
- Małgosiu, dlaczego ty nie myjesz ząbków?
A Małgosia na to:
- Bo mi się mydełko do buzi nie mieści!
412
Dowcip #22310. Mamusia pyta Małgosie w kategorii: „Kawały o Małgosi”.
Jasio pyta Małgosię:
- Co mam Ci dać, żebym mógł Cię pocałować?
- Najlepiej narkozę, Jasiu.
- Co mam Ci dać, żebym mógł Cię pocałować?
- Najlepiej narkozę, Jasiu.
38
Dowcip #27459. Jasio pyta Małgosię w kategorii: „Kawały o Małgosi”.
Małgosia pyta się Jasia:
- Jasiu, pożyczysz mi swoje zdjęcie?
- A po co ci?
- Bo pani od przyrody powiedziała, że mamy przynieść zdjęcie katastrofy ekologicznej.
- Jasiu, pożyczysz mi swoje zdjęcie?
- A po co ci?
- Bo pani od przyrody powiedziała, że mamy przynieść zdjęcie katastrofy ekologicznej.
513
Dowcip #25910. Małgosia pyta się Jasia w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Małgosi”.
Jasiu idzie z Małgosią do jej domu i Małgosia mówi:
- Jasiu choć ze mną do domu.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do kuchni.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do pokoju.
- Nie, tym razem się nie dam nabrać.
- Bo powiem mamie, że przeklinasz.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do sypialni.
- Nie.
- Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Jasiu zasłoń roletę.
- Nie.
- Bo powiem tacie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną pod kołdrę.
- Nie nie nie.
- Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Zobacz jak fajnie świeci mi zegarek.
- Jasiu choć ze mną do domu.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do kuchni.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do pokoju.
- Nie, tym razem się nie dam nabrać.
- Bo powiem mamie, że przeklinasz.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do sypialni.
- Nie.
- Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Jasiu zasłoń roletę.
- Nie.
- Bo powiem tacie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną pod kołdrę.
- Nie nie nie.
- Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Zobacz jak fajnie świeci mi zegarek.
49
Dowcip #25795. Jasiu idzie z Małgosią do jej domu i Małgosia mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Małgosi”.
Małgosia była grzeczna, dlatego dostała od mamy dwa złote. Zapomniała jednak podziękować.
- Nie masz mi nic do powiedzenia? - podpuszcza ją mama.
Dziewczyna milczy.
- A co ja zawsze mówię tacie, kiedy daje mi pieniądze?
- Tylko tyle?
- Nie masz mi nic do powiedzenia? - podpuszcza ją mama.
Dziewczyna milczy.
- A co ja zawsze mówię tacie, kiedy daje mi pieniądze?
- Tylko tyle?
410
Dowcip #25775. Małgosia była grzeczna, dlatego dostała od mamy dwa złote. w kategorii: „Śmieszne żarty o Małgosi”.
Głos dziewczynki z podwórka w kierunku otwartego okna:
- Ała! Mamo! Jasio mi wsadził patyk do oka!
Głos ojca sprzed telewizora:
- Mama wyszła! A Jasiowi powiedz, że jak zrobi to po raz drugi to już na niego więcej nie spojrzysz!
- Ała! Mamo! Jasio mi wsadził patyk do oka!
Głos ojca sprzed telewizora:
- Mama wyszła! A Jasiowi powiedz, że jak zrobi to po raz drugi to już na niego więcej nie spojrzysz!
613
Dowcip #25729. Głos dziewczynki z podwórka w kierunku otwartego okna w kategorii: „Żarty o Małgosi”.
Jasiu pyta się w podstawówce Małgosi:
- Mogę ci zrobić bobaska?
- Może w gimnazjum.
W gimnazjum Jasiu pyta o to samo.
- Może w liceum.
W liceum Jasiu pyta:
- Gosia, mogę ci zrobić bobaska?
- Teraz tak.
Jasiu chwyta za policzki Gosi i mówi:
- Ach, ty mój bobasku.
- Mogę ci zrobić bobaska?
- Może w gimnazjum.
W gimnazjum Jasiu pyta o to samo.
- Może w liceum.
W liceum Jasiu pyta:
- Gosia, mogę ci zrobić bobaska?
- Teraz tak.
Jasiu chwyta za policzki Gosi i mówi:
- Ach, ty mój bobasku.
313
Dowcip #25610. Jasiu pyta się w podstawówce Małgosi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Małgosi”.
Jaś się pyta Małgosi:
- Jesteś głodna?
- No.
- To czemu nie mówiłaś?
- Z głodu!
- Jesteś głodna?
- No.
- To czemu nie mówiłaś?
- Z głodu!
23
Dowcip #25331. Jaś się pyta Małgosi w kategorii: „Dowcipy o Małgosi”.
Małgosia pyta się mamy skąd się biorą dzieci. Mama tłumaczy:
- Przylatuje aniołek, otwiera kluczykiem drzwiczki, wkłada nasionka, po dziewięciu miesiącach przylatuje i wyciąga dzidziusia.
Po jakimś czasie Małgosia przybiega i krzyczy:
- Mamo jestem w ciąży.
- Córciu, a skąd miałaś kluczyk?
- Stachu miał wytrych.
- Przylatuje aniołek, otwiera kluczykiem drzwiczki, wkłada nasionka, po dziewięciu miesiącach przylatuje i wyciąga dzidziusia.
Po jakimś czasie Małgosia przybiega i krzyczy:
- Mamo jestem w ciąży.
- Córciu, a skąd miałaś kluczyk?
- Stachu miał wytrych.
07