W gabinecie dyrektora teatru
W gabinecie dyrektora teatru:
- Więc chce się pan u nas zatrudnić jako sufler? A jakie ma pan kwalifikacje?
- Przez całą podstawówkę i liceum siedem razy wyrzucano mnie ze szkoły za podpowiadanie.
- Więc chce się pan u nas zatrudnić jako sufler? A jakie ma pan kwalifikacje?
- Przez całą podstawówkę i liceum siedem razy wyrzucano mnie ze szkoły za podpowiadanie.
16
Dowcip #26767. W gabinecie dyrektora teatru w kategorii: Śmieszne żarty o rozmowie kwalifikacyjnej, Śmieszne dowcipy o teatrze.
Dziadkowi Mądrali zginęła papuga, więc daje ogłoszenie do gazety.
- Czy ta papuga mówi? - pyta panienka z biura ogłoszeń.
- Jeszcze jak! Dlatego niech poszukują jej tylko dorośli!
- Czy ta papuga mówi? - pyta panienka z biura ogłoszeń.
- Jeszcze jak! Dlatego niech poszukują jej tylko dorośli!
02
Dowcip #26768. Dziadkowi Mądrali zginęła papuga, więc daje ogłoszenie do gazety. w kategorii: Żarty o dziadku, Humor o zwierzętach, Żarty o papudze, Kawały o Mądrali.
Dwie blondynki czekają na autobus.
Pierwsza mówi:
- Czekam na autobus numer 2.
Druga blondynka na to:
- A ja czekam na autobus numer 4.
Podjeżdża autobus nr 24. Blondynki uradowane:
- Och, świetnie, teraz możemy jechać razem.
Pierwsza mówi:
- Czekam na autobus numer 2.
Druga blondynka na to:
- A ja czekam na autobus numer 4.
Podjeżdża autobus nr 24. Blondynki uradowane:
- Och, świetnie, teraz możemy jechać razem.
03
Dowcip #26769. Dwie blondynki czekają na autobus. w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach.
Blondynka przyszła na bal w nowej bardzo skąpej sukience.
Jednakże po pewnym czasie zauważyła fakt, iż skupia na sobie oczy wszystkich zebranych gości.
Podchodzi do brunetki i niepewnym głosem pyta:
- Czy dekolt w mojej sukience nie jest za głęboki - czuję, że się wszyscy na mnie patrzą?
Brunetka pyta:
- Czy masz może włosy na klatce piersiowej?
Blondynka oburzonym głosem:
- Oczywiście, że nie!
Brunetka na to:
- Zatem, wcięcie w Twojej sukience jest zbyt głębokie.
Jednakże po pewnym czasie zauważyła fakt, iż skupia na sobie oczy wszystkich zebranych gości.
Podchodzi do brunetki i niepewnym głosem pyta:
- Czy dekolt w mojej sukience nie jest za głęboki - czuję, że się wszyscy na mnie patrzą?
Brunetka pyta:
- Czy masz może włosy na klatce piersiowej?
Blondynka oburzonym głosem:
- Oczywiście, że nie!
Brunetka na to:
- Zatem, wcięcie w Twojej sukience jest zbyt głębokie.
75
Dowcip #26770. Blondynka przyszła na bal w nowej bardzo skąpej sukience. w kategorii: Humor o blondynkach.
- Co robi blondynka, gdy widzi węża na pustyni?
- Ustawia się do niego tyłem i czeka...
- Ustawia się do niego tyłem i czeka...
92
Dowcip #26771. - Co robi blondynka, gdy widzi węża na pustyni? w kategorii: Śmieszny humor o blondynkach.
Jeżeli blondynka i brunetka skoczą razem z balkonu, to kto pierwszy spadnie na dół?
Oczywiście brunetka!
Dlaczego?
Bo blondynka zanim spadnie, zapyta jeszcze o drogę.
Oczywiście brunetka!
Dlaczego?
Bo blondynka zanim spadnie, zapyta jeszcze o drogę.
26
Dowcip #26772. Jeżeli blondynka i brunetka skoczą razem z balkonu w kategorii: Żarty o blondynkach.
- Co robi blondynka gdy przyciska dłonie do uszu?
- To znaczy że desperacko stara się utrzymać myśli.
- To znaczy że desperacko stara się utrzymać myśli.
15
Dowcip #26773. - Co robi blondynka gdy przyciska dłonie do uszu? w kategorii: Żarty o blondynkach.
- Od kiedy blondynki usta malują tylko i wyłącznie zieloną szminką?
- Od kursu na prawo jazdy!
- Dlaczego?
- Bo na kursie dowiedziały się że czerwony kolor definitywnie oznacza STOP!
A zielony droga wolna...
- Od kursu na prawo jazdy!
- Dlaczego?
- Bo na kursie dowiedziały się że czerwony kolor definitywnie oznacza STOP!
A zielony droga wolna...
58
Dowcip #26774. - Od kiedy blondynki usta malują tylko i wyłącznie zieloną szminką? w kategorii: Kawały o blondynkach.
Rozmawiają dwie blondynki.
Pierwsza mówi:
- Ale wczoraj był pechowy dzień. Wyłączyli elektrowni i w całym mieście nie było prądu.
Druga na to:
- Tak wiem, bo przez dwie godziny byłam uwięziona w windzie!
Pierwsza na to:
- No tak, a ja zostałam unieruchomiona w domu towarowym na ruchomych schodach.
Pierwsza mówi:
- Ale wczoraj był pechowy dzień. Wyłączyli elektrowni i w całym mieście nie było prądu.
Druga na to:
- Tak wiem, bo przez dwie godziny byłam uwięziona w windzie!
Pierwsza na to:
- No tak, a ja zostałam unieruchomiona w domu towarowym na ruchomych schodach.
06
Dowcip #26775. Rozmawiają dwie blondynki. w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach.
Rozmawia dwóch informatyków.
Jeden z nich pracuje na miejscu w firmie drugi zdalnie w domu.
- Ty to masz dobrze, nie musisz ponosić kosztów paliwa na dojazd do pracy - żali się pierwszy.
- No fakt - praca zdalna ma mnóstwo zalet - odpowiada drugi.
- A jaką największą zaletą jest fakt, że możesz pracować w domu przy komputerze? - pyta pierwszy.
- Zapewne będzie to fakt, iż nikt nie widzi gdy piję piwo przy kompie! - odpowiada drugi.
Jeden z nich pracuje na miejscu w firmie drugi zdalnie w domu.
- Ty to masz dobrze, nie musisz ponosić kosztów paliwa na dojazd do pracy - żali się pierwszy.
- No fakt - praca zdalna ma mnóstwo zalet - odpowiada drugi.
- A jaką największą zaletą jest fakt, że możesz pracować w domu przy komputerze? - pyta pierwszy.
- Zapewne będzie to fakt, iż nikt nie widzi gdy piję piwo przy kompie! - odpowiada drugi.
35