Dowcipy o robieniu loda
Młody ksiądz po święceniach kapłańskich przychodzi na parafię i zaczyna spowiadać. Podchodzi jedna niewiasta, potem druga, podchodzi trzecia.
- Proszę księdza zgrzeszyłam...
- Jak córko?
- Wzięłam w usta...
Młody ksiądz nie wiedział jaką pokutę zadać, więc mówi:
- Proszę poczekać, spytam proboszcza jaka jest za to pokuta.
Biegnie, biegnie. Po drodze spotyka ministranta:
- Ty, ministrant, co proboszcz daje za ciągnięcie druta?
- Nie wiem, ja dostałem Snickersa.
- Proszę księdza zgrzeszyłam...
- Jak córko?
- Wzięłam w usta...
Młody ksiądz nie wiedział jaką pokutę zadać, więc mówi:
- Proszę poczekać, spytam proboszcza jaka jest za to pokuta.
Biegnie, biegnie. Po drodze spotyka ministranta:
- Ty, ministrant, co proboszcz daje za ciągnięcie druta?
- Nie wiem, ja dostałem Snickersa.
926
Dowcip #32895. Młody ksiądz po święceniach kapłańskich przychodzi na parafię i w kategorii: „Śmieszny humor o robieniu loda”.
Dziewczyna idzie nocą przez las, spotyka starszego mężczyznę:
- Czy ma pan papierosa?
- Tak, dam Ci, jak zrobisz mi laskę.
Dziewczyna zgodziła się. Po wszystkim zapala papierosa i patrzy na twarz mężczyzny:
- Tato!?
- Kasia!? Ty palisz!?
- Czy ma pan papierosa?
- Tak, dam Ci, jak zrobisz mi laskę.
Dziewczyna zgodziła się. Po wszystkim zapala papierosa i patrzy na twarz mężczyzny:
- Tato!?
- Kasia!? Ty palisz!?
811
Dowcip #32764. Dziewczyna idzie nocą przez las, spotyka starszego mężczyznę w kategorii: „Dowcipy o robieniu loda”.
Przedszkolak wraca ze szkoły do domu i mówi do ojca:
- Wyobraź sobie tato, wychodzę dzisiaj ze szkoły i na chodniku zaczepia mnie facet. No i mówi, żeby mu zrobić szybko laskę, o, za tyle...
- Wyobraź sobie tato, wychodzę dzisiaj ze szkoły i na chodniku zaczepia mnie facet. No i mówi, żeby mu zrobić szybko laskę, o, za tyle...
111
Dowcip #32644. Przedszkolak wraca ze szkoły do domu i mówi do ojca w kategorii: „Śmieszne kawały o robieniu loda”.
Małżeństwo miało problemy, więc poszli do poradni małżeńskiej. Psycholog próbując znaleźć dla małżonków jakiś wspólny fragment zainteresowań, poprosił ich żeby powiedzieli co robią lubią robić razem. Mąż:
- Cóż, żadne z nas na przykład nie robi laski.
- Cóż, żadne z nas na przykład nie robi laski.
26
Dowcip #32537. Małżeństwo miało problemy, więc poszli do poradni małżeńskiej. w kategorii: „Śmieszne żarty o robieniu loda”.
Przykazania francuskie:
1) Jeśli robisz to dla zabawy - wypluwaj.
2) Jeśli z miłości - połykaj.
3) Jeśli chcesz się popisać - przed połknięciem pogulgotaj!
1) Jeśli robisz to dla zabawy - wypluwaj.
2) Jeśli z miłości - połykaj.
3) Jeśli chcesz się popisać - przed połknięciem pogulgotaj!
116
Dowcip #32435. Przykazania francuskie w kategorii: „Dowcipy o Fellatio”.
Kowalski opowiada kolegom o swoim rocznicowym poranku z żoną:
- W przeddzień naszej rocznicy uzgodniliśmy z żoną, że ktokolwiek obudzi się pierwszy, to obudzi partnera seksem oralnym. Następnego ranka obudziłem się pierwszy, więc delikatnie odsunąłem kołderkę i wsadziłem jej penisa w buzię.
- W przeddzień naszej rocznicy uzgodniliśmy z żoną, że ktokolwiek obudzi się pierwszy, to obudzi partnera seksem oralnym. Następnego ranka obudziłem się pierwszy, więc delikatnie odsunąłem kołderkę i wsadziłem jej penisa w buzię.
110
Dowcip #32145. Kowalski opowiada kolegom o swoim rocznicowym poranku z żoną w kategorii: „Kawały o robieniu loda”.
Chłopak do swojej dziewczyny:
- Nie chciałbym żebyś mnie źle zrozumiała... Zapraszam Cię na loda.
Dziewczyna:
- Super, lubię Magnum.
- No właśnie mówiłem żebyś mnie źle nie zrozumiała...
- Nie chciałbym żebyś mnie źle zrozumiała... Zapraszam Cię na loda.
Dziewczyna:
- Super, lubię Magnum.
- No właśnie mówiłem żebyś mnie źle nie zrozumiała...
133
Dowcip #31761. Chłopak do swojej dziewczyny w kategorii: „Humor o Fellatio”.
Jedzie kowboj po prerii i widzi samotne drzewo. W drzewie dziuplę, a wokoło dziupli ślady kul. Wydało się mu ciekawe i zajrzał w dziuple. Nagle ktoś chwyta kowboja za uszy i mówi:
- Ssij! Zobaczysz, że to Ci się spodoba!
I z ciemnej dziupli wyłonił się penis. Kowboj opiera się i wrzeszczy, ale ten ktoś mu uszy wykręca.
- Ssij, ssij! Zobaczysz, że to Ci się spodoba!
Kowboj nie wytrzymał bólu i odessał co musiał. Wyrwał i odskoczył od drzewa. Wyjął pistolet i zrobił sito z drzewa w około dziupli. Jednak żadnego ruchu nie zobaczył. Znowu podszedł do dziupli i zajrzał do wnętrza. Nagle ktoś chwyta kowboja za uszy i woła:
- Ssij! Mówiłem, że Ci się spodoba!
- Ssij! Zobaczysz, że to Ci się spodoba!
I z ciemnej dziupli wyłonił się penis. Kowboj opiera się i wrzeszczy, ale ten ktoś mu uszy wykręca.
- Ssij, ssij! Zobaczysz, że to Ci się spodoba!
Kowboj nie wytrzymał bólu i odessał co musiał. Wyrwał i odskoczył od drzewa. Wyjął pistolet i zrobił sito z drzewa w około dziupli. Jednak żadnego ruchu nie zobaczył. Znowu podszedł do dziupli i zajrzał do wnętrza. Nagle ktoś chwyta kowboja za uszy i woła:
- Ssij! Mówiłem, że Ci się spodoba!
413
Dowcip #31846. Jedzie kowboj po prerii i widzi samotne drzewo. w kategorii: „Dowcipy o robieniu loda”.
Wraca chłop do domu, a tu żona przed nim pada na kolana, rozpina mu rozporek i ochoczo bierze się do roboty. Kiedy doszedł, mówi do żony:
- Nie wiedziałem, że tak ci się będę podobał, jak zgolę wąsy.
- O cholera, to Ty!
- Nie wiedziałem, że tak ci się będę podobał, jak zgolę wąsy.
- O cholera, to Ty!
114
Dowcip #31814. Wraca chłop do domu, a tu żona przed nim pada na kolana w kategorii: „Śmieszne dowcipy o robieniu loda”.
W pewnym zamku żyła królewna. Jak to królewna chciała mieć za męża księcia. Nasłuchała się biedulka bajek o żabach i innych zwierzątkach, w które to są zaklęci książęta i łaziła do lasu w poszukiwaniu szczęścia. Któregoś dnia znalazła szczególnie obrzydliwą żabę. Podniosła ją i zapytała:
- Jesteś może księciem zaklętym przez czarownika w żabę?
- Tak.
- Jak Cię pocałuję, to się zmienisz w przystojniaka?
- Niestety czarownik był mocarzem. Musisz zrobić mi laskę.
- Jesteś może księciem zaklętym przez czarownika w żabę?
- Tak.
- Jak Cię pocałuję, to się zmienisz w przystojniaka?
- Niestety czarownik był mocarzem. Musisz zrobić mi laskę.
512