Dowcipy o Kowalskim
Pani Kowalska złowiła złotą rybkę.
- Mogę spełnić trzy życzenia, ale twój mąż będzie miał tego 10 razy więcej.
- Dobrze - odpowiada Kowalska.
- Chciałabym mieć duży dom.
- Ale twój mąż będzie miał tego 10 razy więcej - mówi zaskoczona rybka.
- To nic - mówi Kowalska.
Rybka spełnia życzenie.
- Po drugie: Chcę mieć 5 mln złotych.
- Ale ... - zaczyna rybka.
- Nic nie szkodzi.
Zdziwiona rybka spełnia życzenie.
- I ostatnie: chciałabym mieć lekki zawal serca.
- Mogę spełnić trzy życzenia, ale twój mąż będzie miał tego 10 razy więcej.
- Dobrze - odpowiada Kowalska.
- Chciałabym mieć duży dom.
- Ale twój mąż będzie miał tego 10 razy więcej - mówi zaskoczona rybka.
- To nic - mówi Kowalska.
Rybka spełnia życzenie.
- Po drugie: Chcę mieć 5 mln złotych.
- Ale ... - zaczyna rybka.
- Nic nie szkodzi.
Zdziwiona rybka spełnia życzenie.
- I ostatnie: chciałabym mieć lekki zawal serca.
1312
Dowcip #12164. Pani Kowalska złowiła złotą rybkę. w kategorii: „Śmieszne żarty o Kowalskim”.
Kowalski wraca do domu nad ranem lekko podpity. Od progu wita go żona:
- Gdzie byleś łajdaku?! Pewnie znowu włóczyłeś się całą noc!!! Wóda, panienki i zabawa!
- No co Ty kochanie. Przecież bylem u Fąfary i graliśmy w karty.
- Ciekawe. Zaraz to sprawdzimy.
Bierze telefon i dzwoni do Fąfary:
- Cześć, czy mój stary był dziś u Ciebie na kartach?
- Jak był?! Siedzi i gra!!!
- Gdzie byleś łajdaku?! Pewnie znowu włóczyłeś się całą noc!!! Wóda, panienki i zabawa!
- No co Ty kochanie. Przecież bylem u Fąfary i graliśmy w karty.
- Ciekawe. Zaraz to sprawdzimy.
Bierze telefon i dzwoni do Fąfary:
- Cześć, czy mój stary był dziś u Ciebie na kartach?
- Jak był?! Siedzi i gra!!!
223
Dowcip #32035. Kowalski wraca do domu nad ranem lekko podpity. w kategorii: „Śmieszny humor o Kowalskim”.
Podczas przerwy w teatrze pan Kowalski poszedł do toalety.
- Wspaniała sztuka, prawda? - odzywa się stojący obok facet.
- Proszę mi nie zaglądać do pisuaru!
- Wspaniała sztuka, prawda? - odzywa się stojący obok facet.
- Proszę mi nie zaglądać do pisuaru!
416
Dowcip #15315. Podczas przerwy w teatrze pan Kowalski poszedł do toalety. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Kowalskim”.
Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach.
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
310
Dowcip #12971. Kowalski spił się do nieprzytomności. w kategorii: „Śmieszne kawały o Kowalskim”.
Kowalski wracał pijany do domu. W tylnej kieszeni spodni schował jeszcze jedną butelkę alkoholu. Nagle poślizgnął się i upadł ciężko. Próbując się podnieść poczuł jak coś mokrego spływa mu po nodze.
- Proszę Boże - błagał - niech to będzie krew!
- Proszę Boże - błagał - niech to będzie krew!
89
Dowcip #31552. Kowalski wracał pijany do domu. w kategorii: „Humor o Kowalskim”.
Sierżant zwołuje zbiórkę i mówi do żołnierzy:
- Jest robota dla leniuchów. Kto ma na nią ochotę, ten podnosi rękę do góry.
Zgłasza się cały pluton oprócz szeregowego Kowalskiego.
- A wy, Kowalski, czemu nie podnosicie ręki? - pyta sierżant.
- Bo nawet tego mi się nie chce.
- Jest robota dla leniuchów. Kto ma na nią ochotę, ten podnosi rękę do góry.
Zgłasza się cały pluton oprócz szeregowego Kowalskiego.
- A wy, Kowalski, czemu nie podnosicie ręki? - pyta sierżant.
- Bo nawet tego mi się nie chce.
411
Dowcip #8676. Sierżant zwołuje zbiórkę i mówi do żołnierzy w kategorii: „Śmieszne kawały o Kowalskim”.
Do wojska przyszedł list, że ojciec Kowalskiego umarł. Major poprosił dowódcę kompanii, żeby to powiedział Kowalskiemu. Oczywiście jak najbardziej delikatnie. Następnego dnia dowódca zawołał kompanię, kazał im ustawić się w szeregu i wrzasnął:
- Wszyscy, którzy mają ojców wystąp! Kowalski! Gdzie się pchasz idioto?!
- Wszyscy, którzy mają ojców wystąp! Kowalski! Gdzie się pchasz idioto?!
927
Dowcip #15580. Do wojska przyszedł list, że ojciec Kowalskiego umarł. w kategorii: „Śmieszny humor o Kowalskim”.
Po latach Kowalski spotyka starych kolegów.
- Kowalski, zawsze chciałeś mieć czwórkę dzieci. Dlaczego poprzestałeś na trójce?
- Bo się dowiedziałem, że co czwarte dziecko rodzi się chińczykiem.
- Kowalski, zawsze chciałeś mieć czwórkę dzieci. Dlaczego poprzestałeś na trójce?
- Bo się dowiedziałem, że co czwarte dziecko rodzi się chińczykiem.
1237
Dowcip #21674. Po latach Kowalski spotyka starych kolegów. w kategorii: „Żarty o Kowalskim”.
Policja szuka człowieka z drewnianą nogą o nazwisku Kowalski. Nazwisko drugiej nogi pozostaje nieznane.
511
Dowcip #27809. Policja szuka człowieka z drewnianą nogą o nazwisku Kowalski. w kategorii: „Żarty o Kowalskim”.
Przychodzi Kowalski do kumpla:
- Kto Ci podbił oko?
- Wyciągnąłem dziewczynę z wody...
- I ona Cię tak urządziła?
- Nie, akurat wtedy żona weszła do łazienki.
- Kto Ci podbił oko?
- Wyciągnąłem dziewczynę z wody...
- I ona Cię tak urządziła?
- Nie, akurat wtedy żona weszła do łazienki.
219