Dowcipy o rycerzach
Średniowiecze. Siedzi sobie głodny lew na pustyni, patrzy a tu wyprawa krzyżowa idzie. Myśli sobie na widok rycerzy:
”Cholewcia, znowu konserwy!”
”Cholewcia, znowu konserwy!”
749
Dowcip #12823. Średniowiecze. w kategorii: „Kawały o rycerzach”.
W dawnych czasach żyli zbóje,
po kolana mieli miecze,
bo to było średniowiecze.
po kolana mieli miecze,
bo to było średniowiecze.
2034
Dowcip #30199. W dawnych czasach żyli zbóje w kategorii: „Dowcipy o rycerzach”.
Roland był bardzo towarzyski. Nawet po śmierci towarzyszy znosił ich trupy z pola walki.
157
Dowcip #30281. Roland był bardzo towarzyski. w kategorii: „Śmieszne żarty o rycerzach”.
Pojechał Czarny Rycerz walczyć ze smokiem Horynyczem. Długo szukał go po całym kraju, po łąkach, polach bezkresnych, lasach głębokich i go nie spotkał. Więc spuścił baty temu, kogo spotkał, żeby po próżnicy nie jeździć.
269
Dowcip #30645. Pojechał Czarny Rycerz walczyć ze smokiem Horynyczem. w kategorii: „Żarty o rycerzach”.
Turniej rycerski, w końcu jeden rycerz krzyczy do drugiego:
- Ty ciulu!
Drugi zdejmuje hełm i mówi:
- Cholera, poznał mnie.
- Ty ciulu!
Drugi zdejmuje hełm i mówi:
- Cholera, poznał mnie.
2628
Dowcip #30650. Turniej rycerski, w końcu jeden rycerz krzyczy do drugiego w kategorii: „Dowcipy o rycerzach”.
Przyjeżdża rycerz na koniu do panienki i mówi do konia:
- Ty czekaj tutaj, bo jak przyjedzie jej stary, to ja wyskoczę przez okno i odjedziemy.
Zorro z panienką zabawiają się w domu, aż tu nagle słychać walenie do drzwi. Rycerz wyskoczył przez okno, a panienka otworzyła drzwi. Patrzy, a tu koń stoi w drzwiach i mówi:
- Powiedz rycerzowi, że ja tu czekam, bo na zewnątrz pada deszcz.
- Ty czekaj tutaj, bo jak przyjedzie jej stary, to ja wyskoczę przez okno i odjedziemy.
Zorro z panienką zabawiają się w domu, aż tu nagle słychać walenie do drzwi. Rycerz wyskoczył przez okno, a panienka otworzyła drzwi. Patrzy, a tu koń stoi w drzwiach i mówi:
- Powiedz rycerzowi, że ja tu czekam, bo na zewnątrz pada deszcz.
518
Dowcip #16908. Przyjeżdża rycerz na koniu do panienki i mówi do konia w kategorii: „Humor o rycerzach”.
Król zwraca się do swojego rycerza:
- Rycerzu, czy zechcesz obronić nasze królestwo przed wielkim smokiem?
Rycerz bez zastanowienia założył hełm i wsiadł na konia. Uradowany król na to:
- Poczekaj, nie zapytasz nawet o nagrodę?
- Królu, tu nie ma o co pytać, tu trzeba zwiewać!
- Rycerzu, czy zechcesz obronić nasze królestwo przed wielkim smokiem?
Rycerz bez zastanowienia założył hełm i wsiadł na konia. Uradowany król na to:
- Poczekaj, nie zapytasz nawet o nagrodę?
- Królu, tu nie ma o co pytać, tu trzeba zwiewać!
1761
Dowcip #9887. Król zwraca się do swojego rycerza w kategorii: „Śmieszne kawały o rycerzach”.
Roztargniony król mówi do rycerza:
- To już weź sobie to królestwo i pół królewny.
- To już weź sobie to królestwo i pół królewny.
3311
Dowcip #7499. Roztargniony król mówi do rycerza w kategorii: „Dowcipy o rycerzach”.
Przyjechał rycerz do swojej kochanki na koniu, zostawił go pod oknem, wdrapuje się na balkon i wchodzi do niej przez okno. Myśli sobie: ”Jak ktoś wejdzie to wyskoczę przez
okno prosto na konia i odjadę”. Siedzi u kochanki już dwie godziny w pewnym momencie ktoś się zakrada do pokoju. Rycerz wyskakuje przez okno na
konia. W pewnym momencie drzwi się otwierają, wsuwa się
końska głowa i mówi:
- Jak by ktoś pukał, a mój pan wyskoczył przez okno to jestem na dole.
okno prosto na konia i odjadę”. Siedzi u kochanki już dwie godziny w pewnym momencie ktoś się zakrada do pokoju. Rycerz wyskakuje przez okno na
konia. W pewnym momencie drzwi się otwierają, wsuwa się
końska głowa i mówi:
- Jak by ktoś pukał, a mój pan wyskoczył przez okno to jestem na dole.
06
Dowcip #23673. Przyjechał rycerz do swojej kochanki na koniu, zostawił go pod oknem w kategorii: „Humor o rycerzach”.
Jurand ze Spychowa wraca z niewoli od Krzyżaków, na drodze spotykają go polscy rycerze i pytają?
- Któż ci coś takiego zrobił?
Jurand biedaczyna kreśli krzyż na piersi, a oni na to:
- Nie mów, na pogotowiu ci to zrobili?!
- Któż ci coś takiego zrobił?
Jurand biedaczyna kreśli krzyż na piersi, a oni na to:
- Nie mów, na pogotowiu ci to zrobili?!
415