LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o synu


- Tato, w telewizji mówili, że alkohol podrożeje. Czy to oznacza, że będziesz mniej pił?
- Nie, to oznacza, że będziesz mniej jadł.
614

Dowcip #24405. - Tato, w telewizji mówili, że alkohol podrożeje. w kategorii: „Śmieszne żarty o synach”.

Druga w nocy, do drzwi Leppera puka narąbany jak bela gość.
- Czego pan chce o tak późnej porze?!
- Chcę wstąpić do Samoobrony i to od zaraz. - bełkotliwym głosem zakomunikował.
- Panie, jest druga w nocy, przyjdź pan jutro rano do biura poselskiego, przynieś pan zdjęcie i nie będzie problemu.
- Nie ma mowy, ja chcę teraz i już, od zaraz, zdjęcie mam przy sobie ...
Przekomarzał się tak bitą godzinę. Andrzej zmiękł. Gość otrzymał legitymację i już miał iść do domu, przewodniczący jednak zatrzymał go i pyta, dlaczego mu tak zależało na wstąpieniu w szeregi Samoobrony.
- A bo panie to było tak: wróciłem wcześniej z delegacji, wchodzę do domu, patrzę, a tu żona na środku pokoju z sąsiadem, wchodzę do pokoju córki, a ta z dwoma facetami na raz, wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim kolegą z ławki ... Stanąłem na środku pokoju i wrzasnąłem na całe gardło:
- Tacy jesteście? To ja wam za chwilę wstydu narobię.
76

Dowcip #22897. Druga w nocy, do drzwi Leppera puka narąbany jak bela gość. w kategorii: „Żarty o synach”.

Ojciec natrafia na artykuł: ”Pół miliona dolarów za kontrakt piłkarski”. Po chwili odkłada gazetę i mówi do syna:
- Co tak ślęczysz nad tymi idiotycznymi zadaniami z matematyki? Wziąłbyś lepiej piłkę i poszedł na boisko pograć z kolegami!
514

Dowcip #23292. Ojciec natrafia na artykuł w kategorii: „Humor o synach”.

- Tato ja już nigdy nie pójdę z tobą na sanki!
- Nie marudź! Ciągnij!
624

Dowcip #20998. - Tato ja już nigdy nie pójdę z tobą na sanki! w kategorii: „Humor o synu”.

Mówi syn do ojca:
- Tato, chcę się ożenić z Basią.
- Przeproś.
- Co?
- Przeproś!
- Ale za co?
- Nieważne, przeproś.
- Ale o co Ci chodzi?
- Przeproś.
- Daj mi chociaż jakiś powód...
- Po prostu przeproś.
- No dobra. Przepraszam.
- OK. Skoro jesteś w stanie przepraszać bez żadnego powodu to faktycznie jesteś gotów ma małżeństwo.
420

Dowcip #32015. Mówi syn do ojca w kategorii: „Żarty o synu”.

Po rocznym pobycie syn rolnika wraca z Anglii do domu na wieś. Rankiem ojciec mówi do niego:
- Synu, idź rozrzuć gnój na pole.
A syn z angielskim akcentem i ze wzrokiem politowania:
- What?
Na to ojciec:
- No łot krów i łot świń.
214

Dowcip #31769. Po rocznym pobycie syn rolnika wraca z Anglii do domu na wieś. w kategorii: „Kawały o synach”.

Synek pyta się taty:
- Tato! Czemu ja jestem czarny?
- Ciesz się, że nie szczekasz. Taka impreza była!
1442

Dowcip #31844. Synek pyta się taty w kategorii: „Śmieszny humor o synach”.

Na środku kałuży z błotka siedzi sobie tata hipopotam, a wokół niego jeździ na rowerku mały synek hipopotam. Tata hipopotam leży na jednym boku, po czym po kilku godzinach odwraca się na drugi boczek, ochlapuje się błotkiem i tak w kółko przez cały dzień. Po dwóch tygodniach synek hipopotam podchodzi do taty i mówi smutnym głosem:
- Tatusiu, przewróciłem się bo było ślisko i zepsuł mi się rowerek. Napraw mi go proszę.
Tata hipopotam odwraca się na drugi bok i odpowiada:
-No i weź, cholera, rzuć teraz wszystko i napraw mu rowerek.
418

Dowcip #31423. Na środku kałuży z błotka siedzi sobie tata hipopotam w kategorii: „Żarty o synu”.

Żona mówi do męża:
- Nasz syn dostał dziś jedynkę z geografii. Wyobraź sobie, że nie wiedział, gdzie leży Afryka!
- To musi być niedaleko - mówi mężczyzna - Pracuje u nas jeden Murzyn i dojeżdża do pracy rowerem.
730

Dowcip #17882. Żona mówi do męża w kategorii: „Humor o synach”.

Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem, dostał się do biura wielkiej firmy. Praca jego polegała na odbieraniu telefonów. Po tym jak odebrał kilka, kierownik działu przyszedł gratulacjami:
- Młoda świeża krew! Świetnie pan to robi! Właśnie takich ludzi nam potrzeba. Awansuje pana piętro wyżej.
Następnego dnia po kilku godzinach pracy, polegającej na odbieraniu telefonów i zapisywaniu, kto dzwonił, znowu przyszedł do niego kierownik wyższego pietra z gratulacjami:
- Jutro - rozpoczął uroczyście - proszę przyjść w garniturze piętro wyżej na zebranie zarządu firmy.
Następnego dnia, gdy pojawił się na zebraniu, przywitała go burza oklasków i nie minęło wiele czasu, a został członkiem zarządu! Zakomunikowano mu, ze przez najbliższych kilka dni jego praca ograniczać
się będzie wyłącznie do uczestnictwa w zebraniach najwyższego organu firmy. Tak tez się stało, ale po kilku dniach pracy otrzymał telefon od sekretarki szefa, ze ma propozycje zostania prezesem zarządu firmy i w tym celu szef zaprasza go jutro do siebie. Następnego dnia przybył wiec do gabinetu właściciela firmy. Stanął przed nim, a szef zaczął:
- Takiej młodej świeżej krwi potrzeba naszej firmie. I tylko w naszej firmie mogłeś osiągnąć tak szybko awans.
Co usłyszę w zamian za to?
- Dziękuje. - krótko odpowiedział młodzieniec.
- Liczyłem na więcej wylewności. - skomentował szef.
Na to młodzieniec:
- Dziękuje, tato ..
318

Dowcip #30359. Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem w kategorii: „Śmieszne kawały o synu”.

Śmieszne żarty o synuŚmieszne dowcipy o synachŚmieszny humor o synachŻarty o synachŚmieszne dowcipy o synuHumor o synuDowcipy o synachDowcipy o synuKawały o synachŚmieszny humor o synuHumor o synachKawały o synuŚmieszne kawały o synuŚmieszne żarty o synachŚmieszne kawały o synachŻarty o synu

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a

» Auta osobowe ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik haseł i definicji

» Hasła krzyżówkowe

» Odmiana wyrazów online

» Praca dla opiekunek do dzieci

» Słownik rymów czasowniki

» Stopniowanie przysłówków online

» Słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki do pokazywania

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami do wydruku

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost