
Dowcipy o zwierzętach
Idą dwa skunksy przez las, kopią szyszki, łypią na wszystkich spode łba, od czasu do czasu przewracają jakiś paśnik. Zajączek widząc ich spluwa na ziemię i cedzi przez zęby:
- Cholera! Jak nie lew, to ja zrobię porządek z tymi dresami!
- Cholera! Jak nie lew, to ja zrobię porządek z tymi dresami!
49
Dowcip #32989. Idą dwa skunksy przez las, kopią szyszki w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.
Diabeł założył się z Polakiem, Ruskiem i Niemcem, który lepiej wytresuje psa. Po roku czasu przychodzi do Ruska. Rusek, chudziutki, z wystającymi. żebrami, a pies spasiony, ze ledwo może się ruszać. Rusek wyciąga kiełbasę, daje psu, a ten zaczyna służyć. Potem poszedł do Niemca. Niemiec ledwie trzyma się na nogach, a pies jak beka, łapy ma prawie w poziomie. Niemiec daje mu kiełbasę - pies zaczyna tańczyć. Wreszcie przyszedł diabeł do Polaka. Ten zapasiony, ledwie mieści się w
fotelu, a psa prawie nie widać. Polak wyciąga kiełbasę, ”pewnie tez da psu” myśli diabeł, a on sam zaczyna zjadać. Na to pies odzywa się ludzkim głosem:
- Daj mi, ach daj mi.
fotelu, a psa prawie nie widać. Polak wyciąga kiełbasę, ”pewnie tez da psu” myśli diabeł, a on sam zaczyna zjadać. Na to pies odzywa się ludzkim głosem:
- Daj mi, ach daj mi.
2369
Dowcip #1557. Diabeł założył się z Polakiem, Ruskiem i Niemcem w kategorii: „Śmieszne żarty o zwierzętach”.

Do mrówki przyszedł słoń. Słoń się pyta:
- Może mógłbym pomóc?
- Nie plącz mi się pomiędzy nogami.
- Może mógłbym pomóc?
- Nie plącz mi się pomiędzy nogami.
1328
Dowcip #26111. Do mrówki przyszedł słoń. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.
Grupa myszy ucieka od kota. Jedna z mysz szczeka, kot uciekł, a ona mówi do mysz:
- Widzicie jak dobrze znać obcy język.
- Widzicie jak dobrze znać obcy język.
936
Dowcip #25627. Grupa myszy ucieka od kota. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.

Gospodarz jechał wozem i uderzył konia batem. Koń się odwraca i mówi:
- Jak mnie jeszcze raz uderzysz, to tak Cię kopnę, że długo popamiętasz!
Chłop zdziwiony:
- Pierwszy raz w życiu słyszę mowę konia!
- Ja też. - przytaknął siedzący obok pies.
- Jak mnie jeszcze raz uderzysz, to tak Cię kopnę, że długo popamiętasz!
Chłop zdziwiony:
- Pierwszy raz w życiu słyszę mowę konia!
- Ja też. - przytaknął siedzący obok pies.
1522
Dowcip #24962. Gospodarz jechał wozem i uderzył konia batem. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.
Przychodzi facet do sklepu zoologicznego i mówi:
- Po ile ta brzydka papuga?
- Dziesięć tysięcy.
- Co? Zwariował pan!?
- Nie, bo ona mówi po angielsku.
- A ta brzydsza?
- Sto tysięcy.
- Co? Zwariował pan!?
- Nie, bo ona mówi po angielsku i francusku.
- A ta najbrzydsza?
- Milion.
- Niemożliwe
- Bo te dwie mówią do niej ”szefuniu”.
- Po ile ta brzydka papuga?
- Dziesięć tysięcy.
- Co? Zwariował pan!?
- Nie, bo ona mówi po angielsku.
- A ta brzydsza?
- Sto tysięcy.
- Co? Zwariował pan!?
- Nie, bo ona mówi po angielsku i francusku.
- A ta najbrzydsza?
- Milion.
- Niemożliwe
- Bo te dwie mówią do niej ”szefuniu”.
517
Dowcip #25198. Przychodzi facet do sklepu zoologicznego i mówi w kategorii: „Humor o zwierzętach”.

Mała rybka widzi łódź podwodną, płynie do mamy i mówi:
- Mamo, mamo zobacz co tam płynie.
- Nie bój się, to tylko ludzie w konserwie.
- Mamo, mamo zobacz co tam płynie.
- Nie bój się, to tylko ludzie w konserwie.
1119
Dowcip #25336. Mała rybka widzi łódź podwodną, płynie do mamy i mówi w kategorii: „Kawały o zwierzętach”.
Jasio pojechał na wieś i pyta się mamy:
- Czy kury sikają?
- Yyy ... - zamyśliła się mama.
Na następny dzień mama złapała kurę i parzył czy nie ma tej dziurki na siku. Przychodzi do Jasia i mówi:
- Nie ma.
- Jak to? To jak kogut robi to żeby były jajka?
- Czy kury sikają?
- Yyy ... - zamyśliła się mama.
Na następny dzień mama złapała kurę i parzył czy nie ma tej dziurki na siku. Przychodzi do Jasia i mówi:
- Nie ma.
- Jak to? To jak kogut robi to żeby były jajka?
4218
Dowcip #25445. Jasio pojechał na wieś i pyta się mamy w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.

Wchodzi koń do pubu i wszyscy się na niego patrzą. Podchodzi do lady i mówi:
- Poproszę piwo.
Barman nalewa piwo, koń wypija piwo i się pyta:
- Ile płacę.
- Dwanaście złotych.
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia, a barman mówi:
- Proszę zaczekać to niecodzienna sprawa, że koń przychodzi do baru.
- Pan się dziwi? Dwanaście złotych za piwo!
- Poproszę piwo.
Barman nalewa piwo, koń wypija piwo i się pyta:
- Ile płacę.
- Dwanaście złotych.
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia, a barman mówi:
- Proszę zaczekać to niecodzienna sprawa, że koń przychodzi do baru.
- Pan się dziwi? Dwanaście złotych za piwo!
527
Dowcip #16421. Wchodzi koń do pubu i wszyscy się na niego patrzą. w kategorii: „Śmieszne kawały o zwierzętach”.
Idzie sobie zajączek przez las i pali papierosa. Widzi to krowa i mówi:
- Taki mały, a już pali.
A zajączek na to:
- Taka duża, a stanika nie nosi!
- Taki mały, a już pali.
A zajączek na to:
- Taka duża, a stanika nie nosi!
717
Dowcip #12869. Idzie sobie zajączek przez las i pali papierosa. w kategorii: „Humor o zwierzętach”.
