Przychodzi stara baba po sześćdziesiątce do konfesjonału i mówi
Przychodzi stara baba po sześćdziesiątce do konfesjonału i mówi:
- Mam bardzo poważny grzech.
Ksiądz na to:
- Jaki?
A baba:
- Zdradziłam męża dla innego człowieka.
ksiądz pyta:
- Dla innego czyli?
- Dla kobiety.
A ksiądz na to:
- Jeśli chcesz to idź do sądu się wypowiedzieć.
Na co baba:
- Spierdzielaj ku*wo!
- Mam bardzo poważny grzech.
Ksiądz na to:
- Jaki?
A baba:
- Zdradziłam męża dla innego człowieka.
ksiądz pyta:
- Dla innego czyli?
- Dla kobiety.
A ksiądz na to:
- Jeśli chcesz to idź do sądu się wypowiedzieć.
Na co baba:
- Spierdzielaj ku*wo!
125
Dowcip #10382. Przychodzi stara baba po sześćdziesiątce do konfesjonału i mówi w kategorii: Humor o babie, Śmieszne dowcipy o zdradzie, Kawały o spowiedzi.
Przychodzi baba do lekarza z zapalonym papierosem w uchu.
- Co pani jest?
- Słucham żara.
- Co pani jest?
- Słucham żara.
1722
Dowcip #10383. Przychodzi baba do lekarza z zapalonym papierosem w uchu. w kategorii: Śmieszny humor absurdalny, Śmieszne kawały o babie, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza.
Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią. Nagle babcia wali dziadka w łeb tak, że ten spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek, wyczołgując się, pyta ze zdumieniem:
- A to za co było?
- A za to, że masz małego ptaszka!
Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł w swoim fotelu bujanym, i po chwili nagle: łup! - babcię w głowę. Tym razem ona ląduje w krzakach.
- A to za co?! - pyta babcia.
- A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach.
- A to za co było?
- A za to, że masz małego ptaszka!
Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł w swoim fotelu bujanym, i po chwili nagle: łup! - babcię w głowę. Tym razem ona ląduje w krzakach.
- A to za co?! - pyta babcia.
- A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach.
26
Dowcip #10384. Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią. w kategorii: Śmieszne dowcipy o babci, Kawały o dziadku.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, chciałam...
- Proszę się rozebrać.
Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta:
- No i co pani dolega?
- Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę.
- Panie doktorze, chciałam...
- Proszę się rozebrać.
Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta:
- No i co pani dolega?
- Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę.
47
Dowcip #10385. Przychodzi baba do lekarza. w kategorii: Śmieszne kawały o babie, Śmieszne kawały o lekarzach, Śmieszne humor przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo swędzi mnie między palcami u nóg.
- Między którymi?
- Między dużymi.
- Panie doktorze, bardzo swędzi mnie między palcami u nóg.
- Między którymi?
- Między dużymi.
119
Dowcip #10386. Przychodzi baba do lekarza w kategorii: Kawały o babie, Kawały przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, za ile wyzdrowieję?
A lekarz na to:
- Za kilkanaście milionów.
- Panie doktorze, za ile wyzdrowieję?
A lekarz na to:
- Za kilkanaście milionów.
813
Dowcip #10387. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o babie, Śmieszne humor przychodzi baba do lekarza.
Idzie baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, myślę, że jestem psem!
- Od jak dawna?
- Od szczeniaka.
- Panie doktorze, myślę, że jestem psem!
- Od jak dawna?
- Od szczeniaka.
1319
Dowcip #10388. Idzie baba do lekarza i mówi w kategorii: Kawały o babie, Śmieszne żarty przychodzi baba do lekarza, Śmieszne dowcipy o psach.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze ja od miesiące nie mogę schudnąć!
- A czemu pani jest taka gruba?
- Wie pan,dzieci przychodzą ze szkoły, ja im obiad podgrzeje, one nie zjedzą to jem po dzieciakach. Mąż przychodzi, nie zje, szkoda mi wyrzucić, zjem ja po nim.
Doktor na to:
- A nie zastanawiała się pani,żeby kupić świnkę?
A kobieta oburzona mówi:
- To co, po świni też mam jeść?!
- Panie doktorze ja od miesiące nie mogę schudnąć!
- A czemu pani jest taka gruba?
- Wie pan,dzieci przychodzą ze szkoły, ja im obiad podgrzeje, one nie zjedzą to jem po dzieciakach. Mąż przychodzi, nie zje, szkoda mi wyrzucić, zjem ja po nim.
Doktor na to:
- A nie zastanawiała się pani,żeby kupić świnkę?
A kobieta oburzona mówi:
- To co, po świni też mam jeść?!
520
Dowcip #10389. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszne żarty o jedzeniu, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza.
Klient rozwiązuje krzyżówkę i pyta innego:
- Otwór u baby na literę *p*.
- Poziomo czy pionowo.
- Poziomo.
- To pisz *pysk*.
- Otwór u baby na literę *p*.
- Poziomo czy pionowo.
- Poziomo.
- To pisz *pysk*.
24
Dowcip #10390. Klient rozwiązuje krzyżówkę i pyta innego w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Śmieszne dowcipy o facetach.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, pan ostatnio jakoś tak dziwnie nazwał tę moją chorobę. Żaba, ryba?
- Rak, proszę pani, rak.
- Panie doktorze, pan ostatnio jakoś tak dziwnie nazwał tę moją chorobę. Żaba, ryba?
- Rak, proszę pani, rak.
711