
Dowcipy o synu
Synek do tatusia:
- Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na Twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Kompania! Maski włóż! Trzy okrążenia dookoła poligonu.
- Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na Twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Kompania! Maski włóż! Trzy okrążenia dookoła poligonu.
614
Dowcip #28046. Synek do tatusia w kategorii: „Kawały o synu”.
Tata jaskiniowiec ogląda świadectwo szkolne synka:
- Wiesz, rozumiem, że masz trzy z myślistwa, ponieważ jesteś jeszcze młody, ale z historii? - pyta tata. -Przecież to były tylko dwie kartki do wykucia?
- Wiesz, rozumiem, że masz trzy z myślistwa, ponieważ jesteś jeszcze młody, ale z historii? - pyta tata. -Przecież to były tylko dwie kartki do wykucia?
410
Dowcip #28067. Tata jaskiniowiec ogląda świadectwo szkolne synka w kategorii: „Kawały o synu”.

Synek budzi ojca:
- Tato, dom nam się pali!
- Ubieraj się synku szybko, wychodzimy na dwór. Tylko cicho, żebyś matki nie obudził!
- Tato, dom nam się pali!
- Ubieraj się synku szybko, wychodzimy na dwór. Tylko cicho, żebyś matki nie obudził!
1025
Dowcip #28045. Synek budzi ojca w kategorii: „Śmieszne żarty o synach”.
Syn prawnik mówi do swojego ojca, również prawnika:
- Widzisz, tato, Ty tę sprawę Kowalskiego ciągnąłeś przez dwadzieścia lat, a ja ją załatwiłem po jednej rozprawie.
- Owszem synu, ale ja dzięki tej sprawie zapewniłem Ci edukację i kupiłem dom.
- Widzisz, tato, Ty tę sprawę Kowalskiego ciągnąłeś przez dwadzieścia lat, a ja ją załatwiłem po jednej rozprawie.
- Owszem synu, ale ja dzięki tej sprawie zapewniłem Ci edukację i kupiłem dom.
324
Dowcip #28048. Syn prawnik mówi do swojego ojca, również prawnika w kategorii: „Humor o synach”.

Matka skarży się sąsiadce:
- Rak jest straszny. Gdybym tylko mógł zamienić się na miejsca ze swoim dwunastoletnim synem.
- To okropne. Na jaki rodzaj raka on choruje?
- To ja mam raka, nie on.
- Rak jest straszny. Gdybym tylko mógł zamienić się na miejsca ze swoim dwunastoletnim synem.
- To okropne. Na jaki rodzaj raka on choruje?
- To ja mam raka, nie on.
179
Dowcip #28348. Matka skarży się sąsiadce w kategorii: „Śmieszne kawały o synach”.
Mały smok pyta swoją mamę:
- Mamo, czy ja na pewno jestem smokiem?
- Ależ oczywiście synku. Masz ciało pokryte łuskami jak ja. Masz ostre kły i pazury jak ja i zioniesz ogniem. Dlaczego pytasz?
- Bo właśnie poczułem wilczy apetyt ...
- Mamo, czy ja na pewno jestem smokiem?
- Ależ oczywiście synku. Masz ciało pokryte łuskami jak ja. Masz ostre kły i pazury jak ja i zioniesz ogniem. Dlaczego pytasz?
- Bo właśnie poczułem wilczy apetyt ...
1013
Dowcip #25510. Mały smok pyta swoją mamę w kategorii: „Żarty o synu”.

Na ulicy Masztalski wrzeszczy na chłopaka:
- Poczkej, powiem twojej mamie, że rzucosz we mnie kamieniami!
- Czy nie lepiej byłoby powiedzieć o tym ojcu tego malca? - pyta przechodząca obok kobieta.
- Głupoty godocie! Ojcem tego synka to jo jest.
- Poczkej, powiem twojej mamie, że rzucosz we mnie kamieniami!
- Czy nie lepiej byłoby powiedzieć o tym ojcu tego malca? - pyta przechodząca obok kobieta.
- Głupoty godocie! Ojcem tego synka to jo jest.
426
Dowcip #23146. Na ulicy Masztalski wrzeszczy na chłopaka w kategorii: „Śmieszne dowcipy o synu”.
Po rocznym pobycie na studiach córka wraca do domu i mówi do mamy:
- Mamo, mam chłopaka..
- To wspaniale córeczko. Jak się nazywa, co studiuje?
- Mamo, ale on ma trzy miesiące.
- Mamo, mam chłopaka..
- To wspaniale córeczko. Jak się nazywa, co studiuje?
- Mamo, ale on ma trzy miesiące.
311
Dowcip #23068. Po rocznym pobycie na studiach córka wraca do domu i mówi do mamy w kategorii: „Śmieszny humor o synu”.

Spotyka się ojciec z synem w burdelu: Syn:
- Co ty tu robisz?
Ojciec:
- A co będę matkę za te parę groszy budził.
- Co ty tu robisz?
Ojciec:
- A co będę matkę za te parę groszy budził.
218
Dowcip #22738. Spotyka się ojciec z synem w burdelu: Syn w kategorii: „Śmieszne dowcipy o synach”.
Matka spytała syna:
- Co twojej dziewczynie podoba się w tobie?
- Uważa, że jestem przystojny, utalentowany, mądry i że świetnie tańczę.
- A co tobie się w niej podoba?
- To, że uważa, że jestem przystojny, utalentowany, mądry i że świetnie tańczę.
- Co twojej dziewczynie podoba się w tobie?
- Uważa, że jestem przystojny, utalentowany, mądry i że świetnie tańczę.
- A co tobie się w niej podoba?
- To, że uważa, że jestem przystojny, utalentowany, mądry i że świetnie tańczę.
19
Dowcip #22611. Matka spytała syna w kategorii: „Śmieszne dowcipy o synach”.
