LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o samolotach


Niemiec, Rusek i Polak lecą samolotem. Nagle otrzymują wiadomość, że samolot jest przeciążony. Stewardessy proszą pasażerów o wyrzucenie ciężkich rzeczy z pokładu. Niemiec wyrzuca młot, Rusek siekierę a Polak granat. Niemiec przychodzi do domu i zastaje tam płaczącą matkę:
- Matko czemu płaczesz?
- Bo ojca młot zabił!
Rusek przychodzi do domu zastaje tam płaczącą matkę:
- Matko czemu płaczesz?
- Bo ojca siekiera zabiła!
Polak przychodzi do domu i zastaje tam śmiejącą się matkę:
- Matko czemu się śmiejesz?
- Bo ojciec tak pierdną, że stodołę rozwaliło!
1062

Dowcip #29318. Niemiec, Rusek i Polak lecą samolotem. w kategorii: „Żarty o samolotach”.

Jasiu miał lecieć samolotem. Tak wypadło, że obok niego usiadł sympatyczny staruszek. Samolot tylko co wystartował, kiedy dziadek zwrócił się Jasia mówiąc:
- Może porozmawiajmy. Słyszałem że lot mija szybciej, kiedy się rozmawia.
Jasiu, który właśnie otworzył książkę, zamknął ją powoli i powiedział do towarzysza podróży:
- A o czym chciałby pan porozmawiać?
- Och, nie wiem, może o energii jądrowej? - zażartował staruszek.
- Ok - powiedział Jasiu - to mogłoby być nawet interesujące. Ale pozwoli mi pan zadać najpierw jedno pytanie? Koń, krowa i jeleń - wszystkie te zwierzęta jedzą trawę. Ale jeleń wydala małe kulki, krowa płaski pasztecik, a koń produkuje kępy wysuszonej trawy. Jak pan przypuszcza, dlaczego tak się dzieje?
- O rany... - powiedział dziadek - nie mam zielonego pojęcia.
- Człowieku - odparł Jasiu - chcesz ze mną dyskutować o energii jądrowej, jak nawet nie masz pojęcia o gównie?!
26

Dowcip #17212. Jasiu miał lecieć samolotem. w kategorii: „Żarty o samolotach”.

Samolot pasażerski. W czasie lotu do zatłoczonej klasy turystycznej wchodzi stewardessa i pyta:
- Przepraszam, czy wśród państwa jest może anestezjolog?
- Tak! Ja jestem - wstaje jeden z pasażerów. - O co chodzi?
- Chirurg prosi pana o pomoc, proszę za mną!
Stewardesa prowadzi anestezjologa do klasy business, gdzie wygodnie rozparty w skórzanym fotelu siedzi chirurg i czyta gazetę.
- O co chodzi? - pyta chirurga zaaferowany anestezjolog.
- Weź popraw mi tu światło!
013

Dowcip #17762. Samolot pasażerski. w kategorii: „Żarty o samolotach”.

Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się przez intercom:
- Panie i panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść, zrelaksować się i ... o o jejku, o o jejku! ...
Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
- Panie i panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni.
Na to odzywa się jeden z pasażerów:
- To pewnie nic w porównaniu z tyłem moich.
315

Dowcip #14009. Samolot wystartował z lotniska. w kategorii: „Żarty o samolotach”.

Kowalski będąc na lotnisku zauważył elektroniczną wagę. Stanął na niej, wrzucił monetę i po kilku sekundach usłyszał:
- Ma pan sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu, waży siedemdziesiąt osiem kilogramów i leci najbliższym samolotem do Paryża.
Zaskoczony Kowalski jeszcze raz stanął na wadze, wrzucił monetę i usłyszał to samo. Postanowił wypróbować maszynę. Poszedł do toalety, narzucił płaszcz, założył kapelusz, stanął na wadze i wrzucił monetę. Usłyszał:
- Ma pan sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu, waży siedemdziesiąt osiem kilogramów i kiedy się pan przebierał uciekł panu samolot do Paryża.
37

Dowcip #15187. Kowalski będąc na lotnisku zauważył elektroniczną wagę. w kategorii: „Żarty o samolotach”.

Amerykański biznesmen leci w interesach z San Diego do Nowego Yorku. Przy odprawie bagażu mając dwie walizki mówi:
- Ja bardzo proszę, żeby jedna z moich walizek doszła do Bostonu, a druga poleciała do Chicago.
- To nie jest możliwe odpowiada przyjmujący bagaż, przecież Pan leci do Nowego Yorku i tylko tam może pan odebrać swoje walizki. To o co pan prosi jest nie do wykonania.
- O tak? Nie do wykonania? - odpowiada biznesmen. - To jakim sposobem w ubiegłym tygodniu jak leciałem do NY tak właśnie zrobiliście.
48

Dowcip #16055. Amerykański biznesmen leci w interesach z San Diego do Nowego Yorku. w kategorii: „Śmieszne kawały o samolotach”.

Dwóch pilotów leci samolotem. Po starcie jeden z nich przywitał pasażerów na pokładzie, po czym zapomniał wyłączyć mikrofon. Drugi pilot mówi do niego:
- Taaaak ... Teraz się napijemy herbaty, potem przelecimy stewardesę, a potem przeczytamy gazetę i lądowanie.
Na pokładzie pasażerowie oczywiście wszystko słyszeli. Jedna ze stewardes, która była właśnie w samym tyle samolotu, słysząc to biegnie do kabiny pilotów. Po drodze potyka się i upada na podłogę. Jeden z pasażerów mówi do niej:
- Gdzie się tak spieszysz? Przecież mówił, że teraz będą pić herbatę.
317

Dowcip #7427. Dwóch pilotów leci samolotem. w kategorii: „Dowcipy o samolotach”.

Pewna bardzo wierząca kobieta wybrała się w podróż samolotem. A że bardzo się bała, całą drogę czytała Biblię. Siedział koło niej ateista i widząc jej zaangażowanie, zapytał:
- Chyba nie wierzy Pani w to, co piszą w tej książce?
- Ależ wierzę, przecież to Biblia!
- A co Pani powie o tym człowieku połkniętym przez wieloryba?
- O Jonaszu? Wierzę we wszystko, przecież to jest w Biblii!
- Nie wierzy chyba Pani, że przeżył coś takiego?
- Cóż, zapytam go w niebie.
- A jeśli go nie będzie w niebie?
- Wtedy Pan go zapyta.
322

Dowcip #7664. Pewna bardzo wierząca kobieta wybrała się w podróż samolotem. w kategorii: „Śmieszny humor o samolotach”.

Polak, Ruski i Francuz lecą samolotem. Awaria, trzeba skakać. Są tylko dwa spadochrony. Polak łapie spadochron - Ruskiemu na plecy, poszedł. Następny Francuzowi na plecy... Dżentelmen Francuz próbuje zwrócić spadochron Polakowi w rewanżu za rok trzydziesty dziewiąty. Polak na to:
- Nie bądź frajer. Ruskiego wysadziłem z gaśnicą.
410

Dowcip #8454. Polak, Ruski i Francuz lecą samolotem. Awaria, trzeba skakać. w kategorii: „Kawały o samolotach”.

Ląduje polski samolot na lotnisku w Chicago. Pilotom cudem udaje się uniknąć katastrofy i tylko ich nadzwyczajne umiejętności oraz znakomity system hamulcowy Boeinga pozwoliły na zatrzymanie samolotu przed krańcem pasa startowego...
- To jest chyba najkrótszy pas startowy ze wszystkich cholernych pasów jakie w życiu widziałem - mówi pierwszy pilot.
- No ... - odpowiada drugi - Ale za to jaki szeroki, będzie z dziesięć kilometrów.
39

Dowcip #9421. Ląduje polski samolot na lotnisku w Chicago. w kategorii: „Kawały o samolotach”.

Śmieszny humor o samolotachŚmieszne żarty o samolotachŚmieszne kawały o samolotachKawały o samolotachHumor o samolotachŚmieszne dowcipy o samolotachDowcipy o samolotachŻarty o samolotach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Anonse motoryzacyjne

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć i definicji

» Opisy do krzyżówek

» Deklinacja słów

» Nianie do dzieci

» Wyszukiwarka rymów do wyrazów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Śmieszne wyliczanki

» Zagadki dla dzieci do drukowania

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost